Kawałek zielonego marzenia

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kochane, chwilę mnie nie było, bo jestem sama z chłopcami. M wyjechał w delegację, a ja zawsze po jego wyjeździe wpadam w szał porządkowy i przewracam chałupę do góry nogami. Ale za to potem cieszę się i wypoczywam ;:224

Marysiu cieszę się, że u mnie zawitałaś i że Ci się tutaj podoba. Zapraszam częściej, ja też lubię towarzystwo ;:7 Na kawkę wpadnę nie raz, bo jestem okropnym kawoszem, do tego marnującym litrami ten trunek. A to z prostej przyczyny - nigdy nie mam czasu do końca jej wypić ;:185 Teraz widzisz przypomniało mi się, że po wejściu do samochodu miałam zapisać sobie, że lobelia to lobelia.... no tak właśnie zapisuję te moje roślinki, a potem głowię się co ja takiego kupiłam. :;230

Elu tak to chyba jest z tymi kolorami niebieskim i czerwonym, że ciężko aparatem uchwycić ten właśnie odcień. Ja jeszcze do tego jestem kompletny antytalent jeżeli chodzi o robienie zdjęć ;:223 Niestety nie umiem ująć piękna kwiatów, zrobić pod właściwym kątem, pod światło, ze światłem.... prześwietlam i jest kicha. Więc wybaczcie mi zawsze jakość tych moich fotek. Staram się jak mogę :lol:
No a teraz mają być jeszcze przymrozki usłyszałam gdzieś??? O raju, nie wiem co to będzie z naszymi roślinkami. Na prawdę jakaś dziwna ta wiosna w tym roku ;:185

Agnieszko tak jak napisała Wandzia - decis pójdzie w ruch. Ja nawet nie zdawałam sobie sprawy, że takie coś może zaatakować róże. Były liście i ich nie ma ;:202 o rany... ile ja się muszę jeszcze nauczyć ;:224

Wandziu, jak to się mówi - too late... ale starałam się nie wyszarpać za jednym razem. Chodziło mi po głowie posłużyć się sekatorem, ale gdzie tam... ruszałam, ruszałam i wyszła. Po dwóch dniach nie padła, nie podwiędła, więc przyjmuję, że nic jej nie zrobiłam. Co do azalii dostałam maila, że w tym okresie to dla nich normalne, że gubią liście i żebym się nie przejmowała. Problem w tym, że ja nie za bardzo mam jak jechać do jakiegokolwiek centrum, bo nic obok siebie nie mam. W zasadzie w tygodniu jestem uziemiona z chłopcami w domu, a do póki Mateusz nie zacznie chodzić to nie jeżdżę z nim nigdzie, bo i tak z wózkiem nie kupię i nie zatargam żadnych kwiatków. Dlatego kupuję przez internet. I masz całkowitą rację - zwierzątka z nas nie najmądrzejsze - nie uczymy się na błędach :lol:
Róże opryskam wszystkie i zobaczymy. Moje w ogóle jakoś dziwnie się zachowują - wyszły te, które miały późno wzejść i słabo kwitnąć, a te mocne niby zdechłe.... oj wszystko na opak.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

No to a'propos host... dokonałam odkrycia dwa tygodnie temu, ale poprzedniej soboty byłam w szoku. Zobaczcie co wyszło z ziemi
Obrazek Obrazek. Z trzech wyszły dwie, więc po prostu skaczę do góry z radości ;:138
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
delosperma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2421
Od: 20 mar 2012, o 00:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kasiu, fotki masz piękne ;:138 , a aparaty często przekłamują kolor, zauważyłam ,że chyba najbardziej ciemnoniebieski. Ja kawy nie marnuję, w domu chodzę z nią wszędzie , czasem nawet do WC. :;230 Jak jestem u siostry to wypijamy sobie nawzajem, bo zawsze gdzieś stoi kubek z kawą. ;:219 A z zapamiętywaniem to jest różnie , staram się z czymś kojarzyć, jak uczą w mądrych księgach i np. jaka to była roślinka: chodnik, ścieżka, dróżka :? aaaa... to przecież roz-chodnik.
Gratuluję host, jak już wyrosną , to są niezniszczalne.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Najbardziej cieszy taki widok. Oby nadchodzące spadki temperatur nie zniszczyły tego
Obrazek Obrazek

Coraz więcej irysków. Ciekawe, czy jak przyjadę w sobotę to jeszcze jakieś będą kwitły
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nowy nabytek podarowany - przyjechał aż z Belgii
Obrazek
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Marysiu bardzo Ci dziękuję i cieszę się, że Ci się podobają moje zdjęcia. Za hosty nie dziękuję. Mam nadzieję, że to miejsce im posłuży, przynajmniej na razie, bo w przyszłości i tak tam rosnąć nie mogą. Trochę nie przemyślanie je posadziłam, ale rozgrzeszam się niewiedzą i brakiem doświadczenia. Teraz już uważniej czytam o nabytych roślinkach i przygotowuję się do nasadzeń.
Co do kawy - u mnie problem jest taki, że ja nie potrafię usiąść na tyłku.... ciągle coś robię i dopiero wieczorem siadam. No, w ciągu dnia czasami przy kompie, jak Mati uśnie, a nie gotuję lub nie sprzątam to uda mi się jedną kawkę wypić w całości. Poza tym nienawidzę zimnej kawy!!!!!!!!!, więc jak trochę chociaż przestygnie, to już dla mnie się nie nadaje. Podgrzewam oczywiście w mikrofali :oops: (patent M, też kawosza, ale z czasem na kawę ;:124 ). Co do zapamiętywania to niestety skleroza postępująca przewlekła. Pamiętam pamiętam, a i tak przekręcam. No cóż.... zawsze mówię, że półeczki z szarymi też mają swoja pojemność, więc nie będę ich sobie obciążać. Trening czyni mistrza i z czasem naumiem się wszystkiego. W takim towarzystwie, to łoł :;230 chodząca encyklopedia będę :;230 :;230
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kasiu jakie spadki temperatur, teraz już na pewno nie będzie poniżej zera. Chłodniejsze noce, owszem, mogą przyhamować wzrost roślin ale szkody im nie wyrządzą. Która z różyczek będzie u Ciebie pierwsza kwitła?
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Asiu wydaje mi się, że ta podobna do Twojej Parole, bo najwcześniej w ogóle wystartowała. Chyba nie wklejałam jej zdjęć
Obrazek Obrazek

Dzisiaj teściowa mi powiedziała, że mają być zerowe temperatury, nie u nas w centrum, ale jednak. Nie oglądałam pogody i nie sprawdzałam - przyznaję :oops: Ale też słyszałam od kogoś (może nawet na forum). że pod koniec maja ma być drastyczy spadek temperatury. No zobaczymy
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Drastyczny spadek temperatury? Byle nie poniżej zera :shock: takie rzeczy nie powinny mieć już miejsca, w końcu mamy prawie czerwiec...
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Asiu dokładnie też tak myślę, ale z naturą nie wygrasz..... http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm
Na wschodzie 0 stopni w nocy w sobotę.... u nas 2. Nieciekawie. ;:185
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Idę palulki, bo Mati może mi za niedługo zrobić pobudkę. Jutro mam dla Was niespodziankę. :tan dobranocka ;:41
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
delosperma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2421
Od: 20 mar 2012, o 00:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Wszystko wyrasta Ci jak na drożdżach ;:180 , mimo niesprzyjających okoliczności przyrody. I złe przepowiednie temperaturowe chyba się ma szczęście nie sprawdziły :lol: , u mnie 12 stopni. A jak tam u Ciebie?
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Witaj Marysiu ;:130 ;:40 w Wawie mamy 12 stopni na razie - u mnie na balkonie 11 teraz :lol: . Nie wiem niestety jak jest na działce, bo to 60 km od mojego domu, a ostatnio sąsiad powiedział mi jak byłam, że tam były przymrozki, co mnie strasznie zdziwiło. Rzeczywiście na razie wszystko wygląda ok, poza pomidorami, ale nie spodziewałam się, że przetrzymają - po pierwsze prosto ze szklarni, po drugie bardzo wcześnie musiałam je wsadzić do gruntu, no i po trzecie - M nie może nauczyć się podlewania pod nóżki ;:223 No ale.... nie narzekam, dobrze że w ogóle podlewa :lol:
Marysiu złe przepowiednie jeszcze przed nami, bo spadek największy ma być w sobotę ;:131
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

A co to za niespodzianka? :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Ludzie kochani, jaki spadek temperatury? Nie dość, że robactwo się szerzy na roślinach, że susza niemiłosierna, to jeszcze temperatura ma spaść? ;:oj
Nie wierzę, po prostu nie wierzę i koniec.
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Asiu już, już....

Dwa tygodnie temu M jak zwykle po przyjeździe na działkę złapał za kosiarkę - trawa była do pół łydki, więc było co ciachać. Po jakimś czasie, przy dzikim bzie zaczął latać jakiś ptak. M był strasznie zdziwiony co on tak się wścieka, bo krążył nad nim i krążył. Ale nie mogliśmy dojrzeć co to za ptak. Wiedzieliśmy tylko, że uwił sobie na drzewie gniazdo.
Ostatnim razem jak byłam zrobiłam mu zdjęcia

Obrazek Obrazek Obrazek

O tak miało być....

Wandziu takie są prognozy. Mnie też to załamuje, bo boję się o azalie. One mogą tego nie przeżyć chyba ;:185
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”