mmaryla jak tylko będą na tyle duże, aby je wymieniać, to wystawię je w moim wątku sprzedażowym, na razie sobie rosną w miniszklarence ;)
Marudzia dziękuję
heliofitka cieszę się, że na coś się przydałam, trzymam kciuki, aby wszystkie fiołeczki pięknie się przyjęły, w sumie powiem Ci, że moje odmianowe rosną tak samo i kwitną jak odmianowe.
jola1313 wielkością faktycznie są mniej więcej równe, ale niektóre kwitną mniej, inne więcej..
kociara jestem ciekawa jak moje długo będą kwitnąć, to moje pierwsze fiolki. Szkoda, ze nie pachną ;)
Zainspirowana porządkami wśród
grudników u
heliofitki, postanowiłam i z moim zrobić porządek, przede wszystkim je podpisałam
( kolory, które mam: różowy, różowy "babciny", czerwony, pomarańczowy, bordowy, ecru ) bo rosną coraz większe i coraz trudniej mi je rozróżnić teraz, a co dopiero później. Zrobiłam dla nich miejsce w kuchni, dopiero jak postawiłam je na jednym parapecie stwierdziłam, że wcale nie mam ich aż tak mało, to dopiero będzie parapet jak w grudniu wszystkie zakwitną, w tym roku kwitły na raty.. Na parapecie znalazł się jeszcze mój jedyny
wielkanocnik NN i epikaktus różowy ( od prawej ) .
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A i bym zapomniała Wam przekazać niusa

Podlałam dzisiaj mojego hibiskusa ( tego w słoiku) no i troszkę mu za dużo tej wody wlałam.
Po jakimś czasie M przychodzi z pracy, wchodzi do kuchni, gdzie stoi hibiskus i pyta, "
a ten kwiatek to nie za bardzo podlałaś ?"
Zamurowało mnie
