Problem ze spadzią
Problem ze spadzią
Odziedziczyłam po poprzednich właścicielach ogromną, zapuszczoną ale wciąż owocującą czereśnię. Korona zaczyna się na wysokości 3 metrów i sięga w górę do ok. 7 metrów. Pod czereśnią miły cień + wyżerka, więc zaplanowaliśmy tam kącik wypoczynkowy. Jednakże okazało się, że czereśnię co roku w maju oblepiają mszyce do tego stopnia, że lepka spadź aż kapie dużymi kroplami.
Oprysk nie wchodzi w grę, bo drzewo jest za duże. W tym roku próbowaliśmy dać doglebowo confidor, ale przy tym rozmiarze drzewa trudno podać go wprost do korzeni włośnikowych. W każdym razie preparat wlewany w otwory w glebie ok. 40-50 cm od pnia nie skutkuje, a bliżej boimy się kopać.
Mszyce czereśni najwyraźniej nie przeszkadzają, bo co roku wydaje smaczny plon. Nam też by nie przeszkadzały, gdyby nie ta kapiąca spadź i tabuny mrówek, które przyłażą ją zlizywać.
Proszę o poradę, jaka metoda jest w tej sytuacji najrozsądniejsza:
- radykalne cięcie z próbą obniżenia korony.
- jednak jakaś chemia
Oprysk nie wchodzi w grę, bo drzewo jest za duże. W tym roku próbowaliśmy dać doglebowo confidor, ale przy tym rozmiarze drzewa trudno podać go wprost do korzeni włośnikowych. W każdym razie preparat wlewany w otwory w glebie ok. 40-50 cm od pnia nie skutkuje, a bliżej boimy się kopać.
Mszyce czereśni najwyraźniej nie przeszkadzają, bo co roku wydaje smaczny plon. Nam też by nie przeszkadzały, gdyby nie ta kapiąca spadź i tabuny mrówek, które przyłażą ją zlizywać.
Proszę o poradę, jaka metoda jest w tej sytuacji najrozsądniejsza:
- radykalne cięcie z próbą obniżenia korony.
- jednak jakaś chemia
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4862
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Problem ze spadzią
Myślę, że to pierwsze- bo jak dasz jakiś środek systemiczny, to potem i tak go zjesza, co gorsza jeszcze szpakom zaszkodzi...
A potem jednak oprysk, ale czymś bardziej jadalnym.

Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 16 paź 2009, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Halinów
Re: Problem ze spadzią
Są dwa rozwiązania:
1. Pryskać, podlewać chemią, truć się, dłubać, kombinować, denerwować po to, żeby prędzej czy później i tak wybrać rozwiązanie nr 2.
2. Urządzić kącik wypoczynkowy w innym miejscu, odpowiednim do tego celu.
1. Pryskać, podlewać chemią, truć się, dłubać, kombinować, denerwować po to, żeby prędzej czy później i tak wybrać rozwiązanie nr 2.
2. Urządzić kącik wypoczynkowy w innym miejscu, odpowiednim do tego celu.
Re: Problem ze spadzią
Rozumiem, że mszyce na czereśniach to norma. 
