Krysiu dziękuję bardzo za miłe słowa.Mam nadzieję,że tym razem zobaczę i powącham kwiatuszki serpens
Elu co do zapachu , to o ile dobrze sobie przypominam syrenilla pachnie podobne do carnosy,może odrobinkę delikatniej.Ja zapach carnosy pamiętam tylko z dzieciństwa, bo o ile wszystkie inne hojki zakwitają,tak carnosa,którą mam już dobrych kilka lat,zawzięła się i nawet najmniejszej ochoty na kwitnienie nie ma

Syrenilla najbardziej pachnie z samego rana , lub wieczorem,zresztą jak i inne hoje.Ale po porannym wejściu do kuchni,syrenilla najbardziej daje o sobie znać.Uwielbiam zapach hoi
Agusiu

Gorzej jest jak myć je trzeba,prawie cały dzień z głowy.
A to mój dzisiejszy nabytek biedronkowy,nie mogłam się oprzeć

Nie dość ,że kaktusiki śliczne , to jeszcze przesłodkie doniczusie ceramiczne
