Jakiś grzyb?

Myślę, że uratowałam swoją różę!-Dzięki Wam-demeter1 pisze:Nie martw się, bruzdownica pędówka to nie jest wielki problem, nie ma też na nią skutecznych oprysków. Można tylko odcinać te schnące pędy i niszczyć larwy, które są w środku (ja gniotę). Ale po obcięciu pęd się rozgałęzia i rośnie, i kwitnie, a róża żyje i to najważniejsze