Chore róże

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Chore róże

Post »

To ja się podłączę z pytaniem: zauważyłam, że listki kilku róż - rosnących obok siebie na jednej rabacie - żółkną i opadają. Dotyczy to wyłącznie dolnych liści, takich schowanych pod innymi. Najpierw pojawiają się jasnozielone i żółte przebarwienia, potem żółkną i wreszcie opadają. Charakterystyczne są tez brązowe zmiany na ogonkach liściowych, przy samej łodydze.
Jakiś grzyb?

Obrazek
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 447
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Chore róże

Post »

Ewo czarna plamistość jak malowana takie liście oberwać nie czekać i opryskać na grzyba
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Chore róże

Post »

O matko! Nie rozpoznałam...Bo nie pojawiły się wcale takie drobne czarne plamki, od których zwykle się zaczynało...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Chore róże

Post »

Podałabym jeszcze jedno - efekt usychania z braku wody - jest za duża susza. U mnie niektóre róże też tak mają.
Plamistość to inne objawy.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Chore róże

Post »

Dziękuję za odpowiedzi ;:196

No właśnie...też nie wyglądało mi to na plamistość, bo nie ma wcale czarnych plamek...ale z kolei charakterystyczne jest to, że problem dotyczy wyłącznie róż posadzonych na jednej rabacie - na dwóch pozostałych maja się dobrze, czyli tak jakby coś grzybowego... Ale były wczesną wiosną potraktowane miedzianem...
No i wydaje mi się, że podlewam sporo, ale to nigdy do końca nie wiadomo...

Chyba zrobię jeszcze jedno zdjęcie :D

No to zrobiłam - nawet trzy :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Chore róże

Post »

Witam czy możecie mi podpowiedzieć co się dzieje z moją różą? Pomijając, że załapała mszyce, ale z nimi sobie jakoś poradzę. Ale to coś nowego-pod spodnią częścią liści ma malutkie gąsienice zielono-żółte. Czym to ustrojstwo zlikwidować?

Obrazek

A tu druga róża-czyżby zamiast szlachetnej odmiany opanował ją dziczek? Czy mi się tylko wydaje?

Obrazek
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Chore róże

Post »

Na gąsienice podziała każdy zwykły owadobójczy kontaktowy.
Jak ich mało, można zabawić się samemu w kilera :wink:

Co do drugiego pytania, to przydałoby się jednak zdjęcie w większym zbliżeniu.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
RychuWroc
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 22 mar 2012, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chore róże

Post »

Witam,

na kilku liściach, na różnych różach pojawiły się takie podłużne, równoległe, czarne kreski, czasami dodatkowo okrągłe plamy. Czy to czarna plamistość? Tylko, ze plamy raczej są podłużne, jak pazurki i to mi nie pasuje do czarnej plamistości. Zdjęcia poniżej. Czy ktoś mógłby na to rzucić okiem?

Pozdrawiam

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Chore róże

Post »

To może być początek czarnej plamistości.
madaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 maja 2012, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Wyspa

Re: Chore róże

Post »

Witam serdecznie,

czy tę różę da się jeszcze jakoś uratować :( ? Praktycznie wszystkie pąki są zarażone. Nie znam się na za bardzo, ale zdaje się że jest tu mączniak, plamistość i pewnie coś jeszcze. Czym pryskać i czy trzeba taką różę ciąć? Obok rosną dwie inne, posadzone w tym roku, jeszcze nic im nie dolega, czy powinnam też je spryskać profilaktycznie?
Dziękuję i pozdrawiam:)


ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Chore róże

Post »

madaa - dobrze by było gdybyś jesienią ją przesadziła w inne miejsce. Róża nie ma przewiewu - mączniak występuje przy dużej wilgotności - te deski raczej przeszkadzają niż pomagają - brak przewiewu. Chore pędy można ściąć i ją potem opryskać preparatami chemicznymi przeciwko mączniakowi. Niestety - nie podam Ci jaki środek jest najlepszy przeciwko mączniakowi - może w tym pomoże Ci ktoś z forumowiczów.
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Chore róże

Post »

demeter1 pisze:Nie martw się, bruzdownica pędówka to nie jest wielki problem, nie ma też na nią skutecznych oprysków. Można tylko odcinać te schnące pędy i niszczyć larwy, które są w środku (ja gniotę :twisted: ). Ale po obcięciu pęd się rozgałęzia i rośnie, i kwitnie, a róża żyje i to najważniejsze ;:108
Myślę, że uratowałam swoją różę!-Dzięki Wam- :D Jak zakwitnie wkleję zdjęcie.


Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Chore róże

Post »

Witam, wczoraj opryskałam moje róże na mszyce i inne żyjąta. Mam pytanko nic im się nie stanie, jeśli jutro je opryskam profilaktycznie na grzyby i inne tego typu?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
2spanielki
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 7 lis 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chore róże

Post »

Ja tak robiłam i nic się nie stało. Ale jestem ciekawa co inni Ci odpowiedzą.
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Chore róże

Post »

Ja bym poczekał 3-4 dni dla pewności.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”