Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
- joggy
- 100p
- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Może czytałaś o moczu HEHE, podobno ekologiczna uprawa. Wyrwać, kupić na rynku nową sadzonkę i myśleć kiedy się spali.
teraz zasiał bym gorczycę, dał rosahumus i na jesieni znowu gorczycę razem z żytkiem.Jeśli kwas to dolomit i słoma z azotem.
teraz zasiał bym gorczycę, dał rosahumus i na jesieni znowu gorczycę razem z żytkiem.Jeśli kwas to dolomit i słoma z azotem.
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
- joggy
- 100p
- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Uważasz, że jest sens takie cuś ratować. Ja jestem zdania, że każde życie trzeba chronić ale lepszy plon uzyska wywalić toto i posadzić zdrową czysta rozsadę.forumowicz pisze:Jednocześnie radzisz Millce :joggy pisze:W jakie środki się zaopatrzyć?. Mam acrobat i nimrod.
Co dokupić?No właśnie- czytać !joggy pisze:Pierwsze dwa zdjęcia . Wyrwać kupić na rynku, szkoda czasu.
Drugie czytać forumowicz![]()
Ale z Ciebie żartowniś joggy
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Ale z Ciebie żartowniś joggy
[/quote]
Uważasz, że jest sens takie cuś ratować. Ja jestem zdania, że każde życie trzeba chronić ale lepszy plon uzyska wywalić toto i posadzić zdrową czysta rozsadę.[/quote]
Chcecie mi powiedzieć, że taki stan jest jeszcze do uratowania??!
Bo pokrzywa chyba spaliła nie tylko pomidorki, ale aktualnie też mój optymizm

Uważasz, że jest sens takie cuś ratować. Ja jestem zdania, że każde życie trzeba chronić ale lepszy plon uzyska wywalić toto i posadzić zdrową czysta rozsadę.[/quote]
Chcecie mi powiedzieć, że taki stan jest jeszcze do uratowania??!

Bo pokrzywa chyba spaliła nie tylko pomidorki, ale aktualnie też mój optymizm

- joggy
- 100p
- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Tylko brzęczyk. Naprawdy jaka jesteś(odstrasza) nie wie nikt,ekopom pisze:ewat,radzę zacząć zalewać nory wodą od strony z której przychodzi do folii i jeśli jeszcze jest, to musi wyjść na powierzchnię, aby zaczerpnąć powietrza. Gdy go się nie zastanie, to następnym razie już dokładniej będzie widać z skąd przychodzi, wystarczy kilka razy przyjść i jest możliwość go zastania w czasie pracy.
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Twoje pomidory wyglądają jak wyglądają nie po oprysku gnojówką.
Zmierz Ty lepiej pH tej swojej ziemi.
Zmierz Ty lepiej pH tej swojej ziemi.
- joggy
- 100p
- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Ja, pisałem, że ponad 7forumowicz pisze:Twoje pomidory wyglądają jak wyglądają nie po oprysku gnojówką.
Zmierz Ty lepiej pH tej swojej ziemi.
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
A o czym my tu rozmawiamy ?. O Twoich pomidorach ?joggy pisze:Ja, pisałem, że ponad 7
Bo ja piszę do millki i o Jej pomidorach a nie Twoich
- joggy
- 100p
- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Odpowiedź do postu powyżej.
-- 29 maja 2012, o 22:41 --
Dobra .
Jak pisałem ten rok ma być mokry i grzybowy. forumowicz jakie środki zalecasz?
-- 29 maja 2012, o 22:41 --
Dobra .
Jak pisałem ten rok ma być mokry i grzybowy. forumowicz jakie środki zalecasz?
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
forumowicz właśnie zmierzyłam pH i wynosi 6,5.
Wiem, że powinno być niższe ale czy aż taki wywarło to wpływ na moje pomidorki?
Pomoże coś, jeśli teraz zakwaszę ziemię?
Wiem, że powinno być niższe ale czy aż taki wywarło to wpływ na moje pomidorki?
Pomoże coś, jeśli teraz zakwaszę ziemię?

- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Znowu mokry?? Teraz suchoty, a później powodzie? Zeszły rok był byle jaki i miałam nadzieję, że ten będzie lepszy 

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Wklejam zdjęcia pomidorów na których widać fioletowe czubki . zdjęcia z komórki nie są dobrej jakości ale póki co innych nie mamkrystynac50 pisze:do forumowicz z prośbą o pomoc
U mnie jest podobnie jak u joggy . Pomidory rosły b. dobrze krzaki mają grubą łodygę i wielkie liście . niektóre mają kwitnące 2 grono. nie mogę zrobić zdjęć komórką więc postaram się dokładnie opisać
ale teraz na niektórych krzakach widać że zaczyna się
1 chyba niedobór magnezu bo blaszka liściowa między nerwami robi się żółtawa i pofałdowana a łodygi są powykręcane
2 Liście na czubku mają fioletowe żyłki i są drobne
3 na innych są baranie rogi -czubki są zwinięte w rogalik
póki co ładnie kwitną ale odstępy między gronami są dość duże.
Moja szklarnia ma 15 m kw . jesienią przy kopaniu dałam obornik koński 2 taczki . natomiast przy kopaniu wiosennym przykopałam jeszcze 4 taczki o bornika krowiego . Po wiosennym kopaniu zmierzyłam pH ziemi i było 6 dziś zmierzyłam kwasowość i chyba jest powyżej 7 . mam kwasomierz do mierzenia pH płynem helliga i nie mogę z dużą dokładnością jej wyznaczyć pH ale kolor jest ciemniejszy niż pH 7 Ponieważ nawożenie było dośc duże nie wiem czy mogę zastosować siarczan magnezu na niedobór magnezu a jeśli tak to czy opryskać tylko te krzaki na których widać niedobór
Co zrobić z fioletowymi czubkami ? i baranimi rogami może zwiększyć podlewanie ale krzaki są tak gęste a liście tak duże że boję się choroby grzybowej przy większej wilgotności . No i co z kwasowością jak ją obniżyć bo optymalne dla pomidorów jest 6-6,5
Czy możesz forumowicz doradzić co zrobić żeby je uchronić
IMG]http://img17.imageshack.us/img17/4821/p ... 012003.jpg[/IMG]
By krystynac50 at 2012-05-30
Jest to pomidor sałatkowy

By krystynac50 at 2012-05-30
Teraz Dyno +Anna Russian

By krystynac50 at 2012-05-30

By krystynac50 at 2012-05-30
Chcę Cię spytać jeszcze o spadek kwasowości gleby
W studni mamy wody podskórne niezbyt czyste co roku wodę wapnujemy i tą wodą podlewam pomidory . Czy to może być przyczyną że kwasowość gleby wzrosła się z 6 do powyżej 7 poza tym i liścmi z żółtymi przebarwieniami na starszych liściach nie ma żółnących liści
mamy jeszcze drugą studzienkę której jeszcze nie zwapnowaliśmy więc teraz z tej będę brała wodę do podlewania
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5



Asia
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 14 lut 2011, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła,wlkp
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

hosting images

Witam, z pomidorami jest coraz gorzej, coś mi się wydaje, że to wirus..wyrywać je, jak uważacie? Stożki wzrostu wyglądają już na zniszczone..
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Tylko nie wyrywaj! Poczekaj na Kozulę.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Radzę zasilić florovitem, bo może brak mikroelementów: Fe, B. Brak jest dokładniejszej informacji o warunkach uprawy i przebiegu zastosowanych zasilań.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny