Azalia - problem z liśćmi - co robić?
Azalia - problem z liśćmi - co robić?
Hejka
Mam mały problem z jedną z moich azalii, na pniu ma już prawie rok i niedługo będzie kwitła bo pąki już zaczynają pękać, stoi na parapecie, wilgotność ma odpowiednią tak jak i temperaturę.
Ma dużą doniczkę, jest podlewana zakwaszaną i przegotowaną wodą co 2 dni, ale od pewnego czasu na jej liściach pojawiły się dziwne plamy. Znajoma ze sklepu ogrodniczego poleciła mi Previcur Energy, pojawiły się nowe przyrosty zaś po oberwaniu liści z choróbskiem na jednej z gałęzi pojawily sie nowe.
Dlatego mam teraz pytanie - czekać az azalia je sama zrzuci czy znowu oberwać? Czy jeszcze coś zastosować? Zależy mi na niej bo ma nietypowy kolor - jak Nova Zembla.
zdjęcia chorych liści:
Mam mały problem z jedną z moich azalii, na pniu ma już prawie rok i niedługo będzie kwitła bo pąki już zaczynają pękać, stoi na parapecie, wilgotność ma odpowiednią tak jak i temperaturę.
Ma dużą doniczkę, jest podlewana zakwaszaną i przegotowaną wodą co 2 dni, ale od pewnego czasu na jej liściach pojawiły się dziwne plamy. Znajoma ze sklepu ogrodniczego poleciła mi Previcur Energy, pojawiły się nowe przyrosty zaś po oberwaniu liści z choróbskiem na jednej z gałęzi pojawily sie nowe.
Dlatego mam teraz pytanie - czekać az azalia je sama zrzuci czy znowu oberwać? Czy jeszcze coś zastosować? Zależy mi na niej bo ma nietypowy kolor - jak Nova Zembla.
zdjęcia chorych liści:
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
A czemu podlewasz ją przegotowaną wodą? Moje pytanie nie jest wścibskie tylko wynika z niewiedzy
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
dlatego, że woda w kranach jest twarda no i co tu nie mówić, mocno chlorowana - tam gdzie ja mieszkam - więc rośliny źle na nią reagują, więc albo podlewam przefiltrowaną wodą albo właśnie przegotowaną. Zresztą na tym forum przeczytałam, że azalie właśnie taką lubią.
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
aaa oki dzięki
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
Powiem taką ciekawostkę że jeśli chcesz się pozbyć chloru z wody to nalej wiadro lub konewkę wody i odstaw to na 24h chlor się przez ten czas ulotni z wody.
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
A co to za azalia? Jeśli indyjska to w doniczkowcach jest podstawowe info jak uprawiać http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7313&hilit .
Na moje oko to zasolenie http://naszecytrusy.pl/forum/viewtopic. ... 1387c92341
Czy po zakupie przesadzałaś do większej doniczki i czy rozluźniałaś korzenie?
Na moje oko to zasolenie http://naszecytrusy.pl/forum/viewtopic. ... 1387c92341
Czy po zakupie przesadzałaś do większej doniczki i czy rozluźniałaś korzenie?
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
przesadziłam jak przekwitła i rozluźniałam korzenie bo były zbite i miały kształt doniczki - bardzo małej doniczki a teraz powypuszczały trochę nowych korzeni bo nawet wczoraj sprawdzałam korzenie czy może się zbiły ale to nie to......jest to azalia doniczkowa na pniu i czytałam ten wątek i nic .......a jeśli to zasolenie to co robić?
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
Hej!
Ja mam taki problem.
Z własnej głupoty zabiłam lub prawie zabiłam moją azalię.
Przesadziłam ją do innej doniczki - ... zapomniałam najpierw zrobić dziurki w doniczce - szok!
Spadły wszystkie kwiaty, zaczęła pleśnieć, ale są też nowe młode listki, więc mam nadzieję, że jeszcze przeżyje
Przesadziłam ją do innej ziemi, poluźniłam mocno korzenie bo były zbite jak kamień.
Co jeszcze mogę zrobić???
Ja mam taki problem.
Z własnej głupoty zabiłam lub prawie zabiłam moją azalię.
Przesadziłam ją do innej doniczki - ... zapomniałam najpierw zrobić dziurki w doniczce - szok!
Spadły wszystkie kwiaty, zaczęła pleśnieć, ale są też nowe młode listki, więc mam nadzieję, że jeszcze przeżyje
Przesadziłam ją do innej ziemi, poluźniłam mocno korzenie bo były zbite jak kamień.
Co jeszcze mogę zrobić???
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
A więc. Zabiegi które pisałam że zastosowałam w poście wyżej, dały rezultaty, a że nikt nie miał innych odpowiedzi, mam nadzieję, że to co udało się mi - pomoże komuś innemu.
Czyli tak:
1. wysadziłam i otrzepałam z ziemi jak tylko się dało
2. Bardzo mocno poluźniłam korzenie, aż je rwałam.
3. Przesadziłam do 3 razy większej doniczki
4. Nie podlałam już i postawiłam w chłodnym miejscu.
Azali odżyła, i trzyma się bardzo dobrze.
Pozdrawiam, Czuszka - Ela.
Czyli tak:
1. wysadziłam i otrzepałam z ziemi jak tylko się dało
2. Bardzo mocno poluźniłam korzenie, aż je rwałam.
3. Przesadziłam do 3 razy większej doniczki
4. Nie podlałam już i postawiłam w chłodnym miejscu.
Azali odżyła, i trzyma się bardzo dobrze.
Pozdrawiam, Czuszka - Ela.
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
Może trzeba poluźnić korzenie i przesadzić do większej doniczki?
Re: Azalia - problem z liśćmi - co robić?
Moja jedyna azalia choruje jest to cos w rodzaju plesni ktora wlazi na liscie.
W 4 miejscach liscie zrobily sie grube i znieksztalcone.
Prosze o pomoc co to takiego jest i czym to zwalczyc, dziekuje za odpowiedz.
W 4 miejscach liscie zrobily sie grube i znieksztalcone.
Prosze o pomoc co to takiego jest i czym to zwalczyc, dziekuje za odpowiedz.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz