Aprilkowy las

[Sosenki4]

Narzekasz na skarby z darni leśnej, a to przecież skarb dla kwasolubów. możesz tym wysypywać wkoło przy azalkach czy rh. Tak na mój babski rozum to wymyśliłam.
Plamy kolorów tak, fajny pomysł i muszę o tym pamiętać. Czekam na otwarcie Twojej rabaty z buczkiem- nie dla mnie takie rarytaski.
Brzózki mam 2, ale mam pomysł na rabatę z brzozami i muszę nabyć parę jak nie więcej. Rosną dziko na polu obok tylko, że już spore są...muszę mniejszych poszukać. Bardzo podobają mi się brzozy.

[April]

Marzka ja tego skarbu to mam w nadmiarze, wystarczy że zawieje i już kory pod roślinami nie widać bo przysypane igłami. Ale darń wykorzystuję jak nakopuję nowe dołki to na dno mieszam ziemię z igłami i ściółką zdartą w innym miejscu. U mnie nic się nie marnuje. Narzekam tylko że ciężko w tym kopać.
A popatrz dobrze czy koło tych brzóz nie ma samosiejek. Brzoza się łatwo wysiewa. Ja też nie kupowałam ale przesadzałam z miejsc gdzie musiałam usunąć. Takie nawet do 2 metrów możesz śmiało próbować. przyjmują się też dość łatwo jak podlewasz.

[Sosenki4]

O ! to w weekend biorę M-a pod rękę i ze szpadlem idziemy po brzózki do sąsiada ;-).

Ja idę dalej, bo w dołki pod roślinki to nawet darń wrzucam tak na 2-3szpadle w dołek. Po 2-3latach jest to już ładnie przerobione- czasem coś przesadzam to widzę. Na piaskach trzeba sobie jakoś radzić .

Kurcze, prowadzenie swojego wątku wciąga. Na początku nie umiałam tego ogarnąć, bo i pisanie u siebie, no i innych ogrodów też nie można zaniedbywać, ale ogarniam się

[PiotrekP]

O ! to w weekend biorę M-a pod rękę i ze szpadlem idziemy po brzózki do sąsiada ;-).

Na przesadzanie brzóz to trochę za późno , chyba że zabierzesz solidną bryłę korzeniową , codziennie podlewać i założysz siatkę cieniującą. Już raz robiłem taki eksperyment tylko i wyłącznie dla testów. Niestety roślina nie dała sobie rady. Wszystkie które przesadzałem wiosną i jesienią dały sobie radę. Miały nawet po 5m wys

[April]

Marzenko, Piotrek ma rację, lepiej wyczekać do wiosny. Teraz roślinki już się wysiliły i musiałabyś bardzo szeroko kopać by nie uszkodzić korzeni. Możesz oczywiście popróbować z jakimiś małymi ale generalnie wczesna wiosna zanim się obudzi daje większe gwarancje. Ewentualnie jesień ale wtedy mają mniej czasu na aklimatyzację. Teraz najgorszy moment.

Ja jak musiałam przesadzić takie już ulistnione ok 1,5 m wysokości to przyjęła się tylko połowa.

Piotrze, to spore eksperymenty robiłeś. Podziel się coś więcej swoimi doświadczeniami. Nie odważyłabym się przesadzić 5 m drzewa.

[Sosenki4]

rzeczywiście macie rację, ze teraz przesadzać to ryzykowne zajęcie. Próbowałam już jesienią jak zgubiły liście i wiecie co? One zaczęły puszczać nowe listki po przesadzeniu no i wypadły mi, co pradw tylko dwie, ale było to 100% nasadzeń .
Ale czekać do wiosny? toż to prawie rok...nie wytrzymam

[PiotrekP]

Piotrze, to spore eksperymenty robiłeś. Podziel się coś więcej swoimi doświadczeniami. Nie odważyłabym się przesadzić 5 m drzewa.

Ta sama zasada przesadzania co przy małych drzewach. No może nie tak całkiem taka sama. Drzewo przygotowuję odpowiednio przez cały sezon. Daje mi to gwarancję przyjęcia dużo by pisać , nie chcę zaśmiecać wątku

Ale czekać do wiosny? toż to prawie rok...nie wytrzymam

Jesienią to zrób , tylko obficie podlewaj w czasie odwilży. Na wiosnę będziesz mieć już praktycznie ukorzenioną roślinę. Jesienią jest o tyle dobrze że roślina przystosowuje się przez zimę do aktualnych warunków. Solidna bryła korzeniowa i pora przesadzenia to 90% sukcesu

[Sosenki4]

O.K. zrobię to jesienią i będę podlewać

[April]

Piotrze, spokojnie, nie zaśmiecisz a doświadczenia zawsze mile widziane. Ja jestem początkująca w odgrodnictwie więc bardzo chętnie poczytam. Z pewnością przyda mi się ta wiedza, nawet jeżeli nie przy przesadzaniu, bo nie przesadzę 15 metrowej sosny, to przy sadzeniu drzew. Poza tym dopiero zaczynam i jak drzewo posadzę i zmienię zdanie to potem je zniszczę jak popełnię błąd.
Teraz szykuję rabatę na której posadzę klona Crimson Sentry i buka Purple Fountaine. Nie jestem pewna miejsca buka i Zbigniew doradził żeby na razie posadzić w dużym pojemniku a dopiero potem w gruncie jak już będę pewna. Zgadzasz się z tą opinią czy doradziłbyś coś innego?

Marzenko, ja też mam problemy z brakiem cierpliwości i wszystko chciałabym na już a forumki tłumaczą że się nauczę bo ogrodnictwo jak nic innego ćwiczy naszą cierpliwość.

[pipio]

Jolu z cierpliwością nie tylko Ty się borykasz Najlepiej by było,abyśmy wsadziły,a roślinka od razu urosła i zakwitła Puste miejsca między sadzonkami w tej chwili mnie przerażają

[Jule]

Jolu z tego co wiem, jest jeszcze krzewuszka weigela Alba. Maja-edulkot ja ma i trzeba bylo sie podpytac czy jej jest czysto biala czy z rozowym nalotem w czasie przekwitania.
A co do pustego miejsca na rabatach, ktore i mnie draznilo, dlatego wpadlam na szyszki. One robily za wypelniacze i czleka lopata nie swiezbila, zeby jeszcze cos wkopac

[April]

Ewo, dokładnie tak

Jule dzięki za podpowiedź, zajrzę do niej i podpytam.
A co jeźeli pustego miejsca jest więcej niż roślin Ciągle szyszki mi z góry leca na rabatę ale takie małe i nie chcą zakryć zielska Poza tym wiewióry przerabiają te szyszki w wiórki

[Wanda7]

U mnie brzozy się rozsiewają niemiłosiernie. Zupełnie jak chwasty. Nawet w moich donicach z jednorocznymi je widuję. Czasem aż mi szkoda wyrywać takie małe drzeweczko. Te siewki bardzo szybko rosną i byle gdzie Zresztą pewnie widzieliście takie brzozy rosnące na dachu albo na jakimś występie skalnym. Kapitalnie to wygląda

Puste miejsce między sadzonkami? Kurczę, ale bym tak chciała. Ja co prawda kładę szyszki koło host, ale to tylko przeciwko ślimorom. Wiewiórek nie mam. A takie puste miejsca bardzo lubię. Posypuję korą i już.

[PiotrekP]

Teraz szykuję rabatę na której posadzę klona Crimson Sentry i buka Purple Fountaine. Nie jestem pewna miejsca buka i Zbigniew doradził żeby na razie posadzić w dużym pojemniku a dopiero potem w gruncie jak już będę pewna. Zgadzasz się z tą opinią czy doradziłbyś coś innego?

Masz już buka w ziemi czy będziesz kupować (kopany z gruntu czy z donicy)? wszystko zależy od tego jaki kupisz. Jeżeli w donicy to spokojnie może sobie czekać na wybranie docelowego miejsca, oczywiście regularne podlewanie i najlepiej trzymanie go w miejscu cienistym (masz tyle cienia że hoho) , jeżeli masz kupować kopanego z gruntu to wykop mu dołek w jednym miejscu ogrodu , podsypiesz mu na spód ziemi urodzajnej , kompostu , itp. i zasypujesz korą aby miał stale wilgotne podłoże. Jak już znajdziesz miejsce docelowe to wykopiesz go i posadzisz. Wszystko zależy od tego w czym teraz rośnie. Ja jak mam rośliny kupione w doniczkach to zawsze je zakopuje w gruncie razem z doniczką. Mam pewność że korzenie nie będą przesuszone.

[Sosenki4]

Z tym sadzeniem z doniczką, to miałam przygodę. Posadziłam białego pięciornika jakieś 8lat temu z doniczką w ziemię, bo tak "na razie" miał być. Potem rósł sobie spokojnie i został tam. Jesienią biorę się do przesadzania, bo zmieniłam rabatkę, wykopuję, a on biedny w donicy. Korzenie ją porozrywały. Jednak dzielnie zniósł przeprowadzkę i rośnie, a nawet już kwitnie.

Tak samo zrobiła teściowa. Kupiła ognika i zadołowała go z doniczką. Zapomniała albo brakło jej czasu na normalne sadzenie. Teraz M wykopał go z donicą- porozrywaną oczywiście.

Dołowanie z donicami tak, ale trzeba o tym pamiętać.