Jolu będę pamiętała, ale aż tak szybko to one się nie rozrastają. Ja mam jeszcze zobowiązania z zeszłego roku nieuregulowane.
Dzięki za odwiedziny, przychodźcie śmiąło.
Piotr ja chyba też zaczynam zazdrościć Ci podróży.
Dziś pomogłam wykluć się pączkowi Tropical Rose bo był zawinięty w liściu.
Te z Vitroflory coś karłowe, zdjęcie 1-2, zupełnie inaczej rosną niż te co się hoduje od początku z nasionka samemu.
Najsilniejsza moja siewka zdjęcie 3-4. Widać już, że inaczej rośnie niż ta z Vitroflory, przyjrzę się im w tym roku.
Bardzo cieszy mnie rozrost kłącza siewki na ostatnim zdjęciu, jak pęka ziemia, jak rosną nowe kły zaznaczyłam strzałkami.
