Grażynko,

ale ogromniaste zakupy.

Czy to zakupowane we "Franku" ?
Teraz tylko sadzić, sadzić i patrzyć , jak samo rośnie.
W moim ogrodzie mam lekki bałagan, bo odnawiamy elewację domu.
A jeszcze w planach kolejne remonty. Na wszystko brakuje mi czasu.
Czekam na jakieś wolne dni, żeby zabrać się już tylko za ogród.
Miłego weekendu
