Hej
wolumineux ! Przeczytałam od A - Z wszystkie strony Twojego wątku... Jesteś tak "zakręcony" na punkcie
kaktusów, jak ja na punkcie storczyków

Jestem pod wrażeniem Twojej pasji
Tym bardziej podziwiam Cię, ze zdecydowałeś się tak odważnie ratować zaniedbane przez kogoś nieszczęśniki...
No i chyba zachorowałam na grudnika... Twój jest super!!! (mam nadzieję, że pokażesz jak zakwitnie)
Pozdrawiam, Joanna

(
miaaa, coś czuję, że teraz kolej na Twoje kaktusiątka (początek b. obiecujący !)