Modraszkowa Łąka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42377
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Wczoraj w autobusie słyszałam, że i maj i czerwiec ma być suchy brrr
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Deszcz to chyba omija nas szerokim łukiem przedwczoraj zapowiadało się na burzę u mnie na działce, było ją widać i słychać ale przeszła sobie boczkiem,a my z mamą mogłyśmy nacieszyć się zaledwie kilkoma kroplami wody podczas pięknego słoneczka. Dziwna ta pogoda ;:124
Awatar użytkownika
delosperma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2421
Od: 20 mar 2012, o 00:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu, nie zniechęcisz mnie, ja powolutku będę zwiedzać, bo odpowiada mi tu atmosfera.
A oto kawał uniwersalny, zmienia się tylko nazwiska.
-Leży ............... cały we krwi. / W miejsce kropek wstawiamy aktualnie bardzo znaną, a nie lubianą przez słuchających osobę/.
- Znacie to?
Słuchający przeważnie odpowiadają zgodnym chórem: N i e e e.
- Ja też nie, ale dobrze się zaczyna.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

U mnie też sucho :roll: latam wieczorami z wężem i leję ......Nie tylko gorąco a jeszcze silny wiatr dodatkowo wysusza :roll:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

A więc ta susza to jakby sprawiedliwie nas nawiedza. NIedawno przymrozki, a tu znów kolejna wątpliwa przyjemność, Aha, zapomniałam, jeszcze rozmaite szkodniki nas dopadają. Że też tych paskud zima nie wybiła :wink:
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Marysiu - delospermo, kawał fajny, ale nie będę powtarzać, bo nawet tak krótki potrafię spalić :;230 Istny antytalent ze mnie w tej dziedzinie... Cieszę się, że klimat odpowiada, uwielbiam mieć gości na łące:)

Agusiu i Wando, z pogodą trudna rada, trzeba się cieszyć z takiej, jaka jest, choć nie jest to łatwe:) Jutro się pierwszym pociągiem wybieram do siebie, zobaczymy, co się tam wyrabia:)
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42377
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu patrz pw
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Właśnie jeż bez ceregieli przedreptał przez całą długość mojej ulicy. Dokąd zmierzał - nie wiem :D
Strasznie chciałabym mieć tych gości na modraszkowej, może kiedyś się doczekam.
Tymczasem - śmigam na poranne ablucje, potem kawka i ciapąg.
Zapraszam na taras na poranną małą czarną [lub herbatkę jeśli wola]

Obrazek

Obrazek
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Anabanano, chętnie skorzystam z zaproszenia. W takich pięknych okolicznościach nic, tylko wypoczywać :D.
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42377
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu czy to Twoje nowe lokum. Bardzo przyjazne i romantyczne chętnie wypiłabym tam kawkę (no może herbatkę) poranną. Dobrego dnia!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu fajny cienisty zakątek. Urzekły mnie te ozdoby na domku, a przede wszystkim budka! Ciekawe czy jest zamieszkana?
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Fajny zakątek. Z przyjemnością posiedzę, chociaż ja z tych, co siedzieć nie lubią tylko z kubkiem latają po ogrodzie :D
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Korzystam z zaproszenia (wieczorna herbatka) w urokliwej scenerii ;:108
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Jacku, słowo "przestrzegam" w mojej interpretacji brzmi: "serdecznie polecam". Ja stawiam właśnie na rośliny ekspansywne, jeśli mam do wyboru gęstwinę żubrówkowo-miętową a perzowisko, wolę opcję numer jeden... Tu jest tyle przestrzeni, że małe rarytaski mogę sobie dopieszczać na kilku mini-poletkach, ale reszta należeć będzie do gigantów, choćby najbardziej bezczelnych. Ale oczywiście dzielę, rozsadzam, będę się starała trzymać to w jako takich ryzach
Chyba że tak - rozumiem. Choć widząc, gdzie posadziłaś żubrówkę/turówkę -trochę mniej. Zarośnie całą modrzewnicę. Już kilka roślin musiałem wykopywać, by wydłubać korzenie intruza. To nie żart.
Szkoda, że tak daleko mieszkasz - rozsiewają się u mnie różne zioła bez opamiętania. Na początku cieszyłem się jak dziecko ze zdobytego arcydzięgla czy kozłka (waleriany). Teraz wyrywam je wiadrami :? A pewnie ucieszyłyby Cię takie mega samosiewne zioła :)
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Z powrotem na stanowisku. Smuteczki poszły precz na widok tego, co wyrabia się na łące - wiosna w pełni, a właściwie to już chyba nawet bardziej wakacyjnie jest, niż wiosennie:)

Maśku, tak, to jest właśnie moja nowa rezydencja :lol: Ten taras troszkę złagodził niechęć przeprowadzki do dużego miasta. Powtarzam - troszkę:) No ale - nawet jeże tu są, a na modraszkowej jeszcze nie spotkałam.

Stokroteczko, jeszcze przez chwilę będzie ładnie, potem - jak przekwitnie rododendron- po prostu zielono. I tak do następnej wiosny. Chyba pomyślę o jakiejś skrzyneczce na kolorowości.

Oglu, budka pusta, ale ptaków tu nie brak - kilkadziesiąt metrów dalej, pod politechniką, jest duży park, a w drugą stronę, także w niewielkiej odległości - zaczynają się lasy trójmiejskie... A mieszkam prawie w centrum miasta :D

Doroto - mam tak samo. Dwie minuty to maksimum moich możliwości. No chyba że hamak - to troszkę dłużej.

Justynko, miło znowu Cię widzieć :wit

Jacku, turówka ma tam siedzibę tymczasową, jak wiele innych roślin wetkniętych na przeczekanie, dopóki nie odsłonię większej połaci ziemi pod grządki. Nie zdąży zarosnąć modrzewnicy, uwierz. Co do drugiej części posta - jestem na tym etapie, kiedy wyrywanie czegokolwiek wiadrami, mimo dość wybujałej fantazji, po prostu nie mieści mi się w głowie :lol: Oprócz chwastów, ma się rozumieć...
Ale może kiedyś doczekam tego i ja...
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”