no właśnie



Nie wypadły, bo widzę zieleniutkie pędy te główne.mewa pisze:U mnie z sadzonych jesienią wypadły trzy sztuki
Siarczan amonu jest lepszy, podloze na razie masz kwasne (torf) wiec rosna, ale lepiej na biezaco je zakwaszac bo po jakims czasie pH moze sie podniesc - oczywiscie czasem warto dac tez cos wieloskladnikowego, ale wtedy rowniez warto szukac wsrod nawozow dla roslin kwasolubnychdorkosa pisze: P.S. Nie wiem czy azofoska to najlepsze rozwiązanie dla borówek, ale u mnie się sprawdza.
W tym watku pisza tez, ze siarczan powoduje zasolenie przy zbyt wysokim pH, wiec jeśli zaczniesz godorkosa pisze:No tak, ale czy siarczan amonu nie spowoduje zbytniego zasolenia gleby. I czy dawac go jeśli rośliny czują się dobrze? Znalazłam taki wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 91&start=0
Co prawda sprawa dotyczy rhododendronów, ale one też lubią kwaśno.