Gnojówka z pokrzyw - zastosowanie

[jagac1]

Xavierka dzięki za linka, super info

[dj2102]

Jak często można stosować do podlewania warzyw?

[sikorek007]

no dobrze a taka zalana wodą do opryskiwania po 24h na mszyce
to czy dziala tez np na przedziorki ???
czy to sie zalewa zimną wodą czy gorącą ??

[dj2102]

zimną na pewno wodą

[Marek-BB]

czy to sie zalewa zimną wodą czy gorącą ??

A co chesz zupę z tego robić? Wiadomo że gorąca woda zabija różne mikro składniki.
Odpowie mi ktoś o co chodzi z tym że nie powinno się dawać do wiadra metalowego?
Ktoś tu też pytał że się boi by nie wyszła mu za mocna - nie da się zrobić za mocnej bo i tak rozcieńcza się to z wodą.
Ja wlewam taką ilość butelki 1,5l na dno konewki i resztę zalewam wodą. Nigdy nie przesadziłem
I podlewam co piąte podlewanie tak mniej więcej. 4 * wodą i piąty raz z miksturą.

[goleb]

Witam.
Kiedy można zacząć podlewać gnojówką posadzone tydzień temu posadzone ogórki i pomidory ?Jak często należy takie nawożenie powtarzać?Z tego co wyczytałem w tym wątku do młodych roślin należy stosować rozcieńczenie 1: 20.

[Marek-BB]

Tak. Tylko chyba z miarką tego nie robicie :P

Ja wlewam taką ilość butelki 1,5l na dno konewki i resztę zalewam wodą. Nigdy nie przesadziłem
I podlewam co piąte podlewanie tak mniej więcej. 4 * wodą i piąty raz z miksturą.

Tak czynie ja, więc odpowiedź masz posta wyżej. Ale, czy osoby z większym doświadczeniem mogę się wypowiedzieć czy to jest wskazana ilość?
Z autopsji powiem że tak, ale może bardziej wskazana była by inna?
Wiadomo że jak dziecko ze szkoły przyniesie 4 to rodzic się cieszy, ale jak przyniesie 5 to jest jeszcze lepiej ;)
Ja ze swoich zbiorów bardzo często zbieram 4, ale bardziej byłbym zadowolony z piątek ;)

Co do tego kiedy można zacząć to jak roślina się ukorzeni. Myślę że przy dobrym podlewaniu po posadzeniu rośliny za tydzień lub dwa bez problemu.

Co z tym metalowym wiaderkiem????

[rotos]

Marku - nie używamy pojemników metalowych, gdyż metal może wejść w niekorzystną reakcję z roztworem.

Szczegółów tej reakcji nie znam. Może ktoś biegły w chemii się wypowie.

Pozdrawiam
Adam

[ortsul]

Wczoraj nazbierałam wór pokrzyw;), dodałam skrzypu wszechobecnego na mojej działce , liście mniszka, zalałam, przykryłam folią, ale mało szczelnie i czekam. Nie mam pojęcia w jakich proporcjach, po prostu ubiłam trochę w plastikowych wiadrach i zalałam taka ilością wody, żeby pokrzywy były przykryte. Wiadra stoją na dworze, w słońcu (jak już pisałam przykryte folią). Napiszcie proszę, czy moga tak w słońcu stać, czy lepiej je gdzieś przenieść?

[Marek-BB]

Podobnie jak kompostownik lepiej w cieniu. W słońcu Ci się zagotuje albo wyparuje

PS. Jest tu faktycznie jakiś chemik? Ja robię i wiadrach metalowych i plastikowych w zależności co mam pod ręką i nie zauważyłem różnicy.
Czy możliwe, że potem warzywa są "mniej zdrowe" lub z jakimiś elementami szkodliwymi dla organizmu?

[ortsul]

Dzięki;) No tak

[Marek-BB]

U mnie poszło całe wiadro już. Wczoraj ostatnia porcja. Nastawiłem nową z suszonych. Za dwa tygodnie kolejne zasilanie
Dziś byłem zaglądnąć - ale capi na całej dziłce

[ortsul]

Hmmm... jak taki smród to może wypędzi nornice?:D Bo prowadzę z nimi od 2 miesięcy walkę, póki co... bezskuteczną:(

[Marek-BB]

Chyba prędzej sąsiadów

[marmul]

PS. Jest tu faktycznie jakiś chemik? Ja robię i wiadrach metalowych i plastikowych w zależności co mam pod ręką i nie zauważyłem różnicy.
Czy możliwe, że potem warzywa są "mniej zdrowe" lub z jakimiś elementami szkodliwymi dla organizmu?

Metalowe wiadra pokryte są cynkiem który może się roztwarzać w kwaśnym środowisku. Gnojówka chyba jest kwaśna (nigdy nie sprawdzałem, ale bardzo bym się zdziwił gdyby było inaczej). Teoretycznie więc gnojówka z metalowego wiaderka może zawierać szkodliwe związki cynku(II), inna sprawa że mało a do warzyw przejdzie jeszcze mnie. Problem trochę wydumany, ale dla świętego spokoju używaj plastikowych (te mają toksyczne plastyfikatory, aktywatory i resztki monomeru ).