
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Asiu parówka była przeokropna, że na balkon to tylko rano pranie M wywiesił, to w 3 godz. suchutkie na pieprz. A Mati z tego wszystkiego zasnął ok. 12-ej przy jedzeniu, więc nie wyszłam z nim na dwór. Zresztą i dobrze, bo aż oddychać się nie dało, mimo tego wiatru. Wyszedł na spacer po 17:00 to już było jako tako. Mam ogromne drzewo na parkingu na wprost salonu, to kołysało nim jak nie wiem co.... myślałam, że pelargonie wyfruną z donic 

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Pozwiedzałam, poszwędałam się trochę i wracam do siebie. Oj kiedy ja doczekam takich kęp pięknych.... Ale dostałam maila, że powojniki zamówione już jutro, pojutrze będą, więc super. Przed weekendem, to dzisiaj muszę donicę na balkon sprawić sobie, bo dwa chciałabym na balkonie zostawić.
Póki co.... lewizja chyba niedomaga

Nie wiem, nie znam się, ale wydaje mi się, że liście jakby przegniłe
A może ona taki urok ma....
Goździki przygotowują się do kwitnienia

Przegląd ostatnich zakupów ucieszył moje serducho, bo kwitną i mają się bardzo dobrze

Póki co.... lewizja chyba niedomaga


Nie wiem, nie znam się, ale wydaje mi się, że liście jakby przegniłe


Goździki przygotowują się do kwitnienia


Przegląd ostatnich zakupów ucieszył moje serducho, bo kwitną i mają się bardzo dobrze






Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Może Twoja lewizja ma za mokro. Ponoć one lubią przepuszczalne podłoże (chociaż moja rośnie w glinie i ma się dobrze
).

Re: Kawałek zielonego marzenia
Asiu już sama nie wiem, starałam się ją posadzić "krzywo", pod skosem, żeby woda nie stałą w środku, tak jak mi doradzono. Jest na samej górze piasku,.,,,,,
Ogólnie jestem dzisiaj zdołowana. Dostałam dostawę z jednego miejsca, z którego wcześniej już zamawiałam i chyba tym razem rośliny, które otrzymałam nie są najzdrowsze. Proszę oceńcie i powiedzcie według Waszego doświadczenia: chodzi głównie o azalie, którymi jestem rozczarowana co do wielkości, a poza tym,.... zobaczcie sami:
azalie

Według mnie liście są chore, no i te liście w doniczkach. Chyba tak nie powinno być
No i co ja mam teraz z tym zrobić????
Doradźcie, bo ja nigdy w takiej sytuacji nie byłam 

Ogólnie jestem dzisiaj zdołowana. Dostałam dostawę z jednego miejsca, z którego wcześniej już zamawiałam i chyba tym razem rośliny, które otrzymałam nie są najzdrowsze. Proszę oceńcie i powiedzcie według Waszego doświadczenia: chodzi głównie o azalie, którymi jestem rozczarowana co do wielkości, a poza tym,.... zobaczcie sami:
azalie





Według mnie liście są chore, no i te liście w doniczkach. Chyba tak nie powinno być

No i co ja mam teraz z tym zrobić????



Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Expertem nie jestem, ale chyba coś z nimi nie tak. Czy dobrze widzę, że te liście mają kropki? Może to świadczyć np. o infekcji grzybowej. Chociaż czasami w przypadku azali zdarza się przemarzanie liści i wtedy też mogą one opadać. Najlepiej skontaktuj się ze sprzedawcą i przedstaw mu swoje wątpliwości co do jakości roślinek. Zawsze możesz reklamować!
Re: Kawałek zielonego marzenia
Asiu na moje niedoświadczone oko to bardzo z nimi nie tak. Ale ponieważ pierwszy raz zamawiałam azalie i dostałam w takim stanie chciałam się upewnić. Strasznie mi przykro, bo do tej pory od tego dostawcy nie miałam problemów, a wszystkie roślinki, które do mnie dotarły były zdrowe i duże. Tym razem jestem bardzo rozczarowana. Nawet nie wiem jak to jest w przypadku roślin.... odsyła się je z powrotem???
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Spać nie mogę iść przez te azalie kurcze, tak się na nie napaliłam, a tu nie dość, że takie marniutkie krzaczki..... oj.....
Nie wszystko obfociłam z tej złości, ale co nie co....
Karteczki sama przylepiałam, bo opisane tak na folii, więc żeby nie zgubić, nie pomylić
Fire and Ice

Stiletto

Ground Master

Wide Brim - też mi się wydaje, że nie powinna mieć tak przerośniętego korzenia

Nie wszystko obfociłam z tej złości, ale co nie co....
Karteczki sama przylepiałam, bo opisane tak na folii, więc żeby nie zgubić, nie pomylić
Fire and Ice

Stiletto

Ground Master

Wide Brim - też mi się wydaje, że nie powinna mieć tak przerośniętego korzenia




Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Jeszcze kilka
od lewej Tawuły Goldmound i Golden Princess, te dwie chore azalki: Blaue Donau i Rosebud, wielkokwiatowa Doloroso.

Azalia Pink Delight ( a na etykiecie rodhodendron
) oraz janowiec indyjski

-- 24 maja 2012, o 00:55 --
Jutro dostawa powojników.... mam nadzieję, że poprawię sobie humor. Mama..... ale przeżywam....
Idę wtulić zmęczone oczęta w podusię, może koszmarów mieć nie będę
od lewej Tawuły Goldmound i Golden Princess, te dwie chore azalki: Blaue Donau i Rosebud, wielkokwiatowa Doloroso.

Azalia Pink Delight ( a na etykiecie rodhodendron




-- 24 maja 2012, o 00:55 --
Jutro dostawa powojników.... mam nadzieję, że poprawię sobie humor. Mama..... ale przeżywam....
Idę wtulić zmęczone oczęta w podusię, może koszmarów mieć nie będę

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Piję
i zastanawiam się czemu tak tu cicho
Muszę zaraz napisać maila w sprawie tych azalii, ale to jak Mati zaśnie, to skupić się będę mogła na spokojnie.
Na miły początek dnia z ostatniego spaceru do naszego parku kaczuszki
i z mamusią

Codziennie sprawdzamy z Matim czy kaczuszki jeszcze są, bo było ich znacznie więcej, tylko niestety przegrywają ze szczurami, których tutaj jest całe zatrzęsienie. Ja pierwszy raz widziałam na oczy (przyznaję
). Do tej pory gada znałam z opowieści spacerowych M z Łukim. Krążył gadzina po brzegu jak sęp



Muszę zaraz napisać maila w sprawie tych azalii, ale to jak Mati zaśnie, to skupić się będę mogła na spokojnie.

Na miły początek dnia z ostatniego spaceru do naszego parku kaczuszki


i z mamusią


Codziennie sprawdzamy z Matim czy kaczuszki jeszcze są, bo było ich znacznie więcej, tylko niestety przegrywają ze szczurami, których tutaj jest całe zatrzęsienie. Ja pierwszy raz widziałam na oczy (przyznaję



Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Kawałek zielonego marzenia
Bardzo spodobała mi się funkia Stiletto, a janowiec indyjski - czy pachnie?
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
- mmarta1982
- 500p
- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Kawałek zielonego marzenia
Janowiec całkiem spory.A kaczusie słodkie,a w którym parku?Przeważnie sprzedający podaje wielkość oferowanych sadzonek,czy wielkość azali cisie zgadza.jeśli nie to pierwszy powód do reklamacji.drugim jest wygląd oferowanej rośliny.Hosty to twarde sztuki i nawet jak podetniesz korzenie to nic im nie będzie.
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawałek zielonego marzenia
Azalia po łacinie to rhododendron
. Ja sporo roślin kupowałam w internecie, i niestety prawie zawsze są mizerniejsze od tych kupowanych w szkolkach. Zwłaszcza liściaste. Obiecałam sobie, że bedę już kupowała tylko te, których nie ma w mojej okolicy. Ale przesyłanie chorych roślin to już przesada. Niestety, każą Ci pewnie odesłać rośliny na własny koszt 


Re: Kawałek zielonego marzenia
Aniu tak, ma bardzo delikatne i ładne kwiaty. Mam nadzieję, że w przeciwieństwie do sadzonych jesienią, ta mi przeżyje i będzie ładnie rosła razem z pozostałymi. Janowca nie wąchałam, ale jutro to zrobię na pewno. Zabieram je na działkę i tam jeszcze raz obfocę na spokojnie już bez emocji
Martuś janowcem byłam zaskoczona bardzo miło. Na prawdę poprzednim razem z tego miejsca miałam ładne, spore i zdrowe roślinki. Nie wiem co się stało tym razem. Kaczusie pływają w parku "Nad Balatonem" na Gocławiu
Zapraszamy... miejsce po generalnym remoncie, jeżeli można tak to nazwać, trwającym chyba 2 lata o ile pamięć mnie nie myli (nie chodziłam tam wtedy, bo ani czasu ani potrzeby takiej nie miałam). Zrobili plac zabaw dla dzieci i przede wszystkim wokół stawu ścieżki spacerowe, rowerowe, masa roślin, krzewów, róż.... Jest gdzie usiąść i odpocząć, wyciszyć się i poobserwować przyrodę. W zeszłym roku mieliśmy nawet 3 łabędzie, potem zostały 2, a teraz ani jednej sztuki nie ma. Kaczuszek też jest coraz mniej, natomiast szczury mnożą się na potęgę wzbudzając ogólne obrzydzenie i wzburzenie Gocławian
Olu no tak....
gupia gupia ja
Jakoś azalia to dla mnie maleńka krzewinka, wdzięczna i delikatna, a rodosie to faceci dumni, zwarci i gotowi do pokazania swoich wdzięków i kuszenia pięknem kwiatu swej natury.... no jakoś tak bym sobie poetycko powiedziała
Ja dopiero drugi raz zamówiłam przez internet i pewnie będę tak robiła, bo czasu ze względu na Matiego mało.... dzisiaj też miałam jechać do sklepu kupić ziemię, donicę i nie wyszło. Wysłałam do nich maila, zobaczymy co odpowiedzą. Tak na prawdę chodzi mi o te chore azalie. Nawet Łuki zapytał dzisiaj "mama, a czemu te kwiaty mają takie brzydkie liście??" No to o czymś świadczy

Martuś janowcem byłam zaskoczona bardzo miło. Na prawdę poprzednim razem z tego miejsca miałam ładne, spore i zdrowe roślinki. Nie wiem co się stało tym razem. Kaczusie pływają w parku "Nad Balatonem" na Gocławiu


Olu no tak....




Ja dopiero drugi raz zamówiłam przez internet i pewnie będę tak robiła, bo czasu ze względu na Matiego mało.... dzisiaj też miałam jechać do sklepu kupić ziemię, donicę i nie wyszło. Wysłałam do nich maila, zobaczymy co odpowiedzą. Tak na prawdę chodzi mi o te chore azalie. Nawet Łuki zapytał dzisiaj "mama, a czemu te kwiaty mają takie brzydkie liście??" No to o czymś świadczy

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kawałek zielonego marzenia
Kasiu ja w ubiegłym roku zamawiałam na a.. i byłam zadowolona ,ale zamawiałam z innego żródła od sprzedawcy drogą hortensje nową co ma kwitnąć na tegorocznych pędach a ma dwa małe listki i nic już nie zamawiam ,bo to zależy od kogo się kupuje.Jeżeli roślina ma przerośnięte korzenie to nie jest żle bo to znaczy że roślina długo rośnie w doniczce.Ja kupiłam teraz brunerę i sadząc okazało się że dopiero co była wsadzona bo ziemia z doniczki wsypała się 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Kawałek zielonego marzenia
Kochani, pochwalę się moimi nowymi rabatkami:
Jest to część drugiej rabaty. Z lewej strony rosną irysy, a z drugiej floksy białe. Muszę pomyśleć jak ją dalej zagospodarować, żeby ładnie to wyglądało. Może mi coś podpowiecie??? Chodzę po Waszych cudownych ogrodach i podpatruję. Ale na to mam czas.... i tak chyba już udało mi się dużo zmienić..
Druga rabata za chwilę. M przyniósł mi z samochodu ziemię, to szybko muszę posadzić nowe nabytki. A potem zdjęcia i pochwalę się











Jest to część drugiej rabaty. Z lewej strony rosną irysy, a z drugiej floksy białe. Muszę pomyśleć jak ją dalej zagospodarować, żeby ładnie to wyglądało. Może mi coś podpowiecie??? Chodzę po Waszych cudownych ogrodach i podpatruję. Ale na to mam czas.... i tak chyba już udało mi się dużo zmienić..

Druga rabata za chwilę. M przyniósł mi z samochodu ziemię, to szybko muszę posadzić nowe nabytki. A potem zdjęcia i pochwalę się

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia