Lukrecja pisze:Musisz ciągnąć swego M. częściej, jak zobaczy, że wcale tak łatwo nie jest skosić to sam dojdzie do wniosku, że potrzebna nowa kosiareczka, wygodniejsza i poręczniejsza. Trzymam kciuki! Najlepsza to byłaby taka jak te inteligentne odkurzacze, taka, która by odróżniała trawę od kwiatków i jeździła sama!
 
   
   
 Reniu jak już Ci się wszystko rozrośnie ..te 52 hosty i orliki i irysy i zacznie To-To uciekac poza ogrodzenie to pamietaj o mnie

A ja podzielę się .. np.rojnikami od Beaty bo one chyba też się rozrosna






 
  
  .
 . z czego bardzo się ciesze, będę mogła sama sobie kosić
 z czego bardzo się ciesze, będę mogła sama sobie kosić   
  
  
 







 Żurawki w sieroniu mówisz...też mam kilka do podzielenia a więc zrobię tak jak mówisz w sierpniu idą do podziału. Ja też wczoraj wieczorem nie podlewałam bo myślałam że będzie padać i nic. Musiałam rano latać z wężem.
 Żurawki w sieroniu mówisz...też mam kilka do podzielenia a więc zrobię tak jak mówisz w sierpniu idą do podziału. Ja też wczoraj wieczorem nie podlewałam bo myślałam że będzie padać i nic. Musiałam rano latać z wężem.  
 


 
  masz kobitko talent
 masz kobitko talent

 
 
 
  
  
 
		
