Mój mały ogródek :) Isia cz. 3

[Margo2]

Isia, Ania ma rację, zostaw je do czerwca. Czasem one są uśpione. Własnie przeczytałam w jednym z wątków, że cedr może wymarzać, ale nie umiera. Najpierw ma brązowe igiełki, one opadają, ale na ic miejsce pojawiają się nowe. Chyba się pospieszyłas z wykopywaniem

[Isia]

Gosiu no cóż szkoda żę nie wyczytałaś tego wcześniej różyczki które mają cokolwiek zielonego jeszcze zostawiłam, martwię się tylko czy nie będzie przymrozków i nie zetnie jednorocznych. Wsadziłaś już pomidorki ?

[Margo2]

Jeszcze nie. czekam do następnego tygodnia, bo w tym to chyba nie zdążę.

[Monia68]

Isiu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Szkoda Twoich róż... mam nadzieję, że jeszcze odbiją. Kalina zjawiskowa!!
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Soczewka]

Isiu bardzo mi przykro z powodu róż 80% to sporo U mnie do wykopania około 20szt.

[ZENOBIUSZ]

Witaj Isiu widzę że straszny pogrom dokonała zima wśród Twoich ukochanych róż. Moje roże co prawda mam ich niewiel z wolna się rozwijają, jedynie tylko angielka rośnie ładnie gdyż nie odczuła mienionej zimy,mimo skąpego zabezpieczenia bryly korzeniowej.

[dosia]

witaj

[Isia]

Monisiu68 Pozdrawiam również

Monisiu bardzo się cieszę, że mogłyśmy się zobaczyć chociaż przez chwilę w Rogowie różyczki no cóż ...powoli może odkupie te najbardziej ukochane.

Zenku witam Cię serdecznie Myslę, że w przypadku tej zimy zabezpieczenia nie miały jednak dużego wpływu. Były takie różyczki które obsypane standardowo przetrwały dobrze, a inne opatulone padły. Na pewno brak śniegu, bardzo niska temperatura i brak osłony (czytaj żywopłot) dopełniły pogromu.

Dosiu Ty już wiesz

[x-S-l]

Isiu, fajnie, że Cię poznałam na zlocie!
pięknie masz.......sliczny ogródek no i ta kalina......ojej!
będę wpadać

[LaViol]

Straszna szkoda róż Przecudnie kwitły
Którą kalinę masz?

[elsi]

Witaj Isiu, miałaś rację podczas rozmowy w Sulejowie, chodziło o Twoją pachnącą kalinę,
to mi marzyła się kalina japońska Mariesi (to było w I części).
Ja ją nawet zamówiłam, ale wówczas nie dostałam i jakoś tak mi przeszło .
Straciłaś trochę róż po tej zimie, chyba mieliście ją bardziej srogą, bo u mnie akurat nieźle przezimowały.
W najgorszej kondycji jest Elfie, która była dobrze opatulona - tu mamy podobne obserwacje, prawda? .

[Isia]

Witam miłych gości

Marto dzięki za miłe słowa...zapraszam serdecznie je też się cieszę z naszego poznania

Violu kaliny mam cztery: Burwooda, Pomponową, Japońską Watanabe (jest malutka jeszcze) i jeszcze jedną ale w tej chwili nie pamiętam nazwy jutro wstawię zdjęcie bo właśnie kwitnie

Elu moja bardzo pachnąca to kalina Burwooda polecam w formie pienne j gdy mało miejsca w ogrodzie pachnie przepięknie, bardzo intensywnie i kwitnie obficie. Mam nadzieję, że juz takich głupiastych zim nie będzie (duży mróz i zero śniegu bo inaczej wszystko wymarźnie)

A zapominałabym może mi ktoś pomoże usycha mi złotokap ma listki ale z plamami myślałam że to grzyb i spryskałam czyms tam ale wygląda jeszcze żałośniej nie wiem co robić podlewać i obserwować ?!

mile widziane wszelkie wskazówki Pozdrawiam cieplutko

[LaViol]

Isiu, mnie chodzi o tę pachnącą
A co do złotokapu, może to to? http://gazeta.ptchd.org.pl/pl/DrzewaKrz ... tokapu.htm

[Cynamon]

Witaj Isiu ... widzę, że u Ciebie też róże przeżyły trudne chwile, bardzo współczuję, u nas też niestety część wypadła.

Kalina przepiękna, a pełne tulipanki - zachwycające

[Isia]

Violu dzięki za stronkę też ją widziałam i dlatego spryskałam na grzyba, Gosia była dzisiaj i mówiła żeby od przędziora... sama już nie wiem wyglada mizernie


Ewuniu witaj cały maj był dla mnie bardzo intensywny Maćka matura teraz Marcinka komunia jakoś to wszystko ogarniam ale siwych włosów przybyło, dobrze że odpoczełam troszke na zlocie w Sulejowie. Pogoda dopisała i towarzystwo też

a teraz parę ostatnich zdjęć:
lada chwila będą kwitły Hansa i Nevada