"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

[Safoya]

Kurcze strasznie nie lubię tych kolców No trudno... oglądam twój wątek i szukam jej.

[Deirde]

Na ciemniejszą wygląda - Darcey Bussell - u mnie Chianti rośnie w słonecznym miejscu i jest trochę jaśniejsza niż powinna być.

[majka411]

Agnieszko,
czytam, że sobie świetnie poradziłaś z powojnikami. Jestem bardzo ciekawa jak rozplanowałaś nasadzenia.
Efekty już w tym sezonie

[Safoya]

Dedire nie miałam zielonego pojęcia o róży Darcy Bussel a wydaje się byc strzałem w dziesiątkę Tylko gdzie ja go kupię ?

Maju na razie podsadzę głównie róże. Na skarpę kupię białe powojniki, ale najpierw muszę stoczyć walkę z powojem, który upodobał sobie to miejsce.

Byłam na różance Nie daję rady z ręcznym usuwaniem szkodników. Mam larwy w trzech kolorach - brązowe, białe i zielone a do tego szaleją mszyce i kwieciaki. Załatwiły już 1/3 pąków Lousie Odier. Jutro muszę ruszyć z chemią.

[majka411]

Agnieszko, ja chemii też staram się nie używać, ale z tym robactwem nie wygrasz.
Prysnęłam już drugi raz Confodorem i poza małymi liszkami nic jak na razie nie mam.
Może uda mi się tak do końca sezonu

[Safoya]

Akurat dzisiaj wieczorem nie wiało i myślałam, że uda mi się zadziałać, ale dzieciaki jak na złość spać nie chciały i skakały w łóżkach do 22
Chyba nocy nie prześpię.........tyyyyyle pąków!!!

Znalazłam fajny różany blog ;)
http://reddirtroses.blogspot.com/

.... i jeszcze jeden
http://monjardinmesmerveilles.blogspot.com/

Pergola na róże czy wieszak ;)
http://pinterest.com/pin/193865958929809981/

[Deirde]

Aga - my tą róże widzieliśmy w tej szkółce, nie pamiętam ale chyba ktoś z forum ją ma bo kupił ją wiosną.

http://www.rosen-goenewein.de/Rosen-Sor ... che-Rosen/

[carissima]

Przepraszam, że tutaj, ale czy mogę prosić o doradzenie mi, czy różę Mariatheresa lub The Alnwick mogę posadzić w donicy? Właśnie dziś dotarły do mnie Zdjęcia są w moim wątku więc zapraszam.
Ohhh te blogi różane... Spędzę chyba dzisiejszą noc na przeglądaniu ich

[Safoya]

Carissima tak się składa, że na początku miałam Marię Theresię w donicy i kwitła oszałamiająco. Co to Alnwika to niestety nie wiem.
Z resztą mi wszystkie w donicy ładnie kwitną. Na wiosnę wsadziłam gołe korzenie Red Leonarda (na prezent) oraz Giardinę (pnącą!) i obie mają już po kilka pąków. Czekam na miejsce dla niej i dlatego tymczasowo siedzi w donicy.
Dedire ja się bardzo boję, że będzie za czerwona. To ma być jedyna czereśniowo fioletowa i musi być idealna. Już jedną oddałam Poczekam, może uda mi się zobaczyć na żywo. W tej szkółce jest niezły wybór i fajne ceny. Ostrzę zęby ;)

[Safoya]

Wpadam ze zdjęciami Dwoma, ale zawsze.
Pięknotka pokazuje coraz więcej kwiatków

Zaczynają kwitnąć białe dzikie głogi. Tak się cieszę, że je mam. To jedyne dorosłe rośliny w moim ogródku.


i wciąż czekam na róże....nie wyobrażam już sobie wyjechać na jakikolwiek urlop w czerwcu.

[camellia]

nie wyobrażam już sobie wyjechać na jakikolwiek urlop w czerwcu.

Mam tak samo, najchętniej cały najbliższy miesiąc od teraz przesiedziałabym w domu

[Safoya]

Camelia Pamiętam jak w zeszłym roku czekałam na róże, ale alergia (diagnostyka) położyła nas na tydzień w szpitalu w dodatku kompletnie w zamknięciu). Było ciepło, pięknie i razem z synkiem cierpieliśmy, bo nikt nie pozwalał nam się wychylić nawet z pokoju. Oczywiście róże zaczęły kwitnąć beze mnie i tylko przez telefon mogłam dowiedzieć się jak wyglądają ;) Dobrze, że to był tylko tydzień. Dla nas obojga tydzień strasznego więzienia.

Nawet gdyby to były wakacje......chyba bym nie potrafiła znieść myśli, że coś tam przekwita

[camellia]

Dziś u mnie rozkwitła pierwsza róża - Rosa rugosa Alba, dowiedziałam się przez telefon. Nie zobaczę pierwszego kwiatu wrócić będę mogła dopiero w czwartek a do tego czasu nic z niego nie zostanie... Mimo, że tu w Warszawie mam do podziwiania wspaniałe krzewy, to jednak tęsknię do swoich

[Safoya]

No jasne to zrozumiałe. Do czwartku nie długo, więc może się uda
Pozostaje pogratulować

[camellia]

Rugosa bardzo krótko utrzymuje kwiat, więc nawet nie liczę na to. Mam tylko nadzieję, że zakwitną kolejne róże i będzie już co podziwiać i świętować