Lukrecjowy ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nelu wieeelki Zlot forumowiczów ;:138 nic nie wiesz? masz czas jutro do godz. 9.00 spotykamy się z Halinka i jedziemy.
Nie mów, że nic kompletnie nie wiedziałaś? Jedne osoby jadą juz dzisiaj a inni z różnych względów dopiero jutro.
Może się skusisz ;:109
W sumie nie wiem co będę tam robiła bo znam tylko Halinkę-Eukomis i wirtualnie Efkę z Przemyśla a na wymianę nic niestety ;:185
Podaję link jedno wielkie szaleństwo :;230 : http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=420
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

asia2 pisze:Nelu ja roślinek nie chcę wycyganić od Ciebie
To nie ja napisałam, ja niewinna jestem :;230
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

A to się porobiło! Wstawił się cytat co najmniej dziwny, hahaha już poprawiłam. Dziękuję Ewciu za zaproszenie, ale jakoś, tak jak Reni nie po drodze mi ten zlot, choć pewnie będzie czadowo i odjazdowo. Bądź moimi oczami i uszami, no i koniecznie porób fajne fotki! Może następnym razem :roll:
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Pomalutku kończy mi się wolny czas, który w większości spędziłam w swoim ogródku. I cieszę się, że go mam i jestem wręcz zniesmaczona oraz zniechęcona po dokonaniach przymrozku sprzed kilku dni. To, co zaczęło się budzić i odbijać po zimowych mrozach, teraz już chyba na amen załatwił ten jedno nocny mróz. I znów niemałe dziury do załatania :roll: Po najróżniejszych perypetiach z okrywaniem wrażliwców mam postanowienie: sadzić tylko to, co przetrzyma mrozy i poradzi sobie samo, albo z moją niewielką pomocą. Na pocieszenie wklejam kilka fotek tych roślinek, które rekompensują moje bóle głowy. A przecież ogród to ma być przyjemność, a nie permanentny stres! Rośliny pospolite, ale jakie niezawodne! ;:138

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazekłe
Awatar użytkownika
Simbi
500p
500p
Posty: 788
Od: 7 paź 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Bardzo ładne widoczki, niestety u wielu z nas pomroziło. Dziś byłam u mojej mamy i u niej pomarzły nawet te rośliny, które posadzone 10lat temu przetrwały każdą zimę bez problemu, aż do tegorocznej. W łataniu dziur po stratach na szczęście jest ten plus, ze możemy dokupić coś co chcieliśmy mieć, ale do tej pory nie było na to miejsca.
Zrób dwa kroki do drzwi marzeń..
I możesz być gdzie chcesz...

Moje pierwsze kroki - Alicja
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2078
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Pozwolę sobie zacytować moją babcię,która żyje już 90 lat więc coś wie"w roku w którym luty ma 29 dni zawsze dzieje się coś dziwnego".
U mnie to nawet młode przyrosty na jodle i świerku zmarzly.
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Alicjo, ja na brak miejsca jeszcze nie narzekam, mój ogród jest dość młody, a środki niestety ograniczone, więc podwójnie mi szkoda każdej roślinki.
Beatko Twoja babcia z pewnością ma rację, mogłabym tę złotą myśl zastosować do bardzo wielu dziedzin życia ;:108 Jakoś istotnie od początku roku nie dość, że ciągle pod górkę, to jeszcze po lodzie! Pozdrowienia dla Babci ;:173
Awatar użytkownika
jola1010
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1650
Od: 4 cze 2007, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nela też tak sobie od kilku lat powtarzam :D
Lukrecja pisze:...mam postanowienie: sadzić tylko to, co przetrzyma mrozy i poradzi sobie samo, albo z moją niewielką pomocą...
A jak minie złość to i tak coś się jeszcze zakupi ;:7

Pozdrawiam Jola.
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Ech Jolu bo my kobiety to chyba już takie jesteśmy zmienno-impulsywne ;:108 Skoro tyle roślin wciąż kusi i nęci, to jak się oprzeć ich urokowi. Na razie jestem obrażona i zniesmaczona tym, co się ostatnio wydarzyło, jeśli już kupię,to pewnie jakiegoś iglaka. Bardzo mi się podoba sosna himalajska, bo taka rozczochrana i niepokorna ;:215 , ale w okolicznych szkółkach niestety niedostępna.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Kornelo, mam dwie piękne sosny himalajskie - ładnie już rozrośnięte... Maluchy warto na zimę okryć, potem radzą sobie same z niedogodnościami związanymi z niską temperaturą i brakiem wody...
Będziesz zadowolona, jeśli się zdecydujesz - ja namawiam :)
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Dzięki Agnieszko - to tak a propos kupowania roślin, które sobie same radzą :wink: Jak wspomniałam wcześniej, u mnie w okolicy jakoś niedostępne, a z internetu po wcześniejszych akcjach z e-zakupami nie mam odwagi kupować. Wolałabym jednak zobaczyć, leciutko dotknąć i... zakochać się! W sośnie, a co? :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

W sośnie jak najbardziej można :) Himalajki są przemiłe w dotyku i seledynowo zielone :)
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nie miałam okazji dotknąć, bo nie spotkałam się z taką "na żywo", ale sądząc po zdjęciach, musi być miła. A swoją drogą sosny chyba z iglaków lubię najbardziej. :)
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Kornelko bardzo tanie iglaki są w Rybniku na Wielopolskiej ale nie wiem czy himalajska sosna będzie wiem, że koreański swierk był :)
Może w Piarzowicach tam podobno jest kilka punktów sprzedazy roslin- mnie ciągnie tam z powodów azali i smętnego-smutnego chyba cyprysika.
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Tak Ewciu, ten smutny to cyprysik nutkajski :) No to może się jakoś dogadamy i wybierzemy razem w świat, jak już wydobrzejesz, rzecz jasna ! ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”