
Mam taką sprawę,wczoraj "ogoliłem" cały trawnik przed domem jeskieś 8x8metrów czyli szpadlem poodcinałem całą trawe poniewaz przez 14 lat biegał po niej duży piesek,ale juz niestety po prostu dożył swojego czasu staruszek

Postanowilismy z żoną ze trzeba by cały ogródek wyczyscic bo za rok nasza córka bedzie juz biegac samodzielnie po ogrodzie,ale nie bardzo wiedzielismy jak wiec dlatego taka decyzja o goleniu.Przekopanie raczej nie wchodziło w grę ponieważ czarnej ziemi jest na ogrodzie ok 3cm grubości a pod spodem tylko glina jest.
Staraliśmy sie takze korzenie usuwac zeby stara zwykła trawa nam nie wyrosła za szybko,ale wiadomo ze 100% nie usuneliśmy pewnie.I tu mamy do was małe pytanie.W następny weekend mają nam przywieźć 4m3(czy to nie za mało?) czarnoziemu i niewiemy czy moze zastosować jakąś chemie na stare pozostałości czy odrazu ziemię rozłożyć i po prostu siać trawnik (Wiem jak bo juz zakładałem trawnik na ładnie przekopanej i oczyszczonej ziemi) ale martwią mnie korzenie które mogły zostać w ziemi i glinie.A chcemy teraz ładny plac zabaw stworzyć córeczce i na ładnej trawce.
Dziekujemy za wszystkie porady.