
Wróciłam jakiś czas temu, ale pierwsze co zrobiłam to podlewanie.
Teraz padam.
Spotkanie było ekstra. Poznałam tyle fantastycznych osób. Nie tyle poznałam, bo przeciez się znamy, ale zobaczyłam

A to zupełnie co innego. teraz pisząc u kogoś już piszę do konkretnej osoby, a nie do wyobrażenia. Wieczorne spotkanie skończyło się bardzo późno dla niektórych. Ja uciekłam około 1, bo straszliwie zmarzłam. Dzisiaj bolało mnie gardło, ale nie tylko z zimna, ale od śpiewu. Na drugi raz trzeba zabrać śpiewniki

Dzisiaj wrzucę zdjęcia LaVioli, bo na zjeździe oczywiście zapomniałam wyjąć aparat. Robiłam za to zdjęcia w Rogowie, ale je zostawię na zimowe wieczory.
To zdjęcia ze zlotu. Organizatorki dostały w podzięce kwiaty od Grzesia. A ja witam się z Kasią Robaczkiem.
https://picasaweb.google.com/1178605859 ... 7efaw6yjDA
Natomiast dzisiaj byłyśmy umówione na spotkanie w Rogowie z kilkoma osobami, które nie mogły być na zlocie, czyli Asią0809, Moniką Soczewką, Alą Georginią i Anetką Ninettą.
Bardzo Wam dziękuję za spotkanie
https://picasaweb.google.com/1178605859 ... -4SHyKa5EA
Pokażę jeszcze moje nowe nabytki

Azalia, zapomniałam w tej chwili nazwy

'Schmidtii

Jacobsen

Algau

Worella

świerk kaukaski Golden Start
