Modraszkowa Łąka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

O jakie ciekawe temty ;:215. Wiedziałam, że ogród musi być pożyteczny pod każdym względem. :;230.
I coś dla ciała i coś dla ducha :heja.
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Stokroteczko, nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej :wink: Po etapie dogadzania podniebieniu przy pomocy zjadanych chwastów :lol: czas na coś bardziej wykwintnego...

Oglu, jeszcze raz: szacun ;:180
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42377
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu i Olgo - obie mnie zadziwiacie- uwielbiam Was za tą miłość do roślin !!
Obrazek
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

A u mnie właśnie cury przezimowało :wit już drugi raz. Te przylaszczki też mnie kusiły.
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Maśku, rozpływam się ;:196 Uwielbiam to forum, przynajmniej już nie czuję się aż tak wariatką. Albo inaczej: czuję się nią jeszcze bardziej, ale w końcu dostrzegam tego wariactwa pozytywną stronę :D A Tyś moją najbratniejszą duszką forumkową ;:180 Z Tobą mogłabym zjeść beczkę pokrzyw :lol:

Izuś, co Ty mówisz?! To świetna wiadomość :D Ale czy zaryzykuję, nie wiem, już prędzej z tym rozmarynem, w razie porażki chyba łatwiej go dostać... ;:224 Nad przylaszczką się nawet nie było co zastanawiać, myślałam że ta złotówka na "metce" to jakiś błąd :lol: Pani wybrała mi sadzonkę, ale po sekundzie dostrzegła jakąś "ładniejszą" - no to wzięłam obie :D
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu, ja próbowałam przezimować rozmaryn na różne sposoby i zdychał mi tak czy siak - nawet zimowany w domu. Co roku musiałam kupować nowy.
Tej wiosny pierwszy raz posiałam, wzeszły takie zdechlaczki, a w zeszłym tygodniu posadziłam 5 z nich na moją ziołową rabatkę. Zobaczymy! Na razie wyglądają, jak "idź stąd i nie wracaj" :;230
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Małgosiu, jak mu ryknę "O mój rozmarynie", to będzie rosnąć na schwał, byleby więcej mnie nie słuchać :lol: Zobaczymy jak to będzie. Kolejny test do wykonania. A kocanką jestem zachwycona, dużo dziś o niej czytałam, jest wszechmocna!
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Mój rozmaryn bez przykrywania zimował zawsze w gruncie, ale chciałam mieć jeszcze większy i piękniejszy, i przeniosłam go do domu, i tu -zdechł :?
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Hmm.. co rozmaryn, to historia... Zobaczymy, jak będzie z moim - jak go wreszcie nabędę :wink:
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Mam w doniczkach dwa rozmaryny, oba na zimę do domu zabieram i dają radę :wink: To będzie śmieszne, ale ważne, żeby ich nie zalać ani nie wysuszyć przez zimę, czyli "znaj proporcjum" i spokojnie doczekają lata. Nie odważyłabym się zimować ich na dworze w moim regionie.
Jakby coś to mogę ciachnąć gałązkę i wysłać gdzie trzeba :)
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

No bardzo śmieszne, uśmiałam się, zwłaszcza że tej zimy po raz pierwszy miałam do czynienia z doniczkowcami [podarowanymi na nowe lokum] i niemal wszystkie uśmierciłam potopem - nawet niezniszczalną sansewierię :roll: Mam zdolności, mam... Rozmaryn chyba widziałam ostatnio na targu w Stg... a jeśli się mylę, to upoluję gdzieś w 3mieście... Eksperymenty to podstawa! :D
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu podziwiam skuteczność podlewania. Może powinnaś sadzić ryż i papirusy?
Podśmiewam się, ale sama nieraz muszę wywalić coś co nie przetrwało wylewu miłości...
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Oglu, ryż i papirusy bardzo chętnie :lol: Tak to się kończy, jak mi się da pod skrzydła rośliny, których pokochać nie potrafię. Jedyne, co żyje i ma się nie źle, to "paulinka" - potomek w -nastym pokoleniu po fiołeczku, którego dostałam od koleżanki na 10te urodziny :;230
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Paulinka z historią! Wstaw kiedyś zdjęcie tego cuda.
Czyżby miała modraszkowy kolor, że zaskarbiła sobie Twoją opiekę?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42377
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu mam ukorzeniony rozmaryn mogę przesłać rzuć tylko hasło! Może coś Ci jeszcze dorzucę jak Ci się spodoba ?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”