marta_lara Twój M po prostu nie chce się wtrącać, ażeby Ci zostawić pełną przyjemność z obcowania z kwiatami
tesia39 szklarenka fajna, trochę już wiaterek potargał, ale stoi dzielnie... a M tymczasem zamiast ją poprawiać to mecz ogląda no! Ale niech ogląda.. a ja tymczasem pooglądam Wasze kwiatuszki
martucham1 Oj dobrze mam, dobrze... czasem muszę pokrzyczeć, ale ogólnie nie narzekam hi hi hi
doromichu o nie kochana! Do tego to Ty mnie za Chiny nie namówisz! Mimo, że w tamtym tygodniu, w Polsce było prawie zimniej
84joanna a dziękuję serdecznie za wizytę

i zapraszam ponownie

Domki kwiatuszków, to często nic innego, jak miseczki kupowane na wagę

Całkiem tanio wychodzą
__asiulka__ Oleander wyglądał pięknie na początku maja, taki obsypany kwiatami.. Teraz póki co przekwitnął, jest obcięty, i wypuszcza nowe pączki, aby cieszyć nasze oczy

A kamyczki to.. kamyczki, tylko kolorowe, zakupione w sklepie zoologicznym - pierwotnie przeznaczone dla rybek. Kwiatuszkom natomiast nic nie szkodzą, nie zauważyłam żadnych uszczerbków na ich zdrowiu,
Jatra oleandrowi już wybaczyłam, że nie jest pełny.. naprawdę ładnie się prezentuje taki w pełni rozwinięty... z tymi aksamitkami to masz rację. Są niezwykle łatwe w "obsłudze", a siejąc własne nasionka aż pęka się z dumy., przynajmniej ja

Nie ma nic bardziej zachwycającego jak obserwować cały ten cykl.. od nasionka aż do.. nowej roślinki

Kochana a powiedz mi, ile by kosztowała Twoja zaszczepka pełnego oleandra?? (o ile mama mnie nie zabije, bo oleandry od wiosny, też u mnie opalają główki na słoneczku... na mamy balkonie
Anetta - jak wyżej pisałam - istnieją i właśnie mecze oglądają

Nagrodę już dostał, a pomidorek dalej się cieszy
Mroofeczko - Cieszę się niezmiernie, że wszystko w porządku, niech rosną duże
