
Moje kwitnące i zielone cz.II
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
A gdzie powojnik? 

- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
- meandrzejew
- 500p
- Posty: 890
- Od: 28 sie 2011, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Otwock
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Ładna begonia. A kobea jaka rozrośnięta. Trzymam kciuki za skrętniki.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II






Tak wyglądają jej listki i sadzonki




- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Kurczę, wielka szkoda tych skrętników 

- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Wiecie co myślę, że przez długa podróż wyszły z nich wszystkie skoki 

- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Ile jest tych biednych listków?
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
MArylko begonka piękna.
A moje skrętniczkowe próby też na razie średnio mi wychodzą, chyb a za mocno podlałam ostatnio:(
A moje skrętniczkowe próby też na razie średnio mi wychodzą, chyb a za mocno podlałam ostatnio:(
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Witaj Marylko po długiej przerwie
Różowa truskawka wygląda uroczo
Muszę też pochwalić begonię. A jeśli chodzi o te biedne skrętnikowe listki... bardzo ci współczuję ale kto wie, może jeszcze coś z nich będzie?


- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Karolinko jest 6 listków i 2 sadzonki ale nic nie rokuje ich wskrzeszenia
Pati, tez chce dojść do wprawy w ukorzenianiu skrętników, ale na razie ciesze się pięknymi i zdrowymi sadzonkami od Reni i Izy.
Dominiko,begonie mam pierwszy raz w życiu, ale widać dobrze się przyjęła bo te dwa malutkie listeczki rozwinęły sie u mnie
Ta strata ostatniej przesyłki bardzo mnie zdołowała i mam lek co do pozostałych, dla tego jeszcze ich nie przesadziłam do doniczek, boje się że znowu coś mi nie wyjdzie. 

Pati, tez chce dojść do wprawy w ukorzenianiu skrętników, ale na razie ciesze się pięknymi i zdrowymi sadzonkami od Reni i Izy.
Dominiko,begonie mam pierwszy raz w życiu, ale widać dobrze się przyjęła bo te dwa malutkie listeczki rozwinęły sie u mnie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Czy to te same skrętniki, które pokazałaś stronę wcześniej ? Chyba nie, bo przecież to już dorosłe, zdrowe sadzonki.
Doczytałam...tamte żyją
Ja niestety "morduję" każdy otrzymany listek i to bez względu na pogodę i porę roku
Marylko widzę, że bardzo modne w tym roku są doniczkowe truskawki, ale czy one są jadalne, czy tylko ozdobne ?
Doczytałam...tamte żyją

Ja niestety "morduję" każdy otrzymany listek i to bez względu na pogodę i porę roku

Marylko widzę, że bardzo modne w tym roku są doniczkowe truskawki, ale czy one są jadalne, czy tylko ozdobne ?
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Siedem dni
Pewnie wysłałyście w okresie przedłużonego weekendu.
Myślę, że tyle dni na poczcie przeżyłoby niewiele roślin...kaktusy ?
Niemniej szkoda roślin

Myślę, że tyle dni na poczcie przeżyłoby niewiele roślin...kaktusy ?
Niemniej szkoda roślin

Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Kochana! u mnie kwiatki leżały ponad 2 tygodnie na poczcie.. na początku maja. M.in był tam skrętnik i pasiatka.. i dziwo, skrętnikowi przysechł tylko brzeg listka, pasiatka zaś, miała się trochę gorzej, bo z 4 sadzonek przeżyły 2, ale widząc Twoje skrętniczki po tygodniu, to naprawdę wielka szkoda.. ale może jeszcze dadzą sobie radę... Trzymam za nie kciuki
Moje doniczkowce
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=52689" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię, sprzedam, wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=55268" onclick="window.open(this.href);return false;

Kupię, sprzedam, wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=55268" onclick="window.open(this.href);return false;