
Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wando, twoje zdjęcia są tak fantastyczne, wyraźne, tak realistyczne - czuję się jak bym była w twoim ogrodzie i nachylała sie nad każdą twoją roślinką 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandzi ten krwawnik to chyba tarczowaty .... 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Doroto, a jakieś namiary na tą Igę możesz podesłać? linka albo cóś...
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu azalie już też zamówione
No nie wytrzymałam... teraz oczywiście w sobotę znowu będzie szybka jazda z planowaniem, gdzie co posadzić.
aa... i podpisuję się obiema rękami pod tym co napisała Danusia

aa... i podpisuję się obiema rękami pod tym co napisała Danusia

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6


- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Witaj Wandziu dzisiejsza pogoda pozwoliła mi na spacer po Twoim ogrodzie, gdzie zwrok mój przyciągneły pięknie kwitnące azalie w różnych kolorach. Krzewy te są moimi ulubionymi i na ich kwitnienie czekam zawsze z nadzieją że sprzyjająca pogoda pozwoli im na pełne kwitnienie, tak jak to jest w roku bieżącym.
Na jednym z ostatnich zdjęć zauważyłem piękny krwawnik wachlarzowaty którego liście skojarzyły mi się z liścmi paproci, roślinę tę widzę poraz pierwszy.
Na jednym z ostatnich zdjęć zauważyłem piękny krwawnik wachlarzowaty którego liście skojarzyły mi się z liścmi paproci, roślinę tę widzę poraz pierwszy.
Pozdrawiam Zenek
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Dziękuję wszystkim miłym Paniom i Panom za tak sympatyczne i liczne odwiedziny oraz za przychylne słowa w stosunku do moich roślin (szczególnie azalii) oraz do moich wielce amatorskich zdjęć. Bardzo mi to dzisiaj było potrzebne, bo pogoda jest po prostu straszliwa. Nie da się wyjść na zewnątrz, a wdomu to ja o tej porze roku siedzieć nie potrafię.
Mam na szczęście fotki z wczorajszego dnia, gdy było jeszcze słonecznie i względnie ciepło. Zrobiłam je na zapas, bo wiedziałam, że dziś będzie obrzydliwie.
Niech więc umilą nam czas różnobarwne ORLIKI, baletniczki tańczące w słoneczku i rycerze z ostrogami.








Mam na szczęście fotki z wczorajszego dnia, gdy było jeszcze słonecznie i względnie ciepło. Zrobiłam je na zapas, bo wiedziałam, że dziś będzie obrzydliwie.
Niech więc umilą nam czas różnobarwne ORLIKI, baletniczki tańczące w słoneczku i rycerze z ostrogami.








- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
chyba powinnam pozwolić swoim orlkom się rozsiewać....
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Przepiękne orliki
, u mnie tylko pączki póki co, może jak przestanie padać to się rozwiną. Tak samo piszę o powojnikach
.


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu krwawniki to moje jak dotychczas nieosiągalne marzenie, choć jeden zakwitnie od AniDS ciekawe czy mnie polubi i zostanie na dłużej, bo inne uciekają.
Orliki masz naprawdę paletę barw zresztą pięknie to opisałaś baletnice i rycerze z ostrogami
nic dodać nic ująć, podpisuję obiema łapkami pod takim opisem.
Od ub.roku pozwalam orlikom się rozsiewać m.in.z powodu, ze nie lubią je nornice ich zapach odstrasza te wstrętne w ogrodzie paskudztwa., myślę że orliki no i oczywiście czosnek u mnie współpracują zgodnie nie widać żadnej i krety sobie poszły!
Ostatnia choroba z oznaką przewlekłości na forum to AZALIE, mam cztery psioczę bo rosną wolno, nie dostrzegałam ich urody ale jak to forum potrafi postawić do pionu i rozum inaczej zaczyna pracować, dostrzegać piękne i oczywiście już azalie są w kręgu mojego zainteresowania, naturalnie Wandziu lejesz miód na serce tak pięknie je zachwalasz,
pozdrawiam
Orliki masz naprawdę paletę barw zresztą pięknie to opisałaś baletnice i rycerze z ostrogami

Od ub.roku pozwalam orlikom się rozsiewać m.in.z powodu, ze nie lubią je nornice ich zapach odstrasza te wstrętne w ogrodzie paskudztwa., myślę że orliki no i oczywiście czosnek u mnie współpracują zgodnie nie widać żadnej i krety sobie poszły!
Ostatnia choroba z oznaką przewlekłości na forum to AZALIE, mam cztery psioczę bo rosną wolno, nie dostrzegałam ich urody ale jak to forum potrafi postawić do pionu i rozum inaczej zaczyna pracować, dostrzegać piękne i oczywiście już azalie są w kręgu mojego zainteresowania, naturalnie Wandziu lejesz miód na serce tak pięknie je zachwalasz,
pozdrawiam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Niech więc umilą nam czas różnobarwne ORLIKI, baletniczki tańczące w słoneczku i rycerze z ostrogami.
Wandeczko, pięknie to napisałaś.


Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu zabrakło mi słów.... śliczne 

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu
śliczne orliki ...ja wśród chwastów zobaczyłam jedynaka tak się ucieszyłam jakbym wygrała w totka 


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu nie byłam u Ciebie w ogrodzie chwilę, a to już tyle zaległości.
Przede wszystkim zdjęcia robisz przecudnej urody, są zjawiskowo piękne, takie bardzo wyraźne, aż chce się oglądać.
Funkie już takie bardzo wyrośnięte, u mnie było sucho i rośliny ledwo wegetują.
Kolekcja azali dość duża, piękne kolory, czy to Twoje kolejne chciejstwo ?
Czy Twoje przemarznięte róże dalej nie wyrastają, myślę, że nie wykopałaś pochopnie, moje dwie z jesiennego sadzenia wydawały się całkiem zmarznięte, kupiłam drugie, a przy wykopywaniu okazało się, że jest początek pędu i białe, świeże korzonki.
Orliki przepiękne, moje rosną w półcieniu, więc jeszcze nie kwitną .
Przede wszystkim zdjęcia robisz przecudnej urody, są zjawiskowo piękne, takie bardzo wyraźne, aż chce się oglądać.

Funkie już takie bardzo wyrośnięte, u mnie było sucho i rośliny ledwo wegetują.
Kolekcja azali dość duża, piękne kolory, czy to Twoje kolejne chciejstwo ?
Czy Twoje przemarznięte róże dalej nie wyrastają, myślę, że nie wykopałaś pochopnie, moje dwie z jesiennego sadzenia wydawały się całkiem zmarznięte, kupiłam drugie, a przy wykopywaniu okazało się, że jest początek pędu i białe, świeże korzonki.
Orliki przepiękne, moje rosną w półcieniu, więc jeszcze nie kwitną .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Piękne orliki a zdjęcia mocno odbiegają od amatorskich. Poprawa nastroju murowana.
Nic nie wiem o tym kwiatach ale to się zaraz zmieni bo bardzo mi się spodobały. Mam nadzieję że są odporne bo mam zamiar zaprosić je do swojego ogrodu.
Nic nie wiem o tym kwiatach ale to się zaraz zmieni bo bardzo mi się spodobały. Mam nadzieję że są odporne bo mam zamiar zaprosić je do swojego ogrodu.