Mój zielony raj - cz.2

[AniaDS]

A mój stopowiec się nie pokazał..
Mógł przemarznąć?

[marzenaF]

Ha watek jeszcze troszkę musi poczekać ale się zbiorę obiecuję

[Ma-Do]

Grażynko,stopowca wyhodowałam z nasionka.Z roku na rok jest coraz ładniejszy.Rośnie w słonku.

Oliwko,nie,to nie Spotty .Też go mam ,ale rośnie w "krzakach" i zapominam o nim.Wygląda inaczej,jutro zrobię fotkę.

Aniu,może jeszcze wyjdzie z podziemia?U mnie jest mrozoodporny.

Marzenko,jestem b. ciekawa,ale cierpliwie poczekam.

[kattka24]

Piękny stopowiec. Moje w tym roku zmarzły, a miałam kilka dorosłych plus kilka siewek

[AniaDS]

Mój stopowiec wyszedł w styczniu i pewnie późniejsze mrozy go dobiły

[edulkot]

Tylu dziwnych i egzotycznych , jak dla mnie , roślinek do tej pory nie widziałam i co do Ciebie zajrzę to napotykam takie nowości. Normalnie ogród botaniczny jak najbardziej profesjonalny.

[marzenaF]

I to na skarpie,w bardzo trudnych warunkach posadowiony ten ogród

[ewamaj66]

Z pokazywaniem się roślin po zimie bywa różnie. Znalazłam tarczownicę, której sadzonkę dostałam w zeszłym roku, a już straciłam nadzieję. Nie kwitła, bo to chuda sadzonka, ale żyje i może za rok się pokaże z jeszcze lepszej strony. Rodgersje przymarzły, ale odbijają mnóstwem liści. Nie jest źle

[kogra]

To podziwiam twoja cierpliwość.
Ale twój prezentuje się bardzo okazale.

[empuza]

Małgoś wszystkie jesienne dary pięknie się przyjęły i kilka juz nawet kwitło.
nie Dziękuję

[asia0809]

To niesamowite, że już Ci zakwitły żurawki.
Arisema amurska - takie cudo pierwszy raz widzę i zaraz lecę sobie o niej poczytać.

[Gencjana]

U Małgosi zawsze wszystko wcześniej. Chucha na swoje roślinki. Czy stopowiec powinien rosnąć w słońcu?
Czy ta śliczna kalina to ta, której poszukiwałaś? Super, że udało się kupić.

[Rozanka]

Małgosiu, piękne azalie. Mam do nich słabość. Moje prawie, prawie rozwinięte, czekają na to ciepełko od niedzieli.
Fantastyczne są te kielichy pod liśćmi. Duże są?

[kogra]

Gosiu jak tam po nocy, był przymrozek ?
A może udało się i jest OK ?

[evastyl]

U Małgosi nigdy nie ma przymrozków jak u mnie nie było to u niej tym bardziej .