U Oliwki - 2012

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko - a jak wygląda z Twoją muscosą? Czy ona jest kapryśna? Moja już trzeci rok nie kwitnie, nie mam na niej bruzdownicy. Jak nie zakwitnie to z powrotem dostanie ją szkółka - mam dość kapryśnicy.
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: U Oliwki - 2012

Post »

oliwka pisze:Przemku - nie mam jakichś ogromnych ilości, ale kępkę mogę bez problemu wysłać. :D
A jagodowiec jest moim zdaniem, całkowicie mrozoodporny.
Będzie mi bardzo miło ;) A o mrozoodporności jagodowca zaczynam się przekonywać ;)
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Czyli Margueritte wybiła się na prowadzenie? U mnie Fruhlingsgold stanowczo - jak dobrze pójdzie, to na niedzielną komunię będę miała pierwsze kwiaty!
Mszyc w tym roku dostatek, bo też i sucho. Na kalinie buldeneż pewnie są, ale że już mnie przerosła, to omijam temat :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Mam wrażenie, że te wczesne róże są bardziej atakowane przez rożnego rodzaju robactwo, dopóki nie miałam takich róż, nie miałam nimułki, zwiotu czy bruzdownicy. A teraz nawet te nieszczęsne kwieciaki mam.
Nimułka atakuje mi drugi rok z rzędu tylko Paul'a Ricault a o kwieciaku wiem od chwili zakupu Agnes. Lgną do niej jak muchy, na żadnej innej róży ich nie widziałam, tylko na niej.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: U Oliwki - 2012

Post »

U mnie z kolei szaleje nimułka :evil: Obrywam liscie, mam nadzieje, że to wystarczy. Bruzdownicy ani zwiotu nie zauważyłam :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Ostatnio często odwiedzam ogrody botaniczne, parki. Ja również widzę, że róże botaniczne i historyczne są bardzo często atakowane przez nimułkę. Na współczesnych może kiedyś widziałam, ale to raczej rzadkość.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: U Oliwki - 2012

Post »

AniaDS pisze:Mam wrażenie, że te wczesne róże są bardziej atakowane przez rożnego rodzaju robactwo, dopóki nie miałam takich róż, nie miałam nimułki, zwiotu czy bruzdownicy. .....
Też mam takie wrażenie. :? Kiedy sprowadziłam róże ogólnie nazywane historycznymi po raz pierwszy zauważyłam też skoczki.
Wcześniej dokuczały tylko mszyce i grzyby. Ale nic to. Teraz już wiadomo przed czym się trzeba bronić i nie dać się zaskoczyć.

Oliwko, ;:196 Versicolor ma się świetnie. Rośnie z niego piękny krzaczek ku mojej wielkiej radości. :tan
na razie jeszcze nie zauważyłam pąków kwiatowych, ale myślę, że to już wkrótce się zdarzy. ;:173
:wit
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: U Oliwki - 2012

Post »

U mnie tenże Versicolor również miewa się dobrze :-) Może do góry za bardzo nie leci, ale na boki, hohoho :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Z tą sodą na mrówki to ciekawe, muszę wypróbować. :roll:
Ponieważ pryskam jabłonie przeciw kwieciakom to róże mają spokój ale nimułka szaleje na dzikuskach okropnie a one takie wielgaśne i jak tu obrywać liście. ;:202
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Pozwólcie, że odpowiem wspólnie :D
Też mi się wydaje, że te robalowate dziwolągi pojawiły się głównie z posadzeniem historycznych :roll:
Wcześniej miałam zwykłe mszyce i skoczki. Potem musiałam się dokształcać z zakresu życia, rozmnażania i obyczajów innych owadów :twisted:
Dla mnie osobiście to jakiś fenomen z tymi mszycami w tym roku: przemarzło wszystko prócz nich...
Za to ślimaków jest jakby mniej, no ale ślimaki nie interesują się różami, więc to niewielka pociecha.

U mnie paskudny ziąb: temperatura w granicach 10 stopni, róże nie kwitną, a tych pierwszych kwiatków to nawet nie ma co pokazywać, bo są pojedyncze.
Będą za to inne kwiatki:

Wielosił rozesłany i jego odmiana Stairway to heaven:
Obrazek Obrazek

serduszki - zwykła i białokwiatowa
Obrazek Obrazek

czosnek niedźwiedzi i biała rutewka orlikolistna
Obrazek Obrazek

amsonia i miodunka Majesty

Obrazek Obrazek

saruma i biały chaber
Obrazek Obrazek

zdobyczny pierwiosnek NN
Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Bardzo lubię oglądać Twoje byliny, zawsze poznam coś nowego
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: U Oliwki - 2012

Post »

:wit To tak jak ja, też lubię oglądać u innych wszystko co kwitnie, również przyznaję, że wiele z nich widzę pierwszy raz.
Kilka już podpatrzyłam i mam u siebie :tan
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Same rarytasy pokazujesz.
Amsonia też już u mnie kwitnie - po 3 latach dopiero raczyła pokazać co potrafi.
Śliczna biała rutewka - nie spotkałam jej u siebie w ogrodnikach.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Asiu, Majko - bardzo mi miło po takich stwierdzeniach :D
To znaczy, że warto było się przenieść z różanego na ogólny :wink:


Grażyno - co tam za rarytasy :wink: Zgoda może na amsonię, ona jakby mniej często jest widywana, ale rutewka jest dość popularna. Tak przynajmniej myślałam.
U mnie amsonia też się długo zbierała w sobie. A tak w ogóle to bardzo wolno przyrasta :?

A tak wyglądają hosty, żurawki, żuraweczki i tiarelki:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Na ostatnim zdjęciu oczywiście róża, pierwsza w tym sezonie czyli Margerita Hilling

-- Śr 16 maja 2012 20:06 --

A to stado bizonów :lol:
Obrazek Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: U Oliwki - 2012

Post »

A skad takie bizony wytrzasnela he?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”