ojjj ale plame dałam - faktycznie ...sorki ale to chyba dlatego że się nie zdrzemnęłam po obiedzie ...tak czy siak bozunia ma dziwne rośliny jak nie z nazwy to z wyglądu ....kosodrzewina daje dużo do myślenia (sami zobaczcie ) ...no i teraz ta dziwna nazwa żółtych kwiatuszków....hahahaha
Przejrzałam sobie jescze raz i potwierdzam większe nie znaczy lepsze! Bardziej mi się podoba u Ciebie niż w moim bałaganie
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Renatko przylecę do Ciebie obejrzeć, bo widzę, że dałaś linka do swojego ogrodu Na małej powierzchni szybciej się robi bałagan, ja CIĄGLE coś przesadzam
Zapraszam serdecznie, choć jeszcze nie ma co specjalnie oglądać! Idę do prac, żeby zrobić zdjęcia, trzeba "odrobinę" opielić!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Piękna ta delosperma ja ją tez miałam i nie przezimowała
a już widziałam na bazarku ale odłożyłam ale teraz jak oglądam Twoja to żałuje
Miłego popołudnia
Bożenko ale jesteś szczęściarą moja delosperma zmarzła a taka była piękna różowa. Żółta śliczna , zamówiłam u Adriana ale niestety nie dostałam widocznie mu też zmarzły
Dzidzia Edytko
Ja nie wiedziałam, że ta roślinka u nas przemarza U mnie rośnie w bardzo suchym miejscu, może dlatego daje radę w zimie...
Ta różowa delosperma ma chyba trochę wyższe kwiatki natomiast żółta ma kwiatki przy samych listkach.
Asiu oj prawda, że zimno... Nie chce się nic robić, w nocy było u nas 4 st. , a już przecież 18 maja! Ostatnio mam trochę więcej pracy i ogródek odpoczywa ode mnie Pomyślałam: to dobrze, że jest zimno, bo nie szkoda mi, że nic w nim nie robię. I trawka odpocznie od chodzenia po niej Postaram się wrzucić jakąś relację z ogródka w najbliższym czasie, kilka dni mnie nie było na forum i mam tyle zaległości
Bursztynowacieszę się, że pozytywnie to wszystko wygląda... Fajnie się siedzi w tym zakątku...
Miałam ostatnio mało czasu na aktywność forumową, więc postaram się nadrobić zaległości i wrzucam kilka dzisiejszych zdjęć.
Nowe lampki na wieczorne nasiadówki
Hortensja pnąca rozwija pomału swoje kwiatuszki
Natomiast hortensja ogrodowa fajnie się zazieleniła, chociaż nie wiem czy zakwitnie... Chciałam ją mieć w tym białym koszu, ale doniczka jest za wysoka... troszkę mnie to irytuje, jednak nie będę już jej męczyć w tym roku...
magnolia załapała czerwce muszę z nimi powalczyć...