Borówka amerykańska - 2cz
- agnieszka__
- 500p

- Posty: 659
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Widzisz, Chudziak jakoś mnie to nie pociesza
bo on i tak będzie pierwszy 
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Którą z tych odmian warto posadzić.Space99 pisze:Spartan, Bluejay i Darrow
Napisz z doświadczenia swojego nie książkowe wiadomości.
Jakie owoce, plenność, smak owoców, jakieś choroby problemy.
BOŻENA
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
U mnie padły ostatnio dwa darrowy trzyletnie, jakiś grzyb zaatakował pędy, zciemniały, zbordowiały i uschły... pozostałe prysnąłem zapobiegawczo topsinem, poprawiłem score, infekcja odpukać zanikła.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Darrow u mnie był najpóźniejszy i fajnie było do niego podejść jak reszta była łysa. Ale miał taki dziwny posmak który mi nie odpowiadał (nie pamiętam dokładnie ale chyba coś ziołowego?). Moja Kobitka nie narzekała.
W tym roku jest masakrycznie obsypany kwiatami ale najstarsze ramie ma jakby podmarznięte drewno i ograniczony przepływ soków.
BlueJay był najwcześniej i jak wiadomo zawsze się czeka niecierpliwie na takie pierwsze owoce, poza tym fajne słodziutkie.
Spartan tu nic szczególnego nie powiem ale dojrzewał chyba razem z BlueCrop
Krzewy dopiero drugi raz będą owocowały u mnie ale kupione były jako ładne i starsze poprzedniej jesieni, czyli 2 zimy u mnie. Tak że poważniejsza i bardziej szczegółowa ocena po kilku latach. Tym bardziej że musiałem konkurować z Kosami i Kwiczołami. W tym roku obowiązkowo siatki zakładam.
Jedyne choroby jakie się trafiały to szara pleśń na koronkach nowych przyrostów odkorzeniowych ale miały bardzo wilgotno bo bardzo się pod nimi zagęściły poziomki. W tym już usunięte.
W tym roku jest masakrycznie obsypany kwiatami ale najstarsze ramie ma jakby podmarznięte drewno i ograniczony przepływ soków.
BlueJay był najwcześniej i jak wiadomo zawsze się czeka niecierpliwie na takie pierwsze owoce, poza tym fajne słodziutkie.
Spartan tu nic szczególnego nie powiem ale dojrzewał chyba razem z BlueCrop
Krzewy dopiero drugi raz będą owocowały u mnie ale kupione były jako ładne i starsze poprzedniej jesieni, czyli 2 zimy u mnie. Tak że poważniejsza i bardziej szczegółowa ocena po kilku latach. Tym bardziej że musiałem konkurować z Kosami i Kwiczołami. W tym roku obowiązkowo siatki zakładam.
Jedyne choroby jakie się trafiały to szara pleśń na koronkach nowych przyrostów odkorzeniowych ale miały bardzo wilgotno bo bardzo się pod nimi zagęściły poziomki. W tym już usunięte.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
coś podobnego wykończyło moje darrowy, na koniec pędy całkiem zciemniały.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Próbowałeś jakoś zwalczać ? nie przenosiło się na inne krzaczki , odmiany ?mr25ur pisze:coś podobnego wykończyło moje darrowy, na koniec pędy całkiem zciemniały.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Kilka postów wyżej pisałem, jeszcze emulsją z miedzianem zamalowałem podejrzane pędy na pozostałych, na razie spokój.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- agnieszka__
- 500p

- Posty: 659
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Pokarzę moje borówki ,które w tym roku zmieniły miejsce zamieszkania ,ponieważ nastąpiło małe przemeblowanie i stare miejsce czekało na nowych lokatorów zmuszona byłam poszukać im czegoś nowego .Poprzednie miejsce było bardzo słoneczne ,właściwie patelnie co wiązało się z ciągłym nawadnianiem bo owoce dosłownie kurczyły się.Nowe miejsce jest lekko przycienione z jednej strony ogrodzeniem i z drugiej rosnącymi tam już roślinami ,gleba nawet w upały zawsze lekko wilgotna .Słońce operuje cały dzień borówki posadzone w linii wschód -zachód.
Moje spostrzeżenie przesadzenie w trakcie kwitnienia nie przeszkodziło roślinie minął miesiąc i kwiaty już zawiązują owoce ,przesadzane z duża bryłą -ledwo to niosłam .

Moje spostrzeżenie przesadzenie w trakcie kwitnienia nie przeszkodziło roślinie minął miesiąc i kwiaty już zawiązują owoce ,przesadzane z duża bryłą -ledwo to niosłam .

zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Ja nie wyrobiłam się z ogrodzeniem ,w związku z tym borówki czeka przeprowadzka dopiero po owocowaniu 
Pozdrawiam. Ewa
Re: Borówka amerykańska - 2cz
A czy spotkaliście się może z odmianą borówki - emblue? Wie ktoś może cokolwiek na jej temat??? 
Pozdrawiam! Tereska 
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Skąd masz info ? bo na rynku w ostatnim czasie pojawiło się sporo nowości.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Kupiłam taką odmianę ...w markecie...
To był pełen spontan, ale powstrzymać się nie mogłam, bo kosztowała 0,99 zł (troszkę zdechlaczek, ale go uratuję) 
Pozdrawiam! Tereska 
-
Elefant
- 50p

- Posty: 60
- Od: 17 lip 2008, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
Borówki, pH ziemi poniżej skali, chorobowy wygląd rośliny.
Mam taki miernik pH gleby https://growbox.pl/admin/zdjecia/623.jpg
Pomiar pH gleby borówki (kilku krzewów) wskazuje na LOW, czyli poniżej skali.
Liście wykazują chyba objawy chlorozy, mają jasno zielone liście z czerwonymi brzegami.
Na powierzchni ziemi jest kora sosnowa.
W poprzednim sezonie wskazania pH były dobre, po podsypaniu korą w tym roku, wskazania pH uległy pogorszeniu.
Proszę o jakieś rady jak poprawić stan borówek.
Czym podnieść i ustabilizować pH ziemi?
Zdjęcie dodam przy najbliższej okazji.
Pomiar pH gleby borówki (kilku krzewów) wskazuje na LOW, czyli poniżej skali.
Liście wykazują chyba objawy chlorozy, mają jasno zielone liście z czerwonymi brzegami.
Na powierzchni ziemi jest kora sosnowa.
W poprzednim sezonie wskazania pH były dobre, po podsypaniu korą w tym roku, wskazania pH uległy pogorszeniu.
Proszę o jakieś rady jak poprawić stan borówek.
Czym podnieść i ustabilizować pH ziemi?
Zdjęcie dodam przy najbliższej okazji.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Szukam szukam i znaleźć nie mogę
Może rzeczywiście nowość a moze po prostu oszustwo.Co by nie było niech zdrowo rośnie ,tam dla mnie to może się nazywać i Hiacynta Żakiet
Z nowości przeze mnie przetestowanych mam Chandlera ,dobrze owocuje,ma większą jak inne liczbę zawiązków owocowych,jedno co trochę bardziej ciepłolubny a u mnie no cóż.....
.W sklepach przeważnie sprzedają te same odmiany od lat,w szkółkach coś można wyszukać z nowszych.Chociażby nie taka nowość ale mało gdzie spotykana w sprzedaży szerokiej Sierra-(moim zdaniem najsmaczniejsze owoce
ale o gustach się nie dyskutuje.)łatwo je poznać,bo nie rosną w formie słupa ale rozkładają się na boki krzaki.Dobra jest też Brigitta .Darrow też niezły.A Spartan tak popularny ma u mnie - ,nie jest rewelacją ,szkoda tylko pieniędzy.
Nie wiem czy znasz ale poczytać zawsze warto.Z tego co tu czytam co niektóre odmiany to prawdem piszom.
http://www.borowka.pl/pl-opis-borowka-wysoka.html
nie owijaja w bawełnę jak coś lubi ciepło i może przemarzać to może.A nie na etykietkach sama nazwa i jak posadzić
albo napis ,,Borówka wysoka'' i cena ,w sumie to cena największa i najbardziej widoczna jest
Nie wiem czy znasz ale poczytać zawsze warto.Z tego co tu czytam co niektóre odmiany to prawdem piszom.
http://www.borowka.pl/pl-opis-borowka-wysoka.html
nie owijaja w bawełnę jak coś lubi ciepło i może przemarzać to może.A nie na etykietkach sama nazwa i jak posadzić
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.









