Nasz ogród ma już kilka (a nawet kilkanaście) lat, najpierw był to sad z tunelem oraz pasem warzyw i kwiatów uprawiany przez moich rodziców (ja byłam tylko od pielenia), potem powstał nasz dom (ja byłam od wszystkiego) i powoli zaczęłam przejmować te 2000 m2. A wszystko to w cieniu potężnego Jesiona.

tu zdjęcie zrobione przez córkę

tu zdjęcie nocą