A mnie chociaż astrofyta śliczne to gymnokalicja wprost powaliły.
Śliczne rośliny pokazałeś, te z długimi cierniami urzekające. Widać, że mają u Ciebie dużo słonka.
Gymnocalycium spegazzinii JPR 95-171/527 to jedna z najładniejszych form jakie widziałem. U mnie jest JEDNO podobne pod nazwą
Gymnocalycium spegazzinii, El Obelisco, Salta, Argentina. Wierz mi, że wyróżnia się w całej dość licznej kolekcji.
Jeszcze słowo o astrofytach. Te u Ciebie doskonale wyglądają i są pięknie wybarwione. Wydaje się, że jednakowo dobrze na Twoim letnim stanowisku naturalnym rosną rośliny z A. Południowej jak i A. Północnej.
Gratuluję tych śliczności.
