Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

[maryjan13]

Dokładnie to nie wiem Paula,bo jakąś tam dokumentację ( zdjęcia ) mam dopiero od 2006 roku.
Mam ją już chyba z 15 lat,a może i dłużej.Po 2000 roku ( nie wiem dokładnie ) trochę się wyciągnęła,
( mało światła i nieodpowiednie zimowanie ),dlatego wygląda tak,jak wygląda.

[theoria_]

Marianie, już samej racji wieku wzbudza we mnie zachwyt Żadnych niedociągnięć nie dostrzegam, bo i nie wypada już jej wypominać. Mi jeszcze długo przyjdzie na takie cuda poczekać.

Fiolimeno, z tej mamilarii jest straszny leniuch nawet nie próbuję utrzymywać jej w pionie, bo to bez sensu. Specjalnie dla Ciebie kilka zdjęć z dzisiaj. Powtórki:



To na co czekam z niecierpliwością. Pierwszy raz u mnie. Chodzę wokół niej na palcach odkąd Kasia(fera64) napisała, że miewa swoje kaprysy.



Życzę wszystkim udanego, kwitnącego i słonecznego długiego "weekendu"

[nolina]

Same śliczności pokazujesz
U mnie też już trochę kwiatków.Pokarze jutro

[theoria_]

Dzięki Małgosiu! Szkoda tylko, że ten wianek taki wybiórczy Właśnie widziałam zapowiedzi, zajrzę do Ciebie na pewno

[Fiolimena]

Dziękuję
A ten skarbek jest przeuroczy . Trzymam kciuki za kwiatuszka

[moritius]

Łał Paula, f. monstrosa z pąkiem? To chyba rzadkość, czekam z niecierpliwością

[theoria_]

Z tego co wyczytałam w wiadomej publikacji Abramowicz/Hinz formy monstrualne kwitną normalnie, ale i tak się cieszę, i jestem bardzo dumna



Nie mam dojścia żeby zrobić zbliżenia a nie jestem zwolenniczką przenoszenia roślin tylko po to, żeby zrobić zdjęcie. Może następnym razem się uda.

[ejacek]

Nie mam dojścia żeby zrobić zbliżenia a nie jestem zwolenniczką przenoszenia roślin tylko po to, żeby zrobić zdjęcie. Może następnym razem się uda.

Następnym razem będę Cię odwiedzał ze szkłem powiększającym

[Fiolimena]

Bardzo ładnie się otworzył

[nyskadu]

Cudny jest i jeszcze pochwalę doniczki, bo czy mi się zdaje czy one jakieś takie fikuśne

[blabla]

Z tego co wyczytałam w wiadomej publikacji Abramowicz/Hinz formy monstrualne kwitną normalnie, ale i tak się cieszę, i jestem bardzo dumna

Przejrzałem ten fragment książki Hinza i Abramowicza i wydaje mi się, że ten akapit powinien dotyczyć tylko opisu formy monstrualnej Cereus peruvianus, która rzeczywiście kwitnie bez najmniejszych problemów. Inne formy monstrualne raczej kwiatów nie dają wcale. Z drugiej strony jest wiele różnych anomalii wrzucanych do jednego worka form monstrualnych i jest wielce prawdopodobne, że wiele z nich może kwitnąć bez większych problemów. Ten temat, wbrew pozorom, wcale nie jest taki łatwy.

[theoria_]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa

Jacku, zawsze jesteś tutaj mile widziany - z lupą i bez

Fiolimeno, szykuje się jeszcze jedno kwitnienie tej mamilarii, mam nadzieję, że uda mi się zrobić jakieś lepsze zdjęcia.

Agnieszko, masz rację, to nie są zwykłe kwadraciaki. Lepiej je widać na 63 str. tego wątku przy okazji zdjęć tegorocznych zakupów. Rozmiar 8cm x 8cm stał się moim uniwersalnym między innymi ze względu na urodę tych doniczek

Tomku, masz rację. Niepotrzebnie założyłam, że wszystkie monstrualne formy tak mają! Dzięki za sprostowanie

[theoria_]

Mammillaria na dziś:


Wg sprzedawcy to M. longiflora, ale kwiat zdementował te plotki Może Wy macie pomysły co to za jedna

[phoebs]

ojulensis

[hen_s]

wildii