Nie wiem czy czytałaś, w poprzednich postach pisałam Ci, że oglądałam tę karaganę, ale nie wiem czy Ci wziąć jak będzie ładniejsza? Jakoś się umówimy, albo u Ewci jak już wydobrzeje jej noga, albo sama jakoś Ci podrzucę, albo Wy do mnie wpadniecie. Jakoś się dogadamy
Lukrecjowy ogród
- Lukrecja
 - 1000p

 - Posty: 1465
 - Od: 31 maja 2009, o 07:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Lukrecjowy ogród
Dzięki Reniuś, jutro spróbuję uchwycić całość, padły mi baterie w aparacie 
Nie wiem czy czytałaś, w poprzednich postach pisałam Ci, że oglądałam tę karaganę, ale nie wiem czy Ci wziąć jak będzie ładniejsza? Jakoś się umówimy, albo u Ewci jak już wydobrzeje jej noga, albo sama jakoś Ci podrzucę, albo Wy do mnie wpadniecie. Jakoś się dogadamy
			
			
									
						
										
						Nie wiem czy czytałaś, w poprzednich postach pisałam Ci, że oglądałam tę karaganę, ale nie wiem czy Ci wziąć jak będzie ładniejsza? Jakoś się umówimy, albo u Ewci jak już wydobrzeje jej noga, albo sama jakoś Ci podrzucę, albo Wy do mnie wpadniecie. Jakoś się dogadamy
- ewa w
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6844
 - Od: 13 sty 2012, o 14:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: rybnik
 
Re: Lukrecjowy ogród
Nelu jak juz zrobisz do końca swój kawałek swiata i nie będzie już nic, NIC do zmiany to zapraszam do mnie 
 
Re w e l a c j a trzeba to
 
Ten zwirek też kupowałas u tego samego co kamienie?
			
			
									
						
										
						Re w e l a c j a trzeba to
Ten zwirek też kupowałas u tego samego co kamienie?
- reniuniek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4611
 - Od: 30 sie 2010, o 08:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
 
Re: Lukrecjowy ogród
Tak, Nelciu, doczytałam. Dziękuje  
			
			
									
						
										
						- mmarta1982
 - 500p

 - Posty: 519
 - Od: 26 sie 2011, o 21:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie Żelechów
 - Kontakt:
 
Re: Lukrecjowy ogród
Jak dla mnie bajka.Byłam dziś pytać o ceny kamyczki i wszystkie są po 200zł,pan pokazał mi jaka to kupka.
Pużno dziś wróciłam z Warszawy,wymianka się udała przywiozłam 2 pudła roślin.
 Ale posadzę dopiero jutro bo dziś 3 godziny kosiłam trawę,dopiero co skończyłam.
			
			
									
						
										
						Pużno dziś wróciłam z Warszawy,wymianka się udała przywiozłam 2 pudła roślin.
- Lukrecja
 - 1000p

 - Posty: 1465
 - Od: 31 maja 2009, o 07:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Lukrecjowy ogród
Dzięki wielkie, kochane jesteście! 
  Ewciu nigdy nie będzie tak, że już zrobione i koniec. Zawsze coś się znajdzie, ale nie chcę się zamknąć tylko w tym swoim "kwadracie", trzeba też czasem wyjść "do ludzi"  
 więc chętnie sobie zrobię przerwę w tym moim kopaniu i wyrywaniu. Masz rację trzeba to  
 , a z kim to uczcić lepiej jak nie z tymi co rozumieją "ten ból"  
  
  
 
Reniuś w końcu nie wiem: brać czy nie brać karaganę? oto jest pytanie
 
Martusia bardzo się cieszę, że przywiozłaś tyle fajnych roślin! Będzie co oglądać, tak się cieszę jakbym to ja przywiozła te roślinki, hahaha
A co do kamyków, zamawiam je w składzie budowlanym w mojej mieścinie, bo tam sprzedają na tony i przywiozą mi aż do ogródka. To zwykły żwirek do drenażu, cena w zależności od wielkości kamyków, te ostatnie to 50 zł/tonę.
Życzę Wam miłego dzionka, a ja się kiszę w pracy, ale się cieszę, że ją mam. W związku z reformą szkolnictwa szykują się taaakie zmiany, że zgroza ogarnia. Dobrze, że
 świeci i poprawia humory!
			
			
									
						
										
						Reniuś w końcu nie wiem: brać czy nie brać karaganę? oto jest pytanie
Martusia bardzo się cieszę, że przywiozłaś tyle fajnych roślin! Będzie co oglądać, tak się cieszę jakbym to ja przywiozła te roślinki, hahaha
A co do kamyków, zamawiam je w składzie budowlanym w mojej mieścinie, bo tam sprzedają na tony i przywiozą mi aż do ogródka. To zwykły żwirek do drenażu, cena w zależności od wielkości kamyków, te ostatnie to 50 zł/tonę.
Życzę Wam miłego dzionka, a ja się kiszę w pracy, ale się cieszę, że ją mam. W związku z reformą szkolnictwa szykują się taaakie zmiany, że zgroza ogarnia. Dobrze, że
- reniuniek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4611
 - Od: 30 sie 2010, o 08:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
 
Re: Lukrecjowy ogród
Nelciu, tak chcę,kup mi, bardzo cię proszę  
  chyba coś ze mną nie tak, nie umiem się wysłowić  
			
			
									
						
										
						- mmarta1982
 - 500p

 - Posty: 519
 - Od: 26 sie 2011, o 21:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie Żelechów
 - Kontakt:
 
Re: Lukrecjowy ogród
No to jeszcze popytam w składach budowlanych.Roślinki z samego rana już posadziłam.Chyba muszę przerobić drugi skalniak,bo zaczyna robić się ciasno,a co będzie jak się rozrosną.
			
			
									
						
										
						- Lukrecja
 - 1000p

 - Posty: 1465
 - Od: 31 maja 2009, o 07:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Lukrecjowy ogród
Witam po blisko dwudniowej przerwie... mam nadzieję, że nie jesteście aż tak bardzo zmęczone jak ja. Nie mam na nic siły, nie wiem czy wychodzi ta praca (kopanie) chyba nie na moje siły, czy dopadła alergia, oczy szczypią, pogryzły mnie meszki, noga spuchła okropnie, ale dość narzekania. Wczoraj dokończyłam plewienie skalniaczka, ech te mlecze! Dziś wreszcie mogłam kupić jednoroczne, ech... w sklepie zawrót głowy! W końcu padło na pelargonie, tym razem angielskie na murek przy ganku i do wiszącej doniczki:
 
  
no i na okna kuchenne i z przedpokoju, te zwykłe, zwisające pełne, kolorów tyle, że nie mogłam się zdecydować...
 
  
Kupując pelargonie musiałam sobie jakoś poprawić nastrój. Przyglądałam się moim trawkom nieziemsko zaniepokojona. Byłam wczoraj u koleżanki, od której dostałam kiedyś miskanta olbrzymiego... Niestety, to samo. Wszystkie moje najśliczniejsze trawy wymarzły!!!
 U tej koleżanki też. Ostatnio myślałam, że coś tam z boku wypuszcza, okazało się, że to chwaścior. Kurcze, a byłam już taka dumna z tego kącika. Cała rabatka do przerobienia. Złapałam doła jak nie wiem. Na dodatek obiecałam Reni, że odbudujemy jej trawy, a teraz co jej mam dać? te wymarzłe wygniłki?Została tylko ta srebrna wydmowa i jakaś chyba mozga, resztę szlag trafił. Nawet nie mam koncepcji co by tam posadzić, nie dość, że z górki, to jeszcze ziemia do niczego, prawie sama glina... chodzę z płaczem na końcu nosa. 
Pozdrawiam Was pomimo wszystko serdecznie, a może Wy pomożecie, co tam wsadzić?
			
			
									
						
										
						
  
no i na okna kuchenne i z przedpokoju, te zwykłe, zwisające pełne, kolorów tyle, że nie mogłam się zdecydować...
  
Kupując pelargonie musiałam sobie jakoś poprawić nastrój. Przyglądałam się moim trawkom nieziemsko zaniepokojona. Byłam wczoraj u koleżanki, od której dostałam kiedyś miskanta olbrzymiego... Niestety, to samo. Wszystkie moje najśliczniejsze trawy wymarzły!!!
Pozdrawiam Was pomimo wszystko serdecznie, a może Wy pomożecie, co tam wsadzić?
- mmarta1982
 - 500p

 - Posty: 519
 - Od: 26 sie 2011, o 21:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie Żelechów
 - Kontakt:
 
Re: Lukrecjowy ogród
Kornelko czy ty mówisz o ty zakątku w rogu z pięknymi trawami?
			
			
									
						
										
						- OLUNIA
 - 500p

 - Posty: 583
 - Od: 11 sty 2012, o 12:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 
Re: Lukrecjowy ogród
Kornelko ja też myślałam ,że mój miskant zmarzł,a tu nagle w zeszłym tygodniu obudził sie ,póki co jest może z sześć siedem źdzbeł,ale żyje...ja jestem z Wielkopolski u nas wszystko trochę szybciej się budzi niż u Was na Śląsku tak ,więc może i Twój się jeszcze obudzi.Też myślałam ,że moja już pięcioletnia trawa red baron zmarzła,ale też żyje i pędzi jak szalona.
Powodzenia
			
			
									
						
							Powodzenia
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
			
						ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- ewa w
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6844
 - Od: 13 sty 2012, o 14:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: rybnik
 
Re: Lukrecjowy ogród
Nelu trawy są silne nie wywalaj na razie nic , może coś się tam jeszcze tli 
  taki wspaniały akcent w ogrodzie ...szkoda. 
			
			
									
						
										
						- Lukrecja
 - 1000p

 - Posty: 1465
 - Od: 31 maja 2009, o 07:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Lukrecjowy ogród
Dzień dobry Kochane:) odpisuję na szybko z pracy... 
Marta tak, pisałam o tym zakątku z trawami... Olunia mam nadzieję, że Twoje słowa się sprawdzą, choć jakoś trudno mi uwierzyć, jak łapię za te obcięte pozostałości to takie jakby wygnite, na razie staram się tam nawet nie zaglądać i omijać szerokim łukiem, żeby się nie dołować.
Ewcia no daj Boże żeby się sprawdziły również Twoje słowa, że są silne, że choćby źdźbełko..., że jest jakaś nadzieja... jeszcze poczekam. Wiecie, strasznie mi przykro, bo już myślałam, że powolutku będę miała ten ogródek jakoś ogarnięty, że w każdym kąciku coś fajnego, że teraz to tylko czekać i patrzeć jak rośnie.
			
			
									
						
										
						Marta tak, pisałam o tym zakątku z trawami... Olunia mam nadzieję, że Twoje słowa się sprawdzą, choć jakoś trudno mi uwierzyć, jak łapię za te obcięte pozostałości to takie jakby wygnite, na razie staram się tam nawet nie zaglądać i omijać szerokim łukiem, żeby się nie dołować.
Ewcia no daj Boże żeby się sprawdziły również Twoje słowa, że są silne, że choćby źdźbełko..., że jest jakaś nadzieja... jeszcze poczekam. Wiecie, strasznie mi przykro, bo już myślałam, że powolutku będę miała ten ogródek jakoś ogarnięty, że w każdym kąciku coś fajnego, że teraz to tylko czekać i patrzeć jak rośnie.
Re: Lukrecjowy ogród
Kornelo droga, dziewczyny słusznie radzą w sprawie traw - z nimi trzeba cierpliwie... u mnie połowa już pięknie rośnie, połowa nie, ale wiem że te drugie za chwilę odbiją - co roku tak się dzieje...
Zaszalałaś z jednorocznymi - jest ślicznie z nimi!
Jeszcze parę godzin w pracy i można się cieszyć weekendem i naszymi ogrodami
 ja dziś mam home office 
Miłego!
			
			
									
						
										
						Zaszalałaś z jednorocznymi - jest ślicznie z nimi!
Jeszcze parę godzin w pracy i można się cieszyć weekendem i naszymi ogrodami
Miłego!
- ewa w
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6844
 - Od: 13 sty 2012, o 14:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: rybnik
 
Re: Lukrecjowy ogród
Nelu Tobie padły trawy, mnie rh i róże 5 szt., inni tez opłacili myto zimie za przejście swoimi roslinkami 
 .
			
			
									
						
										
						- reniuniek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4611
 - Od: 30 sie 2010, o 08:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
 
Re: Lukrecjowy ogród
Nelciu, pelargonie masz śliczne  
 
O trawy dla mnie się nie martw, przeżyje bez nich
 byle by się obudziły, bo rabatka z nimi wygląda cudnie  
 poczekaj jeszcze, jak radzą inne dziewczyny.
Kącik wypoczynkowy, bajka
			
			
									
						
										
						O trawy dla mnie się nie martw, przeżyje bez nich
Kącik wypoczynkowy, bajka
 
		
