moje ogródkowe zmagania

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Aga-ta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 24 kwie 2012, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Witaj Madziu :) Wpadłam z rewizytą :wink: Ładnie tu u Ciebie. Zgadzam się z Tobą, że trzeba cierpliwości, choć mnie czasem jej brak bo chciałabym już mieć gęsto i duże :wink: Będę zaglądać częściej bo milutko u Ciebie :)
Pozdrawiam, Agata
Zapraszam
Ogród-moje marzenie
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Agatko witam ;:180 i stwierdzam, że po roku jestem bardziej cierpliwa i nie wsadzam roślinek tak bezmyślnie, a poza tym mimo że dopiero początek wiosny, widzę że wszystko rośnie jak wściekłe, szczególnie chwasty :;230 Chyba przez zimę ten wzrost się jakoś kumulował w korzeniach, bo teraz jest explołżyn :;230
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Magdo, ja też krótka i ruda :;230 :;230 wiem że te parę milimetrów robi różnicę ale ja nie lubię prosto od fryzjera na imprezę. Lubię moje włosy tak z tydzień po więc czasu mało ;:224
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Ja też wolę juz po kilku myciach, bo mi się lepiej układają. No to 2 lisice jesteśmy ;:oj

Wiem, że pokazywałam już obie poniższe fotki, ale nie w parze, a tu zdecydowanie widac różnicę przed i po :;230
Obrazek Obrazek

przełom III/IV 2011 i IV 2012
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

No różnica kolosalna, bardzo lubię takie zdjęcia porównawcze. Ja u siebie na razie więcej zdjęć przed, może kiedyś się przydadzą żeby pokazać "po" :;230
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Tez lubie takie foty - nieraz to normalnie az trudno uwierzyc, ze to dwa te same zdjecia.
Mowilam juz ze plot masz odjazdowy? :wink: wiem-wiem, pare razy mowilam ale jeszcze powtorze, zeby wzmocnil sie nacisk :;230
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Cześć Madziu, piękny masz ogródek, Rabatka rewelacyjna. Fajnie tak zobaczyć jak wyglądała przed i po, dużo pracy w nią włożyłaś.
Awatar użytkownika
gatita
500p
500p
Posty: 733
Od: 15 kwie 2011, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Noooo..... różnica kolosalna :shock: Uwielbiam takie porównania, gdy widać konkretnie naszą pracę ;:224
Gatita I,Gatita II
Zapraszam ! Agata
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Jaki cudny dzień dzisiaj, prawda? Aż mnie się gęba sama śmieje :;230 Dziecię me małe wróciło z zielonej szkoły z podbitym okiem, na dyskotece 8-latka się tak dorobiła :;230

Dzisiaj muszę w końcu powkładać roślinki z przesyłki, bo wczoraj zebranie u starszej, mała wróciła i jakoś nie było kiedy.
Trawniczek coraz ładniejszy się robi ;:215
April na pewno już jakieś fotki byś znalazła, przecież ostro działacie, więc z dnia na dzień coś się zmienia
Jula mówiłaś, mówiłaś ;:215, ale miło słyszeć to ponownie :D
Justyna :wit cieszy mnie to, chociaż jak się cały czas siedzi w ogródku, to aż tak bardzo zmian nie widać. No może z wyjątkiem takich porównań jak poniżej :;230 Sporo pracy włożonej, ale jeszcze ile przede mną :heja
Agato dlatego wklejam, sama lubię popatrzeć na takie zmiany, chociaż fajniejsze są jak np. u Agnieszki, gdzie widać jak przez 2 czy 3 sezony ogród się zagęszcza i rośnie w oczach ;:167

Zdążyłam zrobić kilka fotek wczoraj

niecierpki dochodzą do siebie, chociaż jeszcze widać jak ucierpiały
Obrazek

głóg czeka na dzisiejszy oprysk, bo mszyce na niego wsiadły ;:124
Obrazek

co tej bidulce może dolegać :?:
Obrazek Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

kolejna krzewuszka ma pączki
Obrazek

czy będzie pomarańczowa?
Obrazek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Piękny kolor paznokci na ostatnim :;230
Tujki lubią sporo wody. Moje też przejściowo tak się zachowywały jak się aklimatyzowały. Podsypywałam sporo nawozem długodziałającym do iglakó i 2-3 razy w tygodniu podlewałam. Na bardziej oporne był oprysk chelatem żelaza i prewencyjny na grzyby. Pomogło, są cudnie zielone.
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Rany, kiedy któraś moja krzewuszka będzie miała pąki (dwie idą od ziemi więc te już spisałam na straty w tym roku jeśli chodzi o kwitnienie :roll: ) :evil:
Mszyce to moja zmora, już trzy razy pryskałam i ciągle są - wczoraj odkryłam je na trzmielinie oskrzydlonej. ;:223
A to zdjęcie ze stópką i ładnymi paznokietkami co przedstawia? :;230
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Fajny kolor paznokietków :D A chelat chyba sama wypróbuję
Awatar użytkownika
Aancyk
1000p
1000p
Posty: 1155
Od: 20 lis 2010, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Madziu różnica z płotkiem kolosalna ;:138 , bardzo fajnie się prezentuje na rabatce ta żółta roślinka, chyba cyprysik groszkowy?
Moje niecierpki wyglądają identycznie, nie wiem czy to zbyt dużo słońca czy te zimne noce, ale na razie zostawiłam je w spokoju.
Wczoraj wyczaiłam mszyce na różyczce miniaturowej, popsikałam wodą z płynem do naczyń i czekam na efekt, okropieństwo ;:145 .
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Podlewac, podlewac i oprysk - tak jak Jola pisze. A i jeszcze on nie jest duzy, to postaraj sie go oczyscic z tego brazowego.
Kolorek niczego sobie ;:108
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

:;230 lepsza ostrość stopy niż azali. Dziękuję, dziękuję..kolor podłapany od mojej Czternastki :;230, bo matka uboga w te rzeczy :D

April one są posadzone w miejscu bardzo wilgotnym, u mnie ziemia gliniasta, więc może mają za mokro :roll: :?: Będę psikać tym żelazem i na grzyby. A w jakich odstępach to robisz, czy na przemian. Poproszę o instrukcję dokładną?
Franiu ta fotka przedstawia azalię, która powinna byś pomarańczowa, niestety w dalszym ciągu robię zdjęcia iphonem, więc nie zawsze mogę złapać ostrość :evil: Moje krzewuszki, to jak widać maluchy i pierwszy raz pokazują pączki, w zeszłym roku była posucha
Aga też masz problem z iglastymi?
Aniu tak to cyprysik. A jak długo niecierpki mają słonko? Moje do ok południa, może chwilkę dłużej, ale to im nie szkodz. jak je zabrałam z frontu, to były całe brązowe, myślałam, że je wykończyłam :roll: Jeszcze z tydzień i będą wyleczone. Mszyce podobno duszą się jak wodą się leje. Słyszałam o oprysku takim jak mówisz, ale też z popiołu i z czosnku, albo mieszane ;:131 Jednak nie próbowałam żadnego sposobu, robiłam opryski chemią
Jula ale poobcinać, czy strząsnąć i co odpadnie to odpadnie, a co zostanie to pryskać? Bo nie wiem :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”