Papryka do gruntu. Część 2

[x-p-o]

Przepraszam , teraz widzę, że pytanie tyczyło płynu do naczyń

[aria]

Olka30 masz mszyce na pomidorach?

[elik_49]

Tylko o to chodzi że nie zauważyłam na nich mszycy, no cóż będę obserwować co dalej z nimi będzie się działo.

[aska73]

A ja dzisiaj posadziłam paprykę do folii, mam nadzieję że przymrozków już nie będzie. Po szperaniu w necie doszłam co to za czarne ( okazało się jednak, że bordowe jak obejrzałam je pod lupą) robaczki atakowały moją paprykę. Myślę, że były to przędziorki albo jakieś inne pajęczaki bo zauważyłam pajęczynkę. Najciekawsze jest, że przechodzą chyba pod oknem,z zewnątrz, bo pojawiają się w mikroskopijnej szczelince pod oknem a na parapecie zewnętrznym jest ich sporo. Normalnie szok!!!!

[Rusalka]

Paprykę tydzień po wysadzeniu do gruntu też podlać saletrzakiem?

Też. Ten zabieg tyczy sie w zasadzie do wszelkich rozsad od kapusty na pomidorze skończywszy

Pozdrawiam

yyyyy..
ale saletrzakiem czego..?
prosze o rozwinięcię tego całym zdaniem..
czym podlać po tygodniu...

[x-p-o]

Aniu
Bo ja teraz nie rozumiem co Ty nie rozumiesz.

Jakie masz niejasności ?

Pozdrawiam

[Pelasia]

A moje sadzonki papryki (Rokita i Roberta) mają liście opadnięte w dół(tak po łuku). Co im dolega?
Asia

[Rusalka]

no nie wiem jakim saletrzakim..
przepraszam..
ja tam tych torebek i nazw nawozów nie rozróżniam..
wiem że jest saletra amonowa potasowa itd..
więc nie wiem o jaki saletrzak chodzi..
co to za saletrzak którym trzeba podlać paprykę..
no chyba że chodzi o taki nawóz który po prostu nazywa się saletrzak...i tyle??

przepraszam za swe ociemnienie..ale do leków i tych cudów to głowy nie mam..zapominam zaraz po przeczytaniu.

[x-p-o]

Kiedyś tu komuś dawałaś OPR, by sobie wrzucił hasło w wyszukiwarkę.
No to wrzućmy :
http://www.salmag.pl/nawozy/saletrzak.php

Teraz już wiesz ?

Pozdrawiam

[aska73]

Pelasia a nie są podwiędnięte? Podlej ją jak ma sucho. Papryka często mi więdła w tunelu w ciągu dnia jak było za gorąco ale wieczorem zawsze stawała na baczność.

[zenmach]

Pierwszy raz uprawiam papryke, od kilku dni pojawia sie jakies ''cos'' na krzaczkach, pierwsze zielone a potem jakby usycha. Tak ma byc, czy cos schrzanilem?

[dorkosa]

Chodzi Tobie o to 'coś' w rozgałęzieniu? To był pierwszy kwiat, który z jakiś powodów usechł. Na niektórych swoich paprykach miałam podobnie. Nie martw się, nawet gdyby to się nie stało, to pierwszy kwiat na papryce i tak się obrywa. Ja też dopiero zaczynam z paprykami, ale przewertowałam Forum już chyba kilkukrotnie.
A jak na moje amatorskie oko, Twoim paprykom niczego nie brakuje. I o ile mnie wzrok nie myli to trochę wyżej na Twoich paprykach są maleńkie pączki?
Jeśli się mylę to proszę fachowców o poprawienie.

[zenmach]

Dokladnie o to mi chodzi, domyslalem sie ze to ma cos wspolnego z kwiatami, ale cos zbyt duzo ich usycha a wlasciwie to wszystkie i tak sie zastanawialem co jest nie tak...
Dzięki za info pozdrawiam...

[dorkosa]

Usychają tylko te pierwsze czy te wyżej też? Bo jeśli tak to może byc mały problem. Poczekajmy na fachowców. Może oni coś zaradzą?
Sama jestem ciekawa i żądna wiedzy.

[cantati]

Papryka zrzuca kwiaty i zawiązki owoców jeżeli ma za suche podłoże lub zbyt niską wilgotność powietrza (optymalnie powinna mieć ok. 80-85% wilgotności powietrza i ok. 80% wilgotności gleby).