Agato i Beato - (pięknie się rymuje) ta hortensja rosła w dość znacznym półcieniu, więcej miała cienia, niż słońca.
Misiu - przeoczyłam Twoje pytanie o hortensje
Praktycznie nie mam hortensji do sadzenia, poza tymi patyczkami, które wsadziłam do ukorzenienia jakiś miesiąc temu. Ładnie wypuszczają listki ale czy nadają się już do sadzenia w gruncie, pojęcia nie mam.
Potrzebna tu podpowiedź kogoś doświadczonego
Zapowiada się piękny dzień, więc motyki w dłoń i hajda na wroga
