Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

;:17 Tunelowcy! ;:17

Mam pytanie...

dlaczego w tunelu rano jest rosa na pomidorach wsadzonych do gleby, a na tych w doniczkach nie (w donicach stoją i czekają na posadzenie pod chmurką)?

- tunel otwarty z obu stron
- pogoda nie ma znaczenia - jak były ciepłe noce to tak samo
- wielkość pomidora nie ma znaczenia
- rosa pojawia się po 2 dniu od posadzenia (po pierwszej nocy po posadzeniu jakiegoś egzemplarza rosy niet ;:219 )
- nie ma znaczenia umiejscowienie w tunelu

Hej! Mądre Głowy! :?: :?: :?:
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
robert45
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

jerry pisze:Dobra to trzymam kciuki :D
Rób dokumentację i fotki.
Ja próbuję "oryginałów" pierwszy raz, ale wschody rewelacyjne nie były.
Wzeszły co prawda wszystkie ale jakoś dłużej niż inne.
Testuję też Cornabela i ten był lepszy jako rozsada niż VP1.
Pożyjemy - zobaczymy :wink:
Cornabel posiada duży wigor rośnie 2x szybciej od VP1.Krzak wytwarza rozległy system korzeniowy i rozrasta się bardzo szeroko, można prowadzić na większą ilość gron..Uprawa tylko na jeden pęd bo zabraknie miejsca.
Natomiast VP1 wytwarza do 5-ciu gron i jego wigor słabnie.Prowadzenie na większą ilość gron jest niewskazane.Dlatego ogławia się go najczęściej po 5-tym gronie.Oczywiście w późniejszym okresie po zebraniu większości owoców ponownie odzyskuje wigor, kwitnie i zawiązuje owoce.
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Robert45 , dzięki za ten opis - ja co prawda już to wiem ale może innym się też przyda :D
Jak na razie, jeżeli chodzi o wigor to większych różnic między rozsadami VP1 i Cornabela nie ma, można powiedzieć, że idą łeb w łeb.
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Moje pomidory (większość, tak poglądowo). Będę wdzięczna za uwagi.

No i z tigerkiem sie pogubiłam. On niski jest, że już wilki puszcza? Obrywać?

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Ogórki i pomidory w szklarni posadziłam pod obornikiem kurzym tj wrzuciłam pół łopatki obornika, podlałam wodą,wymieszałam z ziemią, przysypałam ok 20cm ziemi i na to wysadziłam pomidora, pomidor w doniczce wysadziłam w ziemi do warzyw bez dna to moje pierwsze uprawy w życiu.
W szklarni posadziłam 12 krzaczków pomidora i 12 ogórka na więcej nie było miejsca, zobaczymy co z tego wyjdzie będę się cieszyć jak chociaż po wiaderku pomidorków i ogórków zbiorę ;:oj

Czytałam, że niektórzy opryskują miedzianem a tydzień po wysadzeniu podlewają saletrzykiem, podlać czy nie ma sensu?
Pozdrawiam
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Witam. Brzoskwinka pragnie dowiedzieć się coś nt. "rosy" na pomidorach. Twój opis wskazuje, że to jest normalne zjawisko, a nazywa się gutacją i występuje, gdy istnieją warunki odpowiednie do pobierania wody przez korzenie, a po ciepłym dniu następuje chłodna noc i powietrze jest nasycone parą wodną - to hamuje transpirację. Roślina wtedy wydziela przez liście kropelki wody brane błędnie za rosę. Pozdr, Francik.
Francik
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Dzięki! To by się zgadzało. Pomidorki w pojemniczkach maja tak przyduszone korzenie, że mają problemy... 2 dni po posadzeniu zaczynają żyć. :D
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

I ja dziękuję ;:65 . Sama to zaobserwowałam u siebie. Myślałam, że to niezbyt dobre wietrzenie. A tu jednak nie:). A przy takiej pogodzie ( u mnie pada) też macie tunele otwarte noc i dzień?
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Na dzień otwieram.
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Ja na noc zamykam szklarnię, w upalny dzień otwieram okno i drzwi ale dzisiaj mamy na podlasiu niecałe 10 stopni, więc po co wychładzać szklarnię? Zauważyłam, że poliwęglan nie trzyma ciepła, po upalnym dniu ok 20-tej temp. w szklarni była taka sama jak temp. powietrza czyli w nocy spadała do 10-15 stopni. Czy z folią jest tak samo?
Pozdrawiam
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Kasencja - masz przepiękne sadzonki. Zazdroszczę, ale zdrowo!
Ja czekam na wysadzenie sadzonek do gruntu bo dalej u mnie zimno... brrrr :)
Dziś przekopałam kurzeniec z glebą i za dwa tygodnie wsadzę pomidorki.
Nie mogłam nic wcześniej zrobić niestety i zastanawiałam się czemu. Czemu nie mogłam przekopać ogródka bez odpoczynków. Okazało się że mam groźną niedokrwistość. Ale teraz mogę góry przenosić!!! Byłam w szpitalu - dostałam kilka kroplówek krwinek czerwonych i czuję się jak nowo narodzona, że aż przekopałam ziemię z kurzeńcem!

Trzymajcie kciuki co by się udało, i żeby moje sadzoneczki ucieszyły podniebienia mojej rodzinki i moje oczywiście ;:108
Kasencja

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

mousefishyork - Beata, jak dobrze pamiętam ;:173 ? Oczywiście, że trzymamy. I zdrowia życzę ;:108 .
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.

Post »

A teraz zagadka :uszy Ile pomidorów można posadzić na 8m???? Da radę 30? ;:173
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
demeter1
200p
200p
Posty: 248
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.

Post »

No, chyba da radę, ale co z nich wyrośnie? liany? Popatrz u kasencji jaki ma rozstaw, ona wie co robi ;:108 ;:108
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.

Post »

Yvona pisze: Da radę 30?
Nawet dokładnie 32.

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”