
Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Nie wiedziałam, że masz tyle iglaków. Ładne, kilka z nich mam, na więcej przydałoby się kilka ha
Też mam takie szyszeczki na jodle koreańskiej, pierwszy raz je pokazała, ale moje jeszcze mała.

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Ładna kolekcja
Na moich też spore przyrosty-chyba wiosna i zima im się przysłużyła.I tez dokupuję żeby wypełnić i uzupełnić przestrzeń.No i są zielone cały rok. 


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Majutka jak jest, to kupuj i sie nie zastanawiaj. Chyba ze nie za bardzo pasuje Tobie ta jego stalowa barwa. Mnie sie bardzo podobaja ale niestety, na mojej glebie niebieskie iglaki robia sie zielone.... nie przeszkadza mi to za bardzo ale jakies urozmaicenie moglo by byc
Czlek kupuje niebieskiego, wsadza i podziwia a za miesiac zamiast niebieskiego jest zielony
ps Su zoltka wywalilam, czerwone przenioslam w inne miejsce.


ps Su zoltka wywalilam, czerwone przenioslam w inne miejsce.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Maju, piękną galerię zrobiłaś, te detale pokazane na tle dużych zdjęć - super! Wa jakim programie to robisz? Muszę się też tak nauczyć 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Witam niedzielnie.
Pospacerowałam po ogrodzie, naniszczyłam szkodników, głównie mrówki i wszelkiej maści glizdy i stwierdziłam że na te oba szkodniki nie ma skutecznego środka. Mrówki karmię granulkami i chyba przenoszą się w inne miejsce bo niedaleko powstaje nowe mrowisko.
Na glizdy i inne robactwo zżerające liście pryskałam już Decisem, Mospilanem a ich wcale nie ubywa, łażę i ręcznie je zgniatam ale trudno mi sięgnąć na 2-3 metrowe drzewko. Do tego mszyce się panoszą i zaczyna kwitnąć coraz więcej roślin. I czym toto wypryskać żeby nie niszczyć pożytecznych stworzeń.
Głogi zaczynają kwitnąć i są aż oblepione od mszyc, na nie to trzeba wziąć Pirimor żeby pszczółki się nie potruły.
Oj ciężkie jest życie ogrodnika.
Ania ładny iglaczek zawsze dodaje urody a u Ciebie przed domem na tej patelni gdzie wykończyły się róże bardzo by się przydały i dla urody i dla zacienienia.
Asia też sama siebie zaskoczyłam.
Ładny i nieduży iglak zawsze się zmieści i ładnie zgra się z różami.
Koreankę pewnie masz 'rasową' bo one mają wcześnie szyszeczki, ja musiałam długo czekać na nie bo moja to pewnie jest z siewu, tyle lat temu nie było takich cudnych iglaczków jak teraz.
Ola masz całkowitą rację, dekoracja całoroczna i do tego służą jako parawan od wiatru i parasol od słońca.
Jula no coś Ty, bardzo mi się podoba i na pewno go kupię. Nie mam takiego odcienia jeszcze a może moje też zielenieją z wiekiem.
Tosia jadę po azalie bo tylko tam mają pontyjskie. No i muszę zobaczyć te kwitnące szpalery azalii. W Łosiowie kupiłam Azalię Golden Lights. Jeszcze żadna nie kwitnie choć powoli nabierają kolorów i widać w jakim kolorze która. To się wybierajcie, Ania też chciała jechać ale my mamy pełne auto to nie mamy jak jej zabrać.
Małgosia obrabiam zdjęcia w Picasa Web Albums tam też trzymam zdjęcia w necie do zrzucania na forum.

Pospacerowałam po ogrodzie, naniszczyłam szkodników, głównie mrówki i wszelkiej maści glizdy i stwierdziłam że na te oba szkodniki nie ma skutecznego środka. Mrówki karmię granulkami i chyba przenoszą się w inne miejsce bo niedaleko powstaje nowe mrowisko.


Głogi zaczynają kwitnąć i są aż oblepione od mszyc, na nie to trzeba wziąć Pirimor żeby pszczółki się nie potruły.
Oj ciężkie jest życie ogrodnika.

Ania ładny iglaczek zawsze dodaje urody a u Ciebie przed domem na tej patelni gdzie wykończyły się róże bardzo by się przydały i dla urody i dla zacienienia.

Asia też sama siebie zaskoczyłam.

Koreankę pewnie masz 'rasową' bo one mają wcześnie szyszeczki, ja musiałam długo czekać na nie bo moja to pewnie jest z siewu, tyle lat temu nie było takich cudnych iglaczków jak teraz.

Ola masz całkowitą rację, dekoracja całoroczna i do tego służą jako parawan od wiatru i parasol od słońca.

Jula no coś Ty, bardzo mi się podoba i na pewno go kupię. Nie mam takiego odcienia jeszcze a może moje też zielenieją z wiekiem.

Tosia jadę po azalie bo tylko tam mają pontyjskie. No i muszę zobaczyć te kwitnące szpalery azalii. W Łosiowie kupiłam Azalię Golden Lights. Jeszcze żadna nie kwitnie choć powoli nabierają kolorów i widać w jakim kolorze która. To się wybierajcie, Ania też chciała jechać ale my mamy pełne auto to nie mamy jak jej zabrać.

Małgosia obrabiam zdjęcia w Picasa Web Albums tam też trzymam zdjęcia w necie do zrzucania na forum.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
MAJKA no to jesteś królową iglakową nawet ich za bardzo nie widać w Twoim królestwie.No tak na takiej powierzchni wszystko sie traci .Jak na razie robię tylko opryski mydłem potasowym z piołunem z Himala .Mszyc nie ma ,bo im sie nie podoba zapach piołunu .Jak wleję do opryskiwacza to jadę po kolei wszystkie rośliny tylko coś mi zaatakowało modrzewia pomimo ,że wczesną wiosną robiłam oprysk Promanalem i zlałam go porządnie. Te młode odrosty wyglądają jakby piorun uderzył w szczypiorek ,ale tylko na wierzchołku
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Tak, koreankę mam rasową, szczepioną ale nie wiem jaka to odmiana, kupiła ją moja mama ale ona nie przywiązuje wagi do nazw.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Majeczko, ślicznie pokazałaś iglaczki. Teraz wiem co mam.
Muszę być bardziej wyuczona jak coś kupuję, bo za dużo ich wypada po zimie. Tak jak różom nie służy im leśna susza. Nawozisz je czymś specjalnym czy zwykła azofoska wystarczy?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Jadziu a to ciekawe co piszesz o tym piołunie, że niby im śmierdzi. Tyle tylko że mszyce są niewolnikami mrówek i idą sobie gdzieś w świat czy raczej z tego smrodu giną.
Modrzewia nie mam i raczej nie będę go miała więc nic na jego temat nie wiem.
Asiu ale ważne że rasowa ta koreanka to będziesz cieszyć się ślicznymi szyszuniami bardzo wcześnie.
Ewunia iglaki i nie tylko one kupuję raczej z rozumem a nie z sercem, szukam takich co sobie poradzą w suchym i marnym piasku, dlatego mam już bardzo wysoki żywopłot z jałowca chińskiego a sąsiadka usiłuje utrzymać kolumnowe tuje i każdego roku traci jakieś. Nawożę iglaki zawsze nawozem do iglaków przeciw brązowieniu igieł, no i opryskuję przeciw grzybom jałowce i mszycom sosny bo namiętnie je zasiedlają. Walczyłam z przędziorkami na świerkach i mam nadzieję że pozbywając się Conici udało mi się pozbyć i przędziorków.

Modrzewia nie mam i raczej nie będę go miała więc nic na jego temat nie wiem.

Asiu ale ważne że rasowa ta koreanka to będziesz cieszyć się ślicznymi szyszuniami bardzo wcześnie.

Ewunia iglaki i nie tylko one kupuję raczej z rozumem a nie z sercem, szukam takich co sobie poradzą w suchym i marnym piasku, dlatego mam już bardzo wysoki żywopłot z jałowca chińskiego a sąsiadka usiłuje utrzymać kolumnowe tuje i każdego roku traci jakieś. Nawożę iglaki zawsze nawozem do iglaków przeciw brązowieniu igieł, no i opryskuję przeciw grzybom jałowce i mszycom sosny bo namiętnie je zasiedlają. Walczyłam z przędziorkami na świerkach i mam nadzieję że pozbywając się Conici udało mi się pozbyć i przędziorków.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Majeczko, masz rację, na mojej patelni iglaki byłyby dobrym rozwiązaniem, muszę pomyśleć 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Majutka tego zielenienia niektorych niebieskich iglakow u mnie jeszcze nie rozgryzlam. Wyczytalam ze niebieskie iglaki zielenieja w cieniu, bo kochaja slonce a na naszym forumie, wyczytalam tez ze "niebieskie" rosliny zielenieja tez po Promanolu. U mnie ani jedno ani drugie nie wystepuje.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Zrobiłam oprysk przeciw mszycom, ale widzę, że mało skuteczny
Kupię inny środek i przebiegnę jeszcze raz. Owocowych w ogóle nie pryskałam, bo kwitną, a ten środek miał jakieś szczególnie długie działanie niekorzystne dla pszczół.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
MAJKA nawet za bardzo mrówki mi w tym roku nie dokuczaja .Dzisiaj znowu wypsikałam cały ogródek jak leci .Piszą ,że odór piołunu zniechęca gadziny do żerowania .Zauważyłam dzisiaj na róży 2 pijane muchówki i udało mi sie je unicestwić potem przyjrzałam sie dokładnie całemu krzaczkowi ,ale nic nie zauważyłam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Witajcie moje kochane.
Jula też nie używam Promanolu a słońca mają w nadmiarze, pod warunkiem że świeci a nie tak jak dzisiaj.
Ewa może mszyce ograniczyłam ale mam plagę gąsienic i wszelkiej maści glizd które zżerają mi wszystko co podleci, kupiłam Confidor i Sumi-Alpha i będę pryskać.
Jadzia ciekawa sprawa z tym piołunem. Potrzebowałabym go chyba całą beczkę żeby co tydzień pryskać wszystko co rośnie.
Na koniec tak dołującego i zimnego dnia troszkę kolorów majowych.














I na zakończenie zagadka - zna może ktoś taką roślinkę, ona ma tak choćby cebulki lub bulwki, maleństwo to jest i rośnie tak jakbym to posadziła ale za nie nie pamiętam tego.


Jula też nie używam Promanolu a słońca mają w nadmiarze, pod warunkiem że świeci a nie tak jak dzisiaj.

Ewa może mszyce ograniczyłam ale mam plagę gąsienic i wszelkiej maści glizd które zżerają mi wszystko co podleci, kupiłam Confidor i Sumi-Alpha i będę pryskać.

Jadzia ciekawa sprawa z tym piołunem. Potrzebowałabym go chyba całą beczkę żeby co tydzień pryskać wszystko co rośnie.

Na koniec tak dołującego i zimnego dnia troszkę kolorów majowych.
I na zakończenie zagadka - zna może ktoś taką roślinkę, ona ma tak choćby cebulki lub bulwki, maleństwo to jest i rośnie tak jakbym to posadziła ale za nie nie pamiętam tego.
