M@ti - owadożerki

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Evy_
100p
100p
Posty: 169
Od: 30 sty 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Tak chętnie się skusze i zarezerwuje :) przynajmniej będe mieć pewniaka że będzie ;:138 a na PW napisz ile mnie to będzie kosztowało, a jak uznasz że już temperatury są dobre to pisz :D
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Hej :) Nic ponad to, co już poszło na PW, nie napiszę a piszę... żeby mi ten wątek nie zginął, bo go ciągle szukać muszę ;:224

EDIT:
No a jednak napiszę, bo tak czytam wstecz wątek i widzę w ostatnich postach coś o rosiczkowych kropelkach a to jedyne, co wiem :;230 bo od rana na sieci o tym czytam (małe dziecko w domu). No więc te kropelki są nieszkodliwe, bo składają się głównie z wody i cukrów. Kwas mrówkowy zaczyna być wydzielany dopiero po złapaniu owada, pod wpływem jego szamotaniny, kiedy listek jest wokół niego zawinięty. I, jak Mateusz pisał, stężenie jest porównywalne do stężenia u pokrzywy.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Evy_
100p
100p
Posty: 169
Od: 30 sty 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Tula pisze: kropelki są nieszkodliwe, bo składają się głównie z wody i cukrów. Kwas mrówkowy zaczyna być wydzielany dopiero po złapaniu owada, pod wpływem jego szamotaniny, kiedy listek jest wokół niego zawinięty. I, jak Mateusz pisał, stężenie jest porównywalne do stężenia u pokrzywy.
To bardzo dobra wiadomość dla mnie :heja ;:138 ;:180 nie będe musiała bać się o te moje kociołaki ;:138
Już nie moge doczekać się ciepłych dni :wink: :tan tym bardziej że ostatnio miałam jakąś wstrętną muszke w doniczce :evil: a mi łapanie dobrze nie wychodziło :;230
Awatar użytkownika
Dorek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 6 maja 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Witam :) Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego w uprawie Rosiczek! Sprawa wygląda tak że ja interesuję się roślinami od kilku ładnych lat i postanowiłem trochę poeksperymentować dlatego kupiłem nasiona trzech gatunków Rosiczek: TYPICAL, ALBA, SPATULATA. Nasiona są ze stycznia. Wysiałem je wg instrukcji, którą otrzymałem razem z nasionami, wszystko pięknie i prosto ale minęły już dwa tygodnie od wysiania i nic się nie dzieje. Nasiona wysiałem do torfu, który jest cały czas wilgotny a stała temp. to ok. 23 stopni C.
Moje pytania:
1. Czy nasiona należy poddać stratyfikacji?
2. Jaki jest czas kiełkowania?
3. Co robię nie tak ;P ?
Dorek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”