Truskawkki cz.2

Drzewa owocowe
Zablokowany
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Mąż przykrył część truskawek jakiś czas temu włókniną i teraz mają dużo kwiatków. Te nieprzykryte maja po jednym kwiatku na kilka krzaków :wink:
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

ostatnia szansa
To rozłożą się zbiory w czasie, jeśli pod agrą truskawki będą miały około 10% kwiatków należny je odkryć przynajmniej na dzień, owady muszą zrobić swoją robotę.
krzysztofkhn
Nie wiem nic o gnojówce i wpływie jej na smak owoców. Myślec jednak, że podlewanie ich teraz jakąś perfumą może się faktycznie odbić na ich aromacie, w momencie tworzenia się owoców prawie wszystka wilgoć zaciągnięta z ziemi wędruje właśnie do nich.
Ale to tylko moje domysły. lepiej daj im coś dolistnie, i ewentualnie zrób próbę na kilku krzaczkach z gnojówą.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

majs pisze:ostatnia szansa
To rozłożą się zbiory w czasie, jeśli pod agrą truskawki będą miały około 10% kwiatków należny je odkryć przynajmniej na dzień, owady muszą zrobić swoją robotę.
...
Odkryłam w poniedziałek, włóknina leży obok w bruździe na wypadek przymrozków do szybkiego naciągnięcia. Na razie ciepłe noce.
Pozdrawiam :wit
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Niby już burze były, jest spora szansa że nie przymrozi w nocy, bo była by masakra :roll:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
rianoks
100p
100p
Posty: 177
Od: 12 lip 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Truskawki - cz.2

Post »

krzysztofkhn pisze:No to się pochwalę !
Mam już na krzaczkach 32 kwiatki . Żona policzyła.

Heheh ja swoich kwiatków nie dam rady policzyc ale tez ich jest bardzo dużo chyba bym musiał z 2tygodnie liczyc:P:P a mnie wkurzali z toą pogodą tak zapowiadali ze burze ze padac bendzie ze lac i w ogóle przez całą majówke a tu dupa "gówno" za przeproszeniem padało :twisted:
ehh ta ortografia
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Truskawki - cz.2

Post »

U mnie tez słabo popadało jeszcze rano była wilgoć a teraz już całkiem ziemia obsycha
rianoks
100p
100p
Posty: 177
Od: 12 lip 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Truskawki - cz.2

Post »

jakieś srodki na chwasty odmiana honey tak aby mozna było pryskać na calą plantacje a sadzonce nic sie nie stało i są może jakies srodki zwalczające pyrz ale chodzi mi o to aby można było pryskac na całość:)
ehh ta ortografia
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

rianoks
Takie rzeczy to tylko w Erze :)
brak polskich znaków
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Albo zainwestuj w inny cudowny środek (kosztowny) "babopielik" :;230
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

rianoks
Na perz i trawsko są ale teraz to i tak za późno.
mr25ur
Ta maszynka może być naprawdę kosztowna. :)
brak polskich znaków
olka30
50p
50p
Posty: 74
Od: 18 kwie 2012, o 18:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Witam,
Mam pytanko : czy znacie może jakąś dobrą ekologiczna (bez chemii) metodę zabezpieczającą truskawki?
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

olka30
Po pierwsze to sadzenie gatunków odpornych na choroby grzybowe
Odpowiedni dobór przedplonu.
A co do dalszej ekologii to gdzieś w necie widziałem ekologiczne środki ochrony truskawki, i ich zastosowanie.
brak polskich znaków
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Truskawki owocujące do przymrozków:

Obrazek
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Musze sobie zaznaczyc ten watek. Przeczytalam caly, zaraz zabiore sie za pierwsza czesc.
W 2011 roku wiosna posadzilam truskawki. Odmiany 2 lub 3, nie znam nazw, sadzonki z Polski, mam je troche wymieszane. Wczesniej mialam je 1 rok w skrzynkach przy domu. Gleba na dzialce ma pH 7,8. Jest ciezka, gliniasta, pochodzi z erozji skal. Na glebokosci 1-3 m jest lita skala, miejscami jest plycej a miejscami glebiej. Miejsce mocno naslonecznione, podlewanie skape i tylko w czasie wielkich upalow (brak wody na dzialce).
W zeszlym roku kwitly bardzo slabo, z rzadka dlugosci kilkunastu metrow zebralam doslownie kilka truskawek.
W tym roku juz sa obsypane kwiatami ;:138 a i cale krzaki wybujaly i wygladaja o wiele lepiej niz rok temu.
Rozumiem, ze teraz jest za pozno na karmienie. Dam im jesc po zakonczeniu zbiorow. Tylko... co im dac?
Nada sie cos z tego, co mam do dyspozycji:
- gnojowke z pokrzyw teraz
- przefermentowany obornik konski i owczy (taki w wodzie fermentowany, do podlewania pomidorow) bedzie gotowy w koncu czerwca
- podloze z kurnika dostepne caly rok

Szukam tez odmian o roznym terminie owocowania do posadzenia w tym roku. Wymyslilam sobie, ze obecny rzadek zostawie az przestanie owocowac. jeśli beda dobre truskawy, to rozmnoze i zrobie jeszcze jeden. A niezaleznie od tego, chce miec trzy rzadki roznych odmian - jak najwczesniejsza, srednia, jak najpozniejsza. Podpowiecie cos ? Nie zalezy mi na wystawowym wygladzie owocow, tylko na smaku i braku opryskow, bo na dzialce grasuje trzylatka. Z chorobami grzybowaymi na szczescie nie mam znaczacych problemow, bo wiekszosc z nich hamuje przy tutejszych upalach.
A jewszcze jedno pytanie mam: ile, mniej wiecej, sadzonek posadzic w rzadku, zeby z niego miec tak z 10 kilogramow ?
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
11krzych

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Tula pisze: A niezaleznie od tego, chce miec trzy rzadki roznych odmian - jak najwczesniejsza, srednia, jak najpozniejsza. Podpowiecie coś ?
Ja podpowiem czwarty rządek - powtarzająca (całoroczna).
Tu masz opis odmian. Ja mam Honeoye, Senga Sengana i Selvę lub Albion (sprzedawca mało kumaty). Nie wiem jakie są w smaku, bo mam je od miesiąca. Przedtem miałem te, co były już posadzone, więc nie wiem jakie to były odmiany "Działkowe Smaczne".
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”