
Magiczny zakątek dwostr cz.2
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu,ale Ci się pięknie ten Wredei wpasował. 

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Alu,dziękuję, mam nadzieję ,że dobrze mu tu będzie.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Witaj Danusiu
, wpadłam z rewizytą no i wstrzeliłam się w nurtujący mnie również problem mrówek. Bardzo miło było Cię poznać i dziękuję za miłe pogawędki. Tulipany masz przecudne i czekam na nazwę (jeśli wiesz), bo zafascynowałam się nimi.
Mam nadzieję, zwiedzić Twój ogród w całości wkrótce.
pozdrawiam serdecznie 

Mam nadzieję, zwiedzić Twój ogród w całości wkrótce.


Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu,na mrówki w kamieniach stosuję zwykłą sól kuchenną i się wynoszą.
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
A Małgosiu pozwolę od razu u Danusi zapytać - nie przełażą Ci w inne miejsca???? U mnie w wątku dostałam przepis z drożdżami. Ja chyba wypróbuję, bo nie mogę pielić, tak ich dużo 

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16292
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu, ostatnio bardzo interesują mnie azalie i od razu moje oczko wypatrzyło u ciebie tę piękną. I widzę, że masz ją na takiej jakby nóżce. Czy tę nóżkę trzeba jakoś wyprowadzać samemu. Ja kupiłam w tym roku kilkanaście odmian i żadna nie ma takiej wysokiej nóżki. Czy trzeba troszkę obcinać boczne pędy, żeby się tworzył pieniek? Co ty robiłaś?
- kropka010
- 500p
- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu ja również wypatrzyłam azalkę, śliczny kolorek
muszę sobie taką sprawić tzn, taki kolorek
a mrówy ja również traktuje solą


a mrówy ja również traktuje solą

... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Dziękuję Kochane za wizytę i już odpowiadam:
Jadziu, te "mazane" to Carnaval de nice kupowałam też Angelique ale wyszły też mazane tylko tak skromniej
Białych nazwy nie pamiętam,bo to bardzo dawne nasadzenia i o dziwo wszystkie zdrowe wyszły. Rude mrówy tak się u mnie rozpanoszyły w całym ogródku,że w ubiegłym roku, chcąc zerwać porzeczki ubrałam kalosze,które wcześniej potraktowałam... muchozolem
Kasiu ,miło mi,że do mnie zajrzałaś
Wszystkich nazw tulipanów kupowanych przed wieloma latami Ci nie podam,bo nie znam
Ale te, które już notowałam to:
Toronto

Fur Elize (niestety nie mam umlautu-powinno być u z kropeczkami)

Tarda

Apricot Beauty

White Dream

I tak, jak napisałam Jadzi,ten "maźnięty" nazywa się Carnaval de Nice
A po drożdżowy przepis na mrówki zaraz pójdę do Twojego wątku,bo czas wypowiedzieć wojnę tym zołzom.
Małgosiu ,jutro im "
dosolę"-dziękuję za radę
Wandziu ta nóżka wytworzyła się sama. Przyznam,że początkowo strasznie mnie to denerwowało,bo sterczał taki jeden kikut a na czubku miał kwiatek. Azalia kupiona była z trzema dość wysokimi pędami,ale jeden z nich wyłamał mi się a drugi rósł niemrawo,został zatem jeden silny pęd,który z roku na rok wypuszczał coraz to więcej pędów na czubku a od dołu nieśmiało wypuszczały następne pędy.Ten najsilniejszy pęd przywiązałam do rurki wbitej w ziemię,przywołując go do pionu i powstała taka oto nóżka
Aniu ta azalia to Sunte Nectarine ale kolor jej nieco się zmieni ,bo na zdjęciu jest jeszcze w pączkach jak rozwinie kwiaty ,wstawię zdjęcie wtedy zapraszam ponownie -przekonasz się,czy o taki kolor Ci chodzi.
Jadziu, te "mazane" to Carnaval de nice kupowałam też Angelique ale wyszły też mazane tylko tak skromniej


Kasiu ,miło mi,że do mnie zajrzałaś


Toronto

Fur Elize (niestety nie mam umlautu-powinno być u z kropeczkami)

Tarda

Apricot Beauty

White Dream

I tak, jak napisałam Jadzi,ten "maźnięty" nazywa się Carnaval de Nice
A po drożdżowy przepis na mrówki zaraz pójdę do Twojego wątku,bo czas wypowiedzieć wojnę tym zołzom.
Małgosiu ,jutro im "


Wandziu ta nóżka wytworzyła się sama. Przyznam,że początkowo strasznie mnie to denerwowało,bo sterczał taki jeden kikut a na czubku miał kwiatek. Azalia kupiona była z trzema dość wysokimi pędami,ale jeden z nich wyłamał mi się a drugi rósł niemrawo,został zatem jeden silny pęd,który z roku na rok wypuszczał coraz to więcej pędów na czubku a od dołu nieśmiało wypuszczały następne pędy.Ten najsilniejszy pęd przywiązałam do rurki wbitej w ziemię,przywołując go do pionu i powstała taka oto nóżka

Aniu ta azalia to Sunte Nectarine ale kolor jej nieco się zmieni ,bo na zdjęciu jest jeszcze w pączkach jak rozwinie kwiaty ,wstawię zdjęcie wtedy zapraszam ponownie -przekonasz się,czy o taki kolor Ci chodzi.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- kropka010
- 500p
- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu sprawdziłam w gogle i właśnie o taką mi chodzi o taki kolorek
jest śliczna

... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu, świeże drożdże z odrobiną wody, żeby się zlepiło i cukru. Ma to podobno zaduszać je w mrowisku, jak zaniosą drobinki drożdży pod ziemię. Ot i cała filozofia. Nie jestem za zabijaniem od razu, ale pociachały mnie nieźle wczoraj, więc się na nie trochę wkurzyłam. O i przypomniało mi się, że muszę rozmrozić drożdże
A poza tym wydaje mi się, że te moje nędzne niekwitnące róże to właśnie przez te mrówy, bo właśnie te w ogóle prawie mi nie kwitły w zeszłym roku.

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Wredei mam od kilku lat na oku, drogi był?
U nas ciężko go dostać a jak już jest to kosmicznie drogi
U nas ciężko go dostać a jak już jest to kosmicznie drogi

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Aniu (kropka 010) dzisiaj azalia pokazała już swój właściwy kolor .
Proszę ,to dla Ciebie...

Kasiu,u mnie róże po zimie dosyć opornie ruszają, a niektóre jeszcze smacznie śpią. Mam nadzieję,że mrówek pod korzeniami nie mają...
Na tej rabatce te ,bardziej zielone krzaczki ,to wiosenne nasadzenia , brązowe badylki za nimi -stare róże ,które baardzo słabo zniosły tę zimę.

Aniu (AniaDS) ja też długo przymierzałam się do niego ale w mojej okolicy nigdzie go nie spotkałam,w sklepach internetowych ceny skutecznie odstraszały a poza tym bardzo zraziłam się do tej formy zakupów.Dopiero w szkółce u państwa Szmitów go kupiłam.Cena była wyjątkowo atrakcyjna - za to duże drzewko zapłaciłam 50 zł.

A na ogrodzie zakwitła Fotergilla

Ruszyła rozplenica Hameln,niestety miskanty chyba się nie przebudzą ale jeszcze poczekam

Pigwowiec zakwitł lepiej niż w ubiegłym roku ale nadal liści więcej niż kwiatów.
Wychodzą funkie...

...i takie

Agapanty też będą kwitły,ale na zwarte ich kępy przyjdzie mi jeszcze poczekać

floksowy dywanik

Proszę ,to dla Ciebie...

Kasiu,u mnie róże po zimie dosyć opornie ruszają, a niektóre jeszcze smacznie śpią. Mam nadzieję,że mrówek pod korzeniami nie mają...
Na tej rabatce te ,bardziej zielone krzaczki ,to wiosenne nasadzenia , brązowe badylki za nimi -stare róże ,które baardzo słabo zniosły tę zimę.

Aniu (AniaDS) ja też długo przymierzałam się do niego ale w mojej okolicy nigdzie go nie spotkałam,w sklepach internetowych ceny skutecznie odstraszały a poza tym bardzo zraziłam się do tej formy zakupów.Dopiero w szkółce u państwa Szmitów go kupiłam.Cena była wyjątkowo atrakcyjna - za to duże drzewko zapłaciłam 50 zł.

A na ogrodzie zakwitła Fotergilla

Ruszyła rozplenica Hameln,niestety miskanty chyba się nie przebudzą ale jeszcze poczekam

Pigwowiec zakwitł lepiej niż w ubiegłym roku ale nadal liści więcej niż kwiatów.

Wychodzą funkie...

...i takie

Agapanty też będą kwitły,ale na zwarte ich kępy przyjdzie mi jeszcze poczekać

floksowy dywanik

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- kropka010
- 500p
- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danisiu
dziękuję za zdjęcie - ta azalka jest tfu, tfu.....
oglądałam w sobotę u nas własnie tą odmianę, ale ta cena 30 zł.... trochę dużo
a z miskantami zaczekaj, moja znajoma zapalona ogrodniczka mówi, że ona z wyrzuceniem czegoś zawsze czeka do czerwca...
i wiecie co myślałam, że straciłam swoje pieriski bezpowrotnie i już nawet chciałam je wyrzucić,
ale sobie myślę posłucham jej rad i jakie było moje zaskoczenie ,
gdy odkryłam, że odbijają moje bidulki od korzenia
mam jeszcze kilka takich roślinek, które jeszcze nie odbiły, ale będę cierpliwie czekała

oglądałam w sobotę u nas własnie tą odmianę, ale ta cena 30 zł.... trochę dużo
a z miskantami zaczekaj, moja znajoma zapalona ogrodniczka mówi, że ona z wyrzuceniem czegoś zawsze czeka do czerwca...
i wiecie co myślałam, że straciłam swoje pieriski bezpowrotnie i już nawet chciałam je wyrzucić,
ale sobie myślę posłucham jej rad i jakie było moje zaskoczenie ,

mam jeszcze kilka takich roślinek, które jeszcze nie odbiły, ale będę cierpliwie czekała

... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danuś flokski dodają uroku wiosennym rabatkom zdążyłam sie o tym przekonać. I tak jak w piosence,że najpiękniejszy miesiąc to maj właśnie wtedy kwitną prawie wszystkie poduchy .Azalia w takim kolorze też by mi sie przydała ,bo mam tylko lila i biel ,ale to wszystko niziutkie .Człek chciałby mieć wszystkie roślinki ,ale miejsce jest ograniczone
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Za takie drzewko to faktycznie korzystna cena
, liczę na to, że kiedyś też uda mi się dobrze trafić 

