Komunikaty o zagrożeniu ... sygnalizacja agrofagów.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Dla okolic Łodzi racja, to tym bardziej dla Siedlec.
Na razie nie widać zagrożenia, ale obserwować trzeba.
Na razie nie widać zagrożenia, ale obserwować trzeba.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Sprawdzałeś czy są jakieś kwieciaki? Nie ma sensu pryskać chemią jak ich nie ma, lub jest kilka sztuk, u mnie już po strachu, ani jednego nie było.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- mic44
- 50p
- Posty: 68
- Od: 17 paź 2010, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
W moim powiecie sa wyszczególnione tylko wisnie i ziemniaki(wisnie komunikat aktywny), w sandomierskim(co zrozumiale) jest duzo wiecej upraw objetych obderwacja, czy w moim powiecie w ogole nie bedzie komunikatu np o jabloni,czy pojawi sie w odpowiednim czasie ,sandomierz jest ok 100 km ode mnie-jak sie sugerowac tymi komunikatami?
''Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej
żyć''.
żyć''.
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Ja mam podobny problem. Mieszkam w Łodzi i chyba nikomu nie przyszło do głowy, że tutaj może ktoś coś uprawiac (komunikaty są mooocno okrojone). Ja obserwuję ościenne rejony (czyli na południe ode mnie) i pryskam
. Lepiej zapobiegac niż później żałowac, że się nic nie zrobiło.
Pozdrawiam, Dorota

Pozdrawiam, Dorota
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Dorotko !
To trochę nie tak.
Wydaje mi się, że o ile to możliwe staramy się stosować ŚRO wyłącznie wtedy, kiedy jest to konieczne.
Nie istnieje coś takiego jak " pryskanie na zapas ". To jest błąd w sposobie myślenia i posługiwania się ŚOR.
Przecież to są trucizny które nie pozostają bez wpływu i na zdrowie człowieka i drzewka.
Znajdź w wujku Google " program ochrony drzew owocowych" . To taki kalendarz - rozpiska co na co się stosuje i kiedy, w jakiej sytuacji.
To trochę nie tak.
Wydaje mi się, że o ile to możliwe staramy się stosować ŚRO wyłącznie wtedy, kiedy jest to konieczne.
Nie istnieje coś takiego jak " pryskanie na zapas ". To jest błąd w sposobie myślenia i posługiwania się ŚOR.
Przecież to są trucizny które nie pozostają bez wpływu i na zdrowie człowieka i drzewka.
Znajdź w wujku Google " program ochrony drzew owocowych" . To taki kalendarz - rozpiska co na co się stosuje i kiedy, w jakiej sytuacji.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Na zaś/zapas pryskają w sadach towarowych, od tego zależy ich być albo nie być, prywatnie można pozwolić sobie na komfort pryskania w ostatniej chwili, kilka kilo jabłek nas nie zbawi, a truć się chemią wystarczy kupić owoce z sadów towarowych w markecie.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Może źle się wyraziłam. Na pewno nie pryskam 'na zapas' ponieważ staram się używac w miarę możliwości ekologicznych środków. To co urośnie w moim ogródku konsumuje moja rodzinka. Po to postanowiłam wyhodowac parę warzyw i posadziłam dosłownie kilka drzewek i krzewów, żeby miec w miarę możliwości zdrowe produkty. Z drugiej strony uważam, że nawet jeśli użyję trochę chemii to i tak będzie to relatywnie mniej niż w produktach sklepowych, które są dosłownie 'faszerowane' różnymi specyfikami
.
Podam przykład: na południe od Łodzi jest aktywy komunikat o mszycach, a w Łodzi nie ma nawet o tym wzmianki. Ja walczę z gadzinami już od jakiegoś czasu i niestety poległam na tym polu. Dzisiaj opryskałam Karate bo już mi wszystko opadło z bezsilności.
Do krzysztofkh: dziękuję za linka

Podam przykład: na południe od Łodzi jest aktywy komunikat o mszycach, a w Łodzi nie ma nawet o tym wzmianki. Ja walczę z gadzinami już od jakiegoś czasu i niestety poległam na tym polu. Dzisiaj opryskałam Karate bo już mi wszystko opadło z bezsilności.
Do krzysztofkh: dziękuję za linka
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Karate, decis to ostateczność, to perytroidy, zabijają wszystko
czym pryskałaś wcześniej że nie pomogło?

Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Wcześniej była pepsi i wywar z tytoniu. Uwierz mi, nie jestem dumna ze swojego postępku, ale gadziny były chyba wyjątkowo odporne i miałam ich kilka rzutów. Najpierw były czarne, zaraz po, pojawiły się czerwone a do tego jakieś zielone i latające robaczki (nie jestem pewna czy to też były mszyce).
Tak na przyszłośc czy jest cos mniej toksycznego od karate? To polecili mi w ogrodniczym.


Tak na przyszłośc czy jest cos mniej toksycznego od karate? To polecili mi w ogrodniczym.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
Mospilan, calypso, bez prewencji dla pszczół i zwierząt, jest jeszcze kilka innych, u mnie trudno dostępnych, pryskamy na przemian jeden z drugim, trzecim, wieczorem, jeśli po oprysku spadnie deszcz, pewnie trzeba powtórzyć. Kilka dni temu pryskałem mospilanem mszyce na jabłoniach i śliwach, biedronki trzmiele, pszczoły, motyle itp. dalej latają/urzędują na drzewach, biedronki tylko na razie głodują bo uchowały się tylko niedobitki mszyć w zakamarkach liści.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ...
No to pozwolę sobie na jeszcze jedną uwagę w temacie.
Zwyczajni boję się stosowania wynalazków typu cola, tytoń etc.
Diabli wiedzą co tak naprawdę zastosuje w czasie oprysku. Co za świństwo powstanie na drzewku ?
Już wolę te przebadane trucizny sprzedawane przez renomowanych producentów. Tam przynajmniej wiem jaki związek chemiczny mam w buteleczce i jak i w jakiej ilości go zastosować.
Zwyczajni boję się stosowania wynalazków typu cola, tytoń etc.
Diabli wiedzą co tak naprawdę zastosuje w czasie oprysku. Co za świństwo powstanie na drzewku ?
Już wolę te przebadane trucizny sprzedawane przez renomowanych producentów. Tam przynajmniej wiem jaki związek chemiczny mam w buteleczce i jak i w jakiej ilości go zastosować.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- 200p
- Posty: 336
- Od: 22 mar 2009, o 23:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice
PIORIN
Witam.
Czy można tej stronie ufać w dużym stopniu ? Wg. tej strony obecnie w zachodniej Małopolsce nie należy jeszcze przyskać drzewek ani krzewów owocowych.Chodzi mi czy już można preparatem woskowym i miedzianem ?
Pozdrawiam.
Czy można tej stronie ufać w dużym stopniu ? Wg. tej strony obecnie w zachodniej Małopolsce nie należy jeszcze przyskać drzewek ani krzewów owocowych.Chodzi mi czy już można preparatem woskowym i miedzianem ?
Pozdrawiam.
Re: PIORIN
Niestety zaufanie do komunikatów PIORIN trzeba mieć bardzo ograniczone, ale zależy to w dużej mierze od regionu. W niektórych powiatach informacje są dość sprawnie aktualizowane, a w niektórych prawie wcale, albo z dużym opóźnieniem kiedy na oprysk jest już za późno. Znacznie lepsze wg mnie są komunikaty sadownicze Adama Fury na portalu e-sadownictwo.pl. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "adam fura komunikaty".
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Śliwa - choroby i szkodniki Cz.2
Czy ktoś wie kiedy dokładnie trzeba będzie pozyskiwać p. owocówce? Są jakieś sygnalizacje ?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8002
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwa - choroby i szkodniki Cz.2
Maryan, wczoraj rozmawiałam telefonicznie z kierownikiem tut. PIORiN-u o sygnalizacjach. Stwierdził, że oni już się tym nie zajmują. Teraz te sprawy przejął Instytut Ochrony Roślin w Poznaniu. Podobno jest platforma "sygnalizacja agrofagów", mapa Polski, rodzaj upraw itd, itp. Sam dokładnie nie wiedział jak to wygląda. Kazał, by sobie poszukać, coś tam jeszcze bąkał, że chodzi głównie o uprawy polowe nooooo i to wszystko
Czyli nie będzie pewnie sygnalizacji, przynajmniej na razie, eeee, nim to ogarną to upłynie trochę czasu - tak myślę . A na I-sze pokolenie owocówki to ja nie robię oprysków bo to wypada koniec maja/ początek czerwca, dopiero na II-gie w okolicach koniec lipca/ początek sierpnia. Teraz tłukę mszyce mospilanem a on długo działa.


Czyli nie będzie pewnie sygnalizacji, przynajmniej na razie, eeee, nim to ogarną to upłynie trochę czasu - tak myślę . A na I-sze pokolenie owocówki to ja nie robię oprysków bo to wypada koniec maja/ początek czerwca, dopiero na II-gie w okolicach koniec lipca/ początek sierpnia. Teraz tłukę mszyce mospilanem a on długo działa.
Pozdrawiam! Gienia.