Mój parapet

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: moj parapet :)

Post »

Madziu przyszłam zobaczyć twoje "białe przecinki" :wink:
Domyślam się, że to pewnie wciornastki, ale wolałabym zobaczyć "bestię" na żywo :lol:
Interesuje mnie również, co za roślinę/rośliny Ci zaatakowały.
Proszę więc odkurzyć aparat i cyknąć foto, a potem wytoczymy działa :;230
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Marudzia
200p
200p
Posty: 372
Od: 11 sty 2012, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: moj parapet :)

Post »

Heliofitka -dzisiaj zczaiłam te białe przecinki już w kilku doniczkach (grubosze i sanseviery) -odseparowałam je od reszty na parapecie -bo jeszcze tego mi brakuje jak przejdzie na wszystkie :(

Nie bardzo wiem jak zrobić im zdjecie bo widac je tylko jak podlewam :(

jeśli ktoś też ma do czynienia z białymi przecinkami w doniczkach (widocznych po podlaniu)
to własnie znalazłam kilka ciekawostek w necie:


Kilka sposobów na unicestwienie robali:

Ważne jest żeby ziemia z wierzchu nie była za mokra, bo w takiej właśnie mnożą się larwy. Wierzch ziemi w doniczce można przykryć warstwą drobnego piasku, torfu (na grubość ok.1 cm) lub włóknem kokosowym. Wtedy muszki nie będą miały jak składać jaj, a przeobrażone larwy nie będą miały jak się wydostać i wyginą. Podlewanie i nawożenie stosujemy wtedy normalnie jak do tej pory, trzeba tylko uważać, aby nie odkryć w jakimś miejscu ziemi.

Na muszki, czyli osobniki dorosłe, dobrym sposobem jest porozmieszczanie wkoło doniczki i w niej żółtych tabliczek lepowych (do kupienia w sklepach ogrodniczych ok.7zł / opak.). Kolor żółty przyciąga te szkodniki, czemu więc go nie wykorzystać. Można zrobić pułapki: żółte miseczki ze słodką wodą (rozpuścić w wodzie dużo cukru) ustawić koło doniczki. Można też tam wlać trochę zwykłego płynu do mycia naczyń, który uniemożliwi muszkom wydostanie się z wody.

Na larwy natomiast dobrze jest zastosować jakiś specjalny preparat, w który zaopatrzymy się w sklepie ogrodniczym np.: Karate Zeon 050 SC (cena 11,90zł / 20ml), Confidor (cena 19zł / 20ml), Decis 2,5 EC (cena 12zł / 25ml), Nomolt 150 SC (cena 18zł / 15ml), Actellic 50EC (cena 25zł / 100ml). Stosować je należy według instrukcji do nich załączonych. Dobrym rozwiązaniem są też pałeczki nawozowo-owadobójcze ( cena 3,50zł / 20 szt.).

Takie robaki można zwyczajnie utopić. Jak to zrobić? Nalać do dużej miski lub do wiadra letniej wody i postawić w tej wodzie doniczkę. Po jakimś czasie larwy wypłyną, wtedy wodę razem z robakami wylać. Następnie trzeba wyjąć roślinę z doniczki, pozbyć się starej ziemi, dokładnie umyć i oczyścić roślinę zwłaszcza korzenie, które czyścimy delikatnie, żeby ich nie uszkodzić. Doniczkę też porządnie wyszoruj od środka. Roślinę wstaw do nowej ziemi.

Ząbki czosnku przekroić na połówki i poukładać na ziemi. Po kilku dniach wyrzucić czosnek i zdechnięte larwy, najlepiej zmienić ziemię.

4 papierosy (bez bibułki) zalać szklanką wrzątku i taką mieszanką podlać roślinę. Można też popiół tytoniowy zaparzyć i polać po wierzchu ziemię. Nikotyna powinna ograniczyć ilość szkodników.

Jabłko przekroić na pół i wydrążyć gniazdo nasienne, po czym położyć takie połówki owoca wydrążeniem do ziemi i zostawić na noc. Robaczki powinny przylgnąć do jabłka. Rano wyrzucamy owoc z robakami i powtarzamy czynność, aż pewnego ranka jabłko będzie bez robaczków. Podobnie możemy zastosować wydrążonego ziemniaka.

Zaparzyć mocną, esencjonalną herbatę i wystudzoną wylać na ziemię. Na wierzchnią warstwę ziemi wysypać fusy herbaciane. Czynność taką należy powtórzyć kilkakrotnie mniej więcej co 3 dni.

Rozrobić w wodzie denaturat (1 część denaturatu na dwie części wody) i polać po ziemi w doniczce. Robaki wyginą , ale niestety nie ma pewności czy roślina przetrwa.
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4235
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: moj parapet :)

Post »

Witaj :wit
Zajrzałem by zobaczyć Twoje przynajmniej żółte calanchoe w pełni kwitnienia.Z pewnością są w pełnym rozkwicie ale na zdjęcia widać jeszcze muszę poczekać???
Zajrzyj do mnie może Cię czymś zaskoczę ;:88
Pozdrawiam.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: moj parapet :)

Post »

Magdo cały czas myślę o Twoich robalach :evil:
Może dlatego, że nigdy takiego czegoś nie miałam :lol:
Zerknij tutaj http://www.przyjacielebonsai.home.pl/fo ... .php?t=160
Czy tak wyglądają ?
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Marudzia
200p
200p
Posty: 372
Od: 11 sty 2012, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: moj parapet :)

Post »

Arkadius121 pisze:Zajrzałem by zobaczyć Twoje przynajmniej żółte calanchoe w pełni kwitnienia.Z pewnością są w pełnym rozkwicie ale na zdjęcia widać jeszcze muszę poczekać???
Już pokazuję :) na dzień dzisiejszy z kwitnących mam 3kalanchoe i 1 fiołka -szału nie ma -ale drobnostki cieszą :)

2kalanchoe żółte cały czas puszcza nowe pączki (kupione w marcu)
Obrazek

Obrazek

kalanchoe morelowe (kupione w lutym)
Obrazek

i fiołeczek który dostałam w wekend od kuzynki (duży buziak dla kuzynki)
Obrazek

fiołeczek znalazł sobie miejsce na parapecie sypialnianym wśród gruboszy -mam nadzieję bedzie mu tam dobrze
Obrazek

Heliofitka -Iwonka -to sa te robale -skoczogonki- co w linku ;:145 mam już je w 5doniczkach ;:145
podlewałam herbatą, wkładałam jabłko, tytoń i za dużo rezultatów nie ma, cały czas odseparowane stoją sobie w łazience
wczoraj już myslałam że ich nie ma, do jabłka przyszło kilka, już chciałam odkładać na parapet -ale coś mnie szturchlo żeby zajrzec jeszcze do srodka -podniosłam delikatnie kwiatka z ziemią z doniczki -i na spodzie kilka latało ;:145
szkoda mi kwiatków wyrzucac, poleciałam do centrum ogrodniczego kupić jakis preparat ale panie stwierdziły ze za bardzo takie domowe sposoby nic nie dadza, nic zaproponowac mi tez nie mają, a jak zobaczały ze przyjechałam z wózkiem to wogole odradziły kupowac chemie ze mając szkaraba w domu nie powinnam stosowac ;:145
dzisiaj spróbuje je utopić -jak proponują w tym linku -włoze doniczki do dużej miski i zaleje woda... ;:145
Awatar użytkownika
meandrzejew
500p
500p
Posty: 890
Od: 28 sie 2011, o 08:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Otwock

Re: moj parapet :)

Post »

Trzymam kciuki za walkę z tą gadziną.
A tymi jednakowymi doniczkami to dałaś po oczach. Bardzo ładnie to wygląda.
Kwiatowy: cz 1 i cz 2 oraz warzywny świat Moniki.

Sprzedam/wymienię/poszukuję... rośliny
Awatar użytkownika
APe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1697
Od: 21 wrz 2009, o 23:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: moj parapet :)

Post »

Cudowne kalanchoe-niezliczona ilość różyczek :shock:
Robale utop,zastrzel :;230 ,zatruj, niech Ci to łajdactwo więcej nie dokucza :pogon
Pozdrawiam, Anna
-------------------------------------
Moje kwiatki:)
Awatar użytkownika
Marudzia
200p
200p
Posty: 372
Od: 11 sty 2012, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: moj parapet :)

Post »

APe pisze: Robale utop,zastrzel :;230 ,zatruj, niech Ci to łajdactwo więcej nie dokucza :pogon
byłam w centrum ogrodniczym, 2kwiaciarniach i nic nie mieli na szkodniki -wrecz jak rzucałam hasło -skoczogonki patrzyli na mnie jak na wielką niewiadomą -w tygodniu jadę jeszcze na giełde kwiatowa tam powinnam cos dostac

Zmieniając temat -chyba moje pierwsze rozmnazanie fiołków zaczyna przynosic jakies efekty ;:218 ;:oj
w połowie lutego wsadziłam 4 listka -na dniach pojawiły się o to takie maleństwa
czy to jest to co mysle? czy moge sie juz cieszyc?

Obrazek

nie wiem czy wogole widac to na zdjeciu -wiem wiem z lupą by trzeba -w 3 takie mini maleństwa
Awatar użytkownika
APe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1697
Od: 21 wrz 2009, o 23:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: moj parapet :)

Post »

Marudzia-dobrze jest,to początki nowej roślinki ;:138
Pozdrawiam, Anna
-------------------------------------
Moje kwiatki:)
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: moj parapet :)

Post »

Brawa dla maluszkow.U mnie tez sie mnoza fiolaski z czego sie bardzo ciesze ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: moj parapet :)

Post »

Jakie ładne przedszkole i piękne kwitnienia kalanchoe.
Awatar użytkownika
Marudzia
200p
200p
Posty: 372
Od: 11 sty 2012, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: moj parapet :)

Post »

Z dnia na dzień maleństwa fiołkowe -coraz bardziej widoczne -małe powody do radosci spowodowały ze uśmiechnełam się do bratowej i dostałam 4 listeczka z jej fiołka do rozmnazania (jakiś odmianowy) -oczywiscie juz przygotowane :wink:

Niestety nadal walcze z tymi wstrętnymi "przecinkami" tzn skoczogonkami ;:223 zaopatrzyłam się w jakie preparat popsikałam juz tydz temu -ale cały czas są odseparowane na balkonie od reszty bo ta ziemia strasznie smierci -nie widac już nic latającego w srodku ale ten zapach jest taki że nie wyobrazam sobie przeniesc do pokoju ;:219

na poprawe nastroju w ogrodku rozkwitły pieknie tulipany -takze miło posiedziec na tarasie :wink:

Obrazek

i kilka zdjęć z ogródka:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: moj parapet :)

Post »

Cudna wiosna - u mnie podobne kwitnienia są teraz.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
nika28
500p
500p
Posty: 590
Od: 11 lip 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Re: moj parapet :)

Post »

Ojeju jakie piękności pokazałaś ;:oj ;:oj ;:oj tylko wyjść na taras i się relaksować ;:108
Moje "chciejstwa" domowe i działkowe.
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
Awatar użytkownika
Marudzia
200p
200p
Posty: 372
Od: 11 sty 2012, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: moj parapet :)

Post »

A więc walkę z skoczogonkami uwazam wkącu (po prawie 2tygodniach) za zakonczoną -jupii :heja
kwiaty wróciły z powrotem na parapet na swoje miejsca i nie czuje wkącu tego wstretnego zapachu preparatu

Poza tym ostatnie zakupy z przed kilku dni:
kalanchoe
Obrazek
5 już -do kolekcji :)

fiołek
Obrazek
3 już -do kolekcji :)

zaczynam rozumieć niektórych (Większosci) chorobę -fiołkozę -sama zaczynam miec objawy ;:224
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”