
Czyli Florence nie dopuścić do owocowania mimo tego, że posadzony jesienią? Jutro zrobię fotki.
Ja nie obcinam, a wręcz przeciwnie. Tylko ja nie uprawiam na sprzedaż, tylko dla siebie.majs pisze:karol Ja obcinam i chyba wszyscy pozostali zajmujący się uprawą truskawek.
mokato
Najlepiej to przekonać się samemu, obetnij kilka a kilka zostaw niech owocują.
Jakbyś posadziła truskawki wiosną to nić by nie wymarzło. A pozostałe którym udało się przeżyć są ładne duże?