
Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Oski, mam to samo.
Nie bez znaczenia jest tez fakt, że kwitną na północnym parapecie.

Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
piękne
śliczne ,,,czemu u mnie nie chcą być skętniki ? Justuś czy one muszą nieć jakieś szczególne warunki?



- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II

Chociaż w pełni rozkwitniętego falenopsisa ,też bym chciała zobaczyć

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Skrętniki cudne! Moja choroba skrętnikowa postępujei aż się boję 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Gratuluję udanego spotkania Justyno,no i nowych nabytków
A skrętniki przepiękne 


Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
U ciebie jak zawsze piękne kwitnienia, nowe nabytki cudne. Gratuluję spotkanka.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Ale przepiękne masz skrętniki i gloksynię są to kwiaty które spędzaja mi sen z powiek, DLA CZEGO U MNIE GINĄ



- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
jola1313- takie kwitnienia naprawdę cieszą
Rośliny dziękują za komplementy.
lukos1983- wciąż otwierają się nowe kwiaty. Tak , co nieco przywiozłam do domu. Dziś storczyki - siewki ze słoiczka, doczekały się swoich własnych "domków". Teraz pozostaje czekać na korzonki i listeczki...
oksi- hihi... to dobry "objaw". Mi też obecnie kilka odmian "wpadło w oko". Ale brak miejsca nie pozwala na zwiększenie kolekcji.
rapunzel- czyżby skrętnikoza zapanowała na forum...Mnie od dawna te rośliny się podobają. Obecnie jest sporo odmian o cudnych kolorach i pięknych kwiatach.
magda41- myślę, że u każdego z nas znajdzie się miejsce na skrętniki. Lubią półcień (latem - gorący, południowy parapet nie nadaje się dla skrętników) i wysoką wilgotność powietrza. Temperatura 20stopni. Przy 25 stopniach i wystawieniu ich na słońce - liście omdlewają. W Weekend swoje skrętniki wywożę na działkę do budynku, na południowo - zachodni parapet ( ale jest szeroki ach i cień dłużej jest). Będą tam stały do września...po czy je...sprzedam
Bo obecnie już robię sadzonki z 11 odmian, jeszcze 6 i na jesieni zostawię sobie tylko młode sadzonki. No chyba, że któregoś nie uda mi się zaszczepić z liścia... wtedy przez zimę a'przetrzymam" starą roślinę...
chan-dzia- kolejne odmiany skrętników otwierają kwiaty...
Niunia1981- życzę spełniania marzeń skrętnikowych. Jest tyle odmian, że można coś dla siebie wybrać.
Iwona1968- dziękuję.
Aga111- spotkanie było bardzo udane. Plotki przy kawce o roślinkach i...nie tylko ;) A przedłużeniem spotkania były dwudniowe odwiedziny Katarzynki i Jej Męża u mnie. Ognisko, spacery po okolicach - udane
No i jedna siewka Falenopsisa pojechała do nowego domku.
Filigranowa27- dziękuję ;) Spotkanie było bardzo miłe. Tyle "Kobiet" Całujących się w hali targowej wzbudzało zainteresowanie niejednego Gapia
mmaryla- oj szkoda, że nie chcą u Ciebie rosnąć. Może je za mocno Podlewasz? Albo ziemia zbytnio "zbita" jest. Ja do ziemi uniwersalnej - dorzucam troszku piasku. A na dno każdej doniczki daję drenaż - potłuczoną cegłę ( mam jej niezły zapas na strychu na działce) lub keramzyt.
A gloksynie Sadzisz z cebulek? Bo jeśli tak, to nie wolno przykrywać całej cebulki. Ja robię tak, że wsadzam cebulkę tak, by wierzchnia jej strona wystawała nad ziemią i czekam na pierwsze listki. Wtedy dosypuję ziemię po troszku, aż zakryję cebulkę.
Kolejne kwitnienia fiołkowe w kuchni:

Mac's just jeff rozkwita - zostawiłam dwie sadzonki w jednej doniczce, będzie sporo kwiatuszków, to pierwsze kwitnienie pstrokatka u mnie:

Red Summit

Music Box Dancer

Skrętniki razem:

Kirke

Miniaturka: granatowo - śliwkowy

Winter


lukos1983- wciąż otwierają się nowe kwiaty. Tak , co nieco przywiozłam do domu. Dziś storczyki - siewki ze słoiczka, doczekały się swoich własnych "domków". Teraz pozostaje czekać na korzonki i listeczki...
oksi- hihi... to dobry "objaw". Mi też obecnie kilka odmian "wpadło w oko". Ale brak miejsca nie pozwala na zwiększenie kolekcji.
rapunzel- czyżby skrętnikoza zapanowała na forum...Mnie od dawna te rośliny się podobają. Obecnie jest sporo odmian o cudnych kolorach i pięknych kwiatach.
magda41- myślę, że u każdego z nas znajdzie się miejsce na skrętniki. Lubią półcień (latem - gorący, południowy parapet nie nadaje się dla skrętników) i wysoką wilgotność powietrza. Temperatura 20stopni. Przy 25 stopniach i wystawieniu ich na słońce - liście omdlewają. W Weekend swoje skrętniki wywożę na działkę do budynku, na południowo - zachodni parapet ( ale jest szeroki ach i cień dłużej jest). Będą tam stały do września...po czy je...sprzedam

chan-dzia- kolejne odmiany skrętników otwierają kwiaty...
Niunia1981- życzę spełniania marzeń skrętnikowych. Jest tyle odmian, że można coś dla siebie wybrać.
Iwona1968- dziękuję.
Aga111- spotkanie było bardzo udane. Plotki przy kawce o roślinkach i...nie tylko ;) A przedłużeniem spotkania były dwudniowe odwiedziny Katarzynki i Jej Męża u mnie. Ognisko, spacery po okolicach - udane

Filigranowa27- dziękuję ;) Spotkanie było bardzo miłe. Tyle "Kobiet" Całujących się w hali targowej wzbudzało zainteresowanie niejednego Gapia

mmaryla- oj szkoda, że nie chcą u Ciebie rosnąć. Może je za mocno Podlewasz? Albo ziemia zbytnio "zbita" jest. Ja do ziemi uniwersalnej - dorzucam troszku piasku. A na dno każdej doniczki daję drenaż - potłuczoną cegłę ( mam jej niezły zapas na strychu na działce) lub keramzyt.
A gloksynie Sadzisz z cebulek? Bo jeśli tak, to nie wolno przykrywać całej cebulki. Ja robię tak, że wsadzam cebulkę tak, by wierzchnia jej strona wystawała nad ziemią i czekam na pierwsze listki. Wtedy dosypuję ziemię po troszku, aż zakryję cebulkę.
Kolejne kwitnienia fiołkowe w kuchni:

Mac's just jeff rozkwita - zostawiłam dwie sadzonki w jednej doniczce, będzie sporo kwiatuszków, to pierwsze kwitnienie pstrokatka u mnie:

Red Summit

Music Box Dancer

Skrętniki razem:

Kirke

Miniaturka: granatowo - śliwkowy

Winter

- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
ale dalas po oczach -piekne fiolaski i skretniki-nie wiem,co sie dzieje z moimi skretnikami nie chca kwitnac i wygladaja mizernie 

- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Piękne kwitnienia
.
I świetna półka skrętnikowa
.




I świetna półka skrętnikowa

- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4107
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Ale dużo
, gratuluję kwitnień.

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Justynko, ja myślę, ze ty masz duży wkład w rozwój skrętnikozy na forum.
Te skrętniki na pierwszym zdjęciu wyglądają, jakby wisiały w skrzyni na łańcuchach.
Jeśli tak jest, to czy widać je w ogóle z dołu? 

Te skrętniki na pierwszym zdjęciu wyglądają, jakby wisiały w skrzyni na łańcuchach.


Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
przyszłam sobie pooglądac do Ciebie skrętniki
Piękne są - zwłaszcza Charm i winter
O i zgadzam się z rapunzel - ja część moich skrętników mam z listków od Justynki

O i zgadzam się z rapunzel - ja część moich skrętników mam z listków od Justynki

Mój zielony kącik - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=48108" onclick="window.open(this.href);return false;,
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Doromichu- dziękuję.. Skrętniki lubią też świeże powietrze, Wietrzysz często mieszkanie? Moje teraz, cały dzień mają uchylone okno. Zmień im warunki, skoro im coś nie pasuje. Jeśli stoją w cieniu, Daj na większe słonce(ale nie na południowy parapet). Ja je nazywam "dziwnymi" kwiatami... bo lubią dużo słońca, przy dość niskiej temperaturze ( +20stopni).
Jola1313- dziękuję bardzo. Skrętnikom podoba się ta wisząca półka, ale już w ten weekend zostaną "eksmitowany" na parapet na działce.
Iwona1968- dziękuję bardzo.
Lukos198- fajnie ;) Skrętnikoza się szerzy w świecie...Poszukaj na ryneczku - u mnie na rynku są po około 6zł/szt.
Rapunzel- hihi...dziękuję. Mnie, Zaraziła skrętnikozą - Renatas
Tak, w mieszkaniu wiszą w skrzynce, pojedyncze kwiaty widać z dołu. Ale prawdopodobnie jutro, część dostanie w posiadanie parapet na działce. Musze po trochu wywozić rośliny, bo auto za małe, by móc je zapakować wszystkie naraz
Migotko- O Widzisz... mamy podobny gust. Do moich, ulubionych należy wlaśnie: Winter, Charm i Tango. Ale, czekam na pierwszego kwiatka u "Bianki" - śnieżnobiałej... może też będzie moja ulubiona
Cieszę się, że skrętniki ode mnie Ci rosną.
Dziś na dobry weekend...kwitnąca wiśniowa gloksynia ( mam dwie cebulki w jednej doniczce - druga cebulka zapączkowana):


Jola1313- dziękuję bardzo. Skrętnikom podoba się ta wisząca półka, ale już w ten weekend zostaną "eksmitowany" na parapet na działce.
Iwona1968- dziękuję bardzo.
Lukos198- fajnie ;) Skrętnikoza się szerzy w świecie...Poszukaj na ryneczku - u mnie na rynku są po około 6zł/szt.
Rapunzel- hihi...dziękuję. Mnie, Zaraziła skrętnikozą - Renatas

Tak, w mieszkaniu wiszą w skrzynce, pojedyncze kwiaty widać z dołu. Ale prawdopodobnie jutro, część dostanie w posiadanie parapet na działce. Musze po trochu wywozić rośliny, bo auto za małe, by móc je zapakować wszystkie naraz

Migotko- O Widzisz... mamy podobny gust. Do moich, ulubionych należy wlaśnie: Winter, Charm i Tango. Ale, czekam na pierwszego kwiatka u "Bianki" - śnieżnobiałej... może też będzie moja ulubiona

Cieszę się, że skrętniki ode mnie Ci rosną.
Dziś na dobry weekend...kwitnąca wiśniowa gloksynia ( mam dwie cebulki w jednej doniczce - druga cebulka zapączkowana):

