Mój fijoł 4

[ElzbietaaG]

O, Ewa już leci do ogrodu Ja to dzisiaj chyba sobie odpuszczę ogród,
trzeba odpocząc po wczorajszych sadzeniach cann i dalii
Szachownice intrygujące, pewnie sobie zafunduję na jesiennych targach

[Sure]

Moje szachownice kostkowane nadal kwitną. Innych nie mam i pewnie już mi się nigdzie nie zmieszczą...
Dziś zapowiadają burzę w nocy... no ciekawe, przydałoby się trochę opadów, bo na razie podlewam...

[elutek63]

Witam Cię Ewo . Jak Ci szło sadzenie w ogrodzie, bo ja dopiero się zwlokłam i jeszcze tyle do wsadzenia.Zapomniałam dać Ci różę Coral Dawn .Myślę, że niedługo do ciebie zawitam

[Jule]

I co tak sobie zrobilas dzisiaj? U mnie byla fajna burza, podlalo ogrodek i bedzie roslo jak wsciekle, bez udzialu weza

[ewamaj66]

Elżbietaa, odpoczywałam wczoraj, aż za długo Szachownice są piękne, kupuj, ale nie na targach. Po wpadce z tulipanami już nie kupię tak cebul
Agata, cebule mieszczą się wszędzie i to w dużych ilościach
Elżbieta, wszystko posadziłam i podlałam Jak mogłam nie wziąć róży? Przypomniałam sobie, że miałaś dla mnie jeszcze Gloria Dei. Po obejrzeniu swoich bergenii cieszę się, że jednak nie kopałyśmy, bo mam takie same. Z powojnikiem coś mi nie grało-nie może być bylinowy. Miałby teraz same świeże pędy, a Twój miał normalne, mocno zdrewniałe. U siebie jesienią zwinęłam pędy JPII i przysypałam kompostem-jedna sadzonka Twoja Pokazało się na razie 5, wreszcie powojnik będzie wyglądał jak należy.
Jule, próbowałam przekopać warzywnik, ale jeszcze za mokro Posiałam trochę jednorocznych i posadziłam "zdobyte" na szwagierce rośliny Potrzebuję jeszcze jednego dnia bez deszczu.

Proszę cieszyć oczy, bo te już przekwitły


Te też.


Te już ogłowiłam.

[Lineta]

Ach, żal, Ewuniu, były piękne. Czy te pierwsze rzeczywiście były takie brzoskwiniowe, czy to tylko tak wyszło na zdjęciu?

[ewamaj66]

Lineta, te już przekwitają, na początku kwitnienia są bardziej pomarańczowe, potem "brzoskwinieją"

Dziś dosiałam jednoroczne-werbenę patagońską-(nie)dziękuję, Gosiu-pełny onętek, pełną portulakę i mietelnik-Tobie, Krysiu, też (nie)dziękuję


Wrzosowisko sprzątnęłam w piątek. Jeśli ktoś jeszcze się nie przekonał do używania noża do darni, niech obejrzy sobie brzegi rabaty

[100krotka]

Ooooo...
No mnie w każdym razie przekonałaś...perfekcja!

[ewamaj66]

100krotko, żałuję tylko, że narzędzie kupiłam sobie dopiero w tym roku Tania siła robocza też go chętnie używa

Tutaj trzeba będzie zaraz poprawić


Sasza. Syn kiedyś stwierdził, że to kot rosyjski, ale teraz już wiem, że brytek. Teraz dostałaby odpowiednie do pochodzenia imię. W ogóle powinna mieć Liza

[x-ag-a]

Ewuniu, brytek naprawdę prześliczny
Mam do Ciebie pytanie - styrana darciem darni - czy nożem Fiskarsa także usuwasz trawę czy tylko robisz brzegi rabatom?

[Maska]

Brytek piękny do pomiziania. To u Ciebie codziennie pada ?

[ewamaj66]

Aga, ja mam do tego tanią siłę roboczą
Tak poważnie syn używa w tym roku tylko noża do darni, łatwiej się ją zdziera i płycej, nie powstają kratery po wyciągnięciu trawy.
Maska, dawno nie padało, ale glina dobrze trzyma wodę. W tym momencie trochę mnie to przygnębia

Widać krawędzie, ale i szachownice

[justi177]

Ewa, jesteś jak rasowy angielski ogrodnik, piękne rabaty w stylu angielskim i nóz do darni, do kantów trawnika

[ewamaj66]

Justyna, nie żaden rasowy, tylko zmęczony Za mało dnia na wszystko, co należałoby zrobić.

Na przykład ogłowić tulipany Tarda

[malgocha1960]

Ewuś,pracowita pszczółka z ciebie.Muszę dorobić się tej łopaty do wyrównywania obrzeży,ale u nas nie spotkałam jej,podobno w obi jest,ale mam 80 km do najblizszego.