Iza, nie czuc bo sasiedzi wylali flakon perfum
Aguś,ja sie bardzo ciesze ze strzałkowca że tak szybko sie u mnie rozwija i kwitnie. Przeciez nie dawno dostałam sadzonkę od znajomej ze świata Kwiatów. A jak sie bedzie dalej ta rozwijał to i ja będe mogła je podarować chetnym
Karolinko , nie fajnie by było jak byś musiała trafiać do mnie po tym zapaszku

,
lepiej po adresie
Karolinko, widzialam w necie jak jeden facet wyhodował na działce 1,5 metrowe dziwadlo,ale miało ono inny fason????. Pisze ze zacząl od małej cebulki i co roku ta cebulka zwiększała swoje rozmiary, wiec trzeba ja gdzies przezimowac
Jagoda, dobrze trafiłaś z tym porównaniem,fajnie że już po wszystkim.
