Ogród z Krzywą Jabłonią 2012

[Maska]

No Bernadetko, ale zakupy a ile sadzenia. Ale jak się wszystko przyjmie to będzie ślicznie, wspaniale!

[Miiriam]

A ja właśnie siedziałam u Ciebie i tłumaczyłam te wszystkie twoje egzotyczne zakupy

Mam nadzieję, że się przyjmą - przecież spośród wielu to je właśnie wybrałam
Gorzej jak moje nornice je polubią ...

[Miiriam]

Netka na polowaniu
Tego dnia już mieliśmy jeden podarunek na schodach...










A Felix czeka ...



On uwielbia spędzać czas tak...

[Maska]

Bernadetko tylko Feliksowi pilota brak !

[Comcia]

Faktycznie okupiłaś się teraz będzie sadzenie.
Kilka z Twoich nabytków chętnie bym u siebie też posadziła.

[grazynarosa22]

No ja cież.....tyle nakupiła i mówi-"mało".....bluźnierstwo i tyle.....
cudne zakupy....dawaj zdjęcia.....ciekawam
był klon Shirasawy ???? to moje chciejstwo....i kokoryczki niebieskie i czerwone....

a sesja kociambra....cudna

[Miiriam]

Witajcie - zdjęć jeszcze nie ma - bo ja dziś mało byłam w domu .. i nie zdążyłam

Dawidzie - bo wiesz .. my za jednym razem - oszczędzając czas odwiedzamy kilka miejsc .. i dlatego tego jest niby więcej .. ale to jednorazowe

Marysiu pilota i miski ... typowy mężczyzna Ale uroczy , mruczalski ..

Mariolko - roślinki, które kupiłam były od dawna na liście chciejstw.. nie wiem jak to się dzieje .. ale ta lista pomimo zakupów ciągle się wydłuża A przecież czasem coś z jej skreślam
I po tych targach znów się wydłużyła ...

Grażynko - klon Shirasawy jest na liście zakupów od 2 lat .. ale na razie nie zakupiony . Był w Krzywaczce - mniejsze i o 10 zł tańsze okazy i na targach - większe. Nie kupione.

Kokoryczki niebieskie były po 10 zł. dopisane do listy .. Czerwonych jeszcze nie widziałam ..

Mówiłam "mało ' jeśli chodzi o targi - bo tam tylko skalniaki i zioła ... A przecież było tyyyle roślin .. Chociaż - chyba mniej niż zeszłego roku ...


Dziś dotarła jeszcze jedna roślinka . dzięki uprzejmości Asi Popieliczki i Jej M. mam wierzbę kilmarnock . Bo wczoraj ktoś wykupił przede mną ostatnią. Brunnery złocistej już niestety nie było Dopisałam do listy zakupów
Asia przywiozła mi też liliowce zamówione wspólnie w http://www.ild-flowers.eu/
To moje nowe zabytki :
-Night Embers,
-Savannah Debutante,
-Highland Lord,
-Startle,
-Castle Double Debut,
-Spirit of Freedom

Asiu - dziękuję serdecznie

[kozino]

Koty rewelacyjne, jeden pracuje , drugi odpoczywa za niego

[Miiriam]

... samo życie ....

-- N 29 kwi 2012 21:41 --

No to jeszcze trochę kolorów na dobrą nockę

Tak kwitły jagody kamczackie



Nie wiem co to? Pierwsze obudziło się po zimie - kwitnie białymi małymi kwiatuszkami ...




Ciemerniki - cudne maluchy

[Miiriam]

I jeszcze trochę

Miodunka wąskolistna..




Borówka amerykańska



Miodunka - ? została już podzielona dla 2 osób - i po tym podziale wypuściła paczki .. na razie wyglądają bardziej żywokostowo niż miodunkowo .. No , ale nowości z liści może mieć nowe kwiaty ..

[Popieliczka]

Bernadko, polecam się na przyszłość Wszystkie nowe pociechy już posadzone?

[Maska]

Do tej pory nie wiedziałam, że istnieje tyle pięknych miodunek

[markonix]

ja nie sądziłem że w tak krótkim czasie można zrobić tyle zakupów....

[tu.ja]

To dopiero są zakupy! Ja przepraszam...czy na te wycieczkę wybraliście się autem dostawczym czy ciężarówką?

Niestety wszystko wskazuje na to, że już nie mam tej lila piękności - prymulki Uważaj na nią.
Futrzaki - słodziaki. Az miło popatrzeć.
A wiesz, że migdałek od Ciebie zaczyna u mnie kwitnąć

[Miiriam]

Witajcie Kochani w ten dzień Podwójnego Święta
Słonecznie i pięknie .. trochę za sucho jak dla nowych nasadzeń .. ale DAMY RADĘ

Długi weekend spędzam cudownie i pracowicie w ogrodzie ... I jestem przeszczęśliwa i zmęczona wieczorami na maxa:)

Przedwczoraj była u nas silna wichura wieczorem - całe gałęzie wierzby i kwiaty jabłoni leżały na ziemi .. jak śnieg. Wierzba odrośnie - kwiatów jabłoni mi żal .. Na szczęście kwitnie w tym roku obficie.
Kiedy wieczorem siedzi się pod Jabłonią - słychać szum .. pszczółki pracują , jabłoń pachnie ... i gdzie będzie cudniej?

Chyba tylko w Bieszczadach

Wczoraj pracowałam w ogrodzie ponad 12 godzin ... posadziliśmy z M prawie wszystkie zakupy, skosiłam trawnik, podlałam nasadzenia, wyplewiłam Hostowisko ...
A że jeszcze ślimaki są w znikomych liczbach - to znów zgubiłam rękawiczki na ogrodzie .. no i oczywiście wszystko w japoneczkach ....wieczorem czekała mnie porządne szorowanie i pumeksowanie - coby na dziś wyglądać .. świątecznie

Ale - zabrakło wody ( kwiaty dostały pić ) ..

Konsternacja - za późno, żeby iść do sąsiada po wodę ....a wyglądałam jak kurka zielononóżka po tym koszeniu w japonkach:)

Na szczęście po jakimś czasie woda znów kapała z kranu .........

Kilka fotek zaległych
Dziś zrobię następne ...
















-- Cz 03 maja 2012 10:24 --

ja nie sądziłem że w tak krótkim czasie można zrobić tyle zakupów....

Marku zapytaj moich Chłopców czy dla niech był to krótki czas..

Ale dzielni byli , zacisnęli zęby ... i całą swoją cierpliwość zmobilizowali ..

kocham ich za takie poświęcenie