Nowy ogród Jacka 2011/12

[Irena37]

Jacku pokazałeś piękną serię gęsiówek, wydawało mi się, że wiele z nich widziałam ale u ciebie są takie, których nie znam. Żółty narcyz wspaniały, rzeczywiście te stare odmiany jak piszesz są nie do zdarcia. Fotki rewelacyjne ale te z sasankami są wyjątkowo piękne.

[Locutus]

@ Jacek ? ? propos pielenia ? przypomina mi się, jak rok temu powywalałem zaschnięte już chabry bławatki i oczom moim ukazały się zagubione pośród nich samosiejki niecierpka balsamina. :-P

Poza tym ? cudne fotki jak zwykle.

Pozdrawiam!
LOKI

[Monia68]

Jacku, piękna kolekcja gęsiówek!! Zresztą wszystkie rosliny mi się podobają
Moja forsycja prawie nie kwitła- przemarzły jej pąki...

[AGNESS]

Jacku sasanki przepiękne, wspaniałe kolorki
Forsycja u mnie niestety nie zakwitła...jest może ze 20 kwiatuszków na dużym krzaczorze ale z tym większą przyjemnością podziwiam w innych ogrodach
Piękna kolekcja gęsiówek

[JacekP]

Alu, miałem przedawniony obraz przed oczami piwonii delikatnej. Teraz, jak podrosła, też jest zielona

Izo, nazw "narcyzów nie do zdarcia" nie znam i pomimo poszukiwań - nie znalazłem. Uznalem je więc za dzikie narcyzy
Gęsiówki dostaniesz, jak tylko będzie okazja się spotkać

Geniu, słonecznik 'Loddon Gold' dla Ciebie zapisany i zaklepany

Irenko, w moim starym rodzinnym ogrodzie w ciągu kilkudziesięciu lat powstały całe kolonie tych narcyzów. I jeszcze nie widziałem, by choć jeden chorował czy kaprysił. Mi się one opatrzyły ale po tym pogromie tegorocznych cebulowych zacznę chyba bardziej doceniać stare "opatrzone" kwiaty Powoli np. przekonuję się do bratków drobnokwiatowych.

Loki, samosiejki przeróżne znajduję tu i tam, niektóre z mojego ogrodu ale są i niespodzianki, czyli z innych ogrodów. Ostatnio zajmowałem się rozplątywaniem pozrastanych roślin (samosiejka zagrażała roślinie, w którą wrosła)

Monia, dziękuję Gęsiówki śliczne są o tej porze roku i naprawdę łatwe w uprawie.

Agnieszko, spróbuj odmłodzić swoją forsycję i mocno przyciąć po kwitnieniu. Najwięcej pąków zawiązuje na dwu- trzyletnich pędach. Najstarsze najlepiej wyciąć.
Sasanki z Twoich nasionek (te w dużej grupie)

[AGNESS]

Jacku moja forsycja to młody krzaczek, posadzona gałązka 4 lata temu, co roku mocno tnę, więc urósł piękny wielki krzaczor. W zeszłym roku kwitła przepięknie i później też była mocno obciachana. Teraz pąki przemarzły, zakwitła na samym dole, tam gdzie była schowana od mrozu w iglaczku.... Bardzo mi szkoda, bo uwielbiam wiosną ten piękny złocisty bukiet....

[chatte]

Ależ masz tych gęsiówek! Nawet nie wiedziałam, że tyle ich jest
I sasanki też w różnych kolorach

Jacku, mój rzekomy głodek to pierwiośnik górski (Vitaliana primuliflora)

[JacekP]

Rozumiem Agnieszko; forsycja po prostu przemarzła

Dzięki Izo. Gęsiówki łatwo się pozyskuje, bo ukorzenia się z pojedynczej rozetki więc jak jest okazja, to proszę o takie rozetki i one same się ukorzeniają.
Cieszę się, że roślina zidentyfikowana. Miałem nosa - coś mi nie pasowało w niej, znając głodki.

Serwer zdjęciowy od dwóch dni nie bardzo chce współpracować. Przerzucam po jednym zdjęciu i to efekt "przerzucania" przez dwa dni:
nie potrafię zidentyfikować tej rośliny. Bardzo podobna do poziomki kalifornijskiej ale nie ma owoców. Może jakaś inna poziomka albo pięciornik?






kolejne zdjęcia spróbuję dodać wieczorową porą:

[Margo2]

U mnie prymulki w tym roku bardzo słabe. Praktycznie nie kwitną.
Jacku, miałeś być u Szmita.
Szkoda, ze nie byłeś.

[JacekP]

Gosiu, z perspektywy czasu wyjazd do Szmita wydawał się bardziej realny niż w ostatnich dniach. Ale cieszę się, że Wasze spotkanie się udało


Kwitną kolejne zawilce. Małe zestawienie:






żółtym zawilcem przejdę płynnie do pokazania innych żółtków. Jest już tyle kwiatów, że możne zacząć bawić się kolorami

[anabanana]

Och, "Golden Lace" są fenomenalne, ja muszę przestać tu zaglądać, bo co rusz nowe chciejstwa mam

[magry]

Patrzę na pragnię i zastanawiam się dlaczego u mnie jest " na wygnaniu " i chyba wróci na bardziej honorowe miejsce.

[aleksanderk]

Nie myślałem że jest aż tyle odmian gęsiówki mam trzy -zaczynam poszukiwać na różowo kwitnącej .

Tyle u Ciebie kwitnie że aż trudno skomentować .

[hala67]

Jacku pokazałeś piękne zdjęcia cudnych roślin.
Łudzę się nadzieją, że mój pierwiosnek Golden Lace za rok też będzie też taki. Mam 17 siewek własnego wysiewu.

[JacekP]

Aniu, 'Golden Lace' to moja perełka wśród pierwiosnków i co ważniejsze - z własnego siewu. A chciejstw wcale nie ubywa z wiekiem; jak zdobędę nasionka, to spróbuję z 'Silver Lace'

Janku, u mnie praginia ma aż nazbyt honorowe miejsce i zajmuje sporą część skalniaka Widać, że tam jej dobrze, a próby zadomowienia jej gdzie indziej na razie się nie powiodły.

Aleksander, jest dużo różnych gęsiówek. Nawet u siebie odkrywam nowe, które początkowo sądziłem, że są takie same

Halinko, czytam, że Twoje sukcesy z siewem 'Golden Lace' jeszcze lepsze. 17 siewek U mnie były dwie ale w sumie nasionek miałem kilka sztuk więc i tak sukces
A dlaczego w następnym roku miałby być inny