Canna -Paciorecznik cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4103
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Joane piękna, wygląda tak samo. ;:63


Byłam dziś znów na tym kiermaszu bo chciałam dokupić tą o ciemnych liściach ale już nie było.
Kupiłam Tropical Rose, Tropical Red i nn czerwoną.
Pytałam tych z Vitroflora o ich kany i powiedzieli mi, że te Tropical powtarzają cechy mateczne z nasionka jako jedyne, u innych jest to różnie.
Tak więc nie rozmnażają in vitro tylko z nasion ;:131 i naprawdę mają identyczne te siewki ;:131
Pytałam o inne kanny to niestety nic z tego, będą mieli tylko te Tropical i tak jak do tej pory rozmnażane z nasion. ;:131

Obrazek Obrazek

A ta nn czerwona to facet miał zdjęcie ze swojej działki, ładne duże czerwone kwiaty i duże liście. Zobaczymy co wyrośnie.
Tych co kupiłam kłącza nawet nie prezentuje bo i tak nie wiadomo co wyrośnie.
Już coraz bliżej do sadzenia naszych ulubionych roślin. ;:215
Ale dziś upalnie jak na kwiecień. ;:3


Ewa jeśli trafiłaś Pinka to ustawiam się w kolejce. Ciekawe, ciekawe jak dalej się wybarwi.
ziemia_120
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 mar 2012, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Witam w ten słoneczny ciepły dzień!

Pomimo, iż pogoda nastraja optymistycznie, ja mam problem z moimi kannami. Kupowałam w Biedronce Tropical Sunrise. Hoduję je w dużych donicach i jak dotychczas rosły ładnie i najwyższe mają ju około 50 cm.
W zeszłym tygodniu zauważyłam, że jeden ze "szczytowych" liści w jednej canny ułamał się - sądziłam, że być może moja mała córka, w której pokoju stoją donice, zahaczyła lub machnęła roślinę i liść się ułamał.
Ale dzisiaj widzę to samo - nadłamany liść - i wiem, że córka tego nie zrobiła.... Kolejny ułamany liść "szczytowy"... Nie wiem dlaczego tak się dzieje?... Jestem trochę załamana, bo jak reszta ma się tak połamać, to nie wiem, co wysadzę na ogród w maju... :(

Bardzo was proszę o jakiś komentarz - czy mieliście już takie doświadczenia? Dlaczego te roślinki są takie wiotkie? Co robię źle?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam!

Gosia ziemia_120
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
Ogród Wschodzącego Słońca
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Helios, dziękuję :)
Mam nadzieję, że i w tym roku tak zakwitną :)
Strasznie mnie ciekawi jak mają na imię :wink:

Ziemia_120, a te listki nie są podgryzione przez jakiegoś łobuzowatego robala?
U mnie w ub. roku w 2 roślinach jakiś robal nawygryzał dziurek w taki sposób, że jak liść się rozwinął, to wyglądał, jakby ktoś równiutko w rządku od lewej do prawej zrobił dziurki :shock: Potem ta górna część liścia się łamała i więdła :(
Pozdrawiam, Dorota
ziemia_120
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 mar 2012, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

cantati pisze:
Ziemia_120, a te listki nie są podgryzione przez jakiegoś łobuzowatego robala?
U mnie w ub. roku w 2 roślinach jakiś robal nawygryzał dziurek w taki sposób, że jak liść się rozwinął, to wyglądał, jakby ktoś równiutko w rządku od lewej do prawej zrobił dziurki :shock: Potem ta górna część liścia się łamała i więdła :(
Dziękuję za odpowiedź - szczerze mówiąc nie przyglądałam się - muszę to sprawdzić.
Tylko, że ta roślina, w której wcześniej ułamał się liść - rośnie dalej, a ten "szczytowy" liść idzie dalej do góry, tylko, że kikutowaty/ułamany....

Nie wiem co to jest...
Idę analizować.

Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
Ogród Wschodzącego Słońca
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Tak, tak, one dalej rosły, łamał się ten kawałek, który był nad dziurkami - siłą rzeczy :)
Dolna część nadal rosła, następne też.
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

;:3
Niespodziewanie zakwitła mi w doniczce Scarlet Wave Obrazek

Jest jednak bardzo delikatna i musiałam wzmocnić ją patyczkiem :?

A to dla Adriana:

Obrazek

Doniczka zrobiła się za ciasna i nie wiem czy wytrzyma jeszcze do połowy maja do przesadzenia do gruntu, czy delikatnie zmienić doniczkę?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

O jak ładnie się ten durban zaczął wybarwiać, wytrzyma bez problemu to tylko 2 tygodnie ;:215
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Witam późna porą. Goście niedzielni rozjechali się więc można chwilę pobyć na forum.

Cantati.
Z prezentowanych zdjęć trudno określić odmianę kanny. Pierwsza niska o ile kwiat jest cytrynowożółty to może być "Mango Punch". Druga na zdjęciu wysoka to na pewno "Jellow King Humbert". Ostatnie zdjęcie przypisałbym City of Portland" ale nie są widoczne liście.Powinny być zielone.

Iwonko. Zdobywasz co raz jakieś nowości. Będziemy czekali na kwiaty z Twojej kolekcji.

ziemia_120 Gosiu Przyczyną wybujałych liści jest wysoka temperatura i brak światła a tak w ogóle zauważyłem niezdrowy (dla kann) pęd kto ma już większe wyhodowane. Nie jest wskazane wypędzanie bardzo intensywne w warunkach domowych, bo wtedy kanny są wątłe i po wysadzeni do gruntu najmniejszy wiatr szybko upora się z liśćmi i roślina będzie w opłakanym stanie.
Wygryzanie liści ostatnio nasiliło się. Jest to gąsienica wgryzająca się jeszcze nierozwinięty liść i po rozwinięciu liść wygląda jak przestrzelony i przeważnie w tym miejscu łamie się.

Swoje kanny zacznę wysadzać na początku maja ale z zabezpieczeniem od ewentualnych przymrozków. Na razie stoją pod folią i mają się dobrze.

a tak wyglądają:
http://i47.tinypic.com/24llvv4.jpg

..jedynie "Stuttgard" pędzi w górę ale tak ma w genach,żeby wysoko rosnąć.
http://i50.tinypic.com/2iiwisz.jpg
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

;:3
Adrianie on się naprawdę pięknie wybarwia, tu widać lepiej Obrazek

To Twoje dobre fluidy tak na niego działają :wink:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Szczerze oddany :wink: :D
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Januszu, bardzo dziękuję za odpowiedź. Przeszukam jeszcze zdjęcia czy nie mam innych ujęć tych dwu odmian. Ta pierwsza canna ma właśnie taki jasno-cytrynowo-żółty kolor, więc możliwe, że to Mango Punch :D Wysoka oczywiście się zgadza, tą miałam podpisaną. Jest piękna i uwielbiam ją :D
Ta różowa ma bordowe liście, więc poszukiwać muszę dalej. A to sama radość :)
Pozdrawiam, Dorota
eda1
100p
100p
Posty: 105
Od: 15 cze 2010, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Witam

A moje kanny zamiast coraz lepiej wyglądają coraz gorzej. Coś złego się z nimi dzieje, ale nie wiem co. Jestem zdesperowana i myślę, czy nie lepiej je ściąć, żeby wyrastały od nowa. Co o tym myślicie? Może ktoś coś doradzi? A może one po prostu są chore?
http://img72.imageshack.us/img72/7540/dscn1467p.jpg
Pozdrawiam,
Edyta
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

:wit Chyba słoneczko je przypaliło, po wyniesieniu na dwór sadzonek trzeba stopniowo przyzwyczajać je do słońca.
Pozdrawiam, Dorota
eda1
100p
100p
Posty: 105
Od: 15 cze 2010, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Dziękuję za odpowiedź i proszę jeszcze o poradę, co z tym zrobić - zostawić? Niezbyt ozdobnie to wygląda :?
Pozdrawiam,
Edyta
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Canna -Paciorecznik cz.4

Post »

Ja bym zostawiła, następne liście będą już ładne, nie obcinałabym bo jednak roślina z nich "żyje" :)
Jak puści nowe liście, a te będą bardzo "szpecić", to można wtedy usunąć.
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”